Polskie serwery wyborcze stały w Rosji!?

jdud, wp.pl

GOSC.PL |

publikacja 05.09.2012 07:00

- Kilka dni temu otrzymałem raport grupy ekspertów, dotyczący tego, że Państwowa Komisja Wyborcza korzystała w czasie ostatnich wyborów z serwerów rosyjskich firm - powiedział Superstacji poseł PiS Maks Kraczkowski, poseł PiS.

Polskie serwery wyborcze stały w Rosji!? Romek Koszowski /GN

Poseł nie ujawniał nazwisk ekspertów. Stwierdził, że są to osoby, które współpracowały bądź współpracują ze specsłużbami. Według niego, w raporcie jest cały wydruk informatyczny wskazujący na to, że duża część materiałów analizowanych przez Państwową Komisję Wyborczą przechodzi przez rosyjskie serwery, co sprawia, że sfałszowanie ostatnich wyborów było możliwe i stosunkowo proste. - Nie twierdzimy, że wybory zostały sfałszowane, ale że była taka możliwość - podkreślili cytowani przez Kraczkowskiego eksperci.

Państwowa Komisja Wyborcza odpowiada,  że o fałszerstwie nie może być mowy. Twierdzi, że nie korzystała z usług firm rosyjskich, a wspomaganie elektroniczne jest tylko pomocą w obliczaniu wyników. Ich podstawą są papierowe protokoły z głosowania w obwodach.

TAGI: