Ważne słowa

Joanna Kociszewska

Czy w tym roku padły słowa, które chciałabym zapamiętać? Takie, które mogłyby być wskazówką na kolejny rok?

Ważne słowa

Koniec roku. Wypowiedziano w ciągu tych miesięcy wiele słów, mądrych i głupich, ważnych i takich które się zapomina chwilę po usłyszeniu. Czy w tym roku padły słowa, które chciałabym zapamiętać? Takie, które mogłyby być wskazówką na kolejny rok? Przypomnę kilka myśli, które za takie uważam.

Zasadą działania ewangelizacji jest uczestnictwo a nie organizacja. Sekularyzm w świecie nie jest motywem ewangelizacji. Właściwym motywem jest dzielenie się wiarą (bp Grzegorz Ryś).

Chrześcijańską Europę zawdzięczamy „chrześcijanom”, czyli osobom, które uwierzyły w Chrystusa, a nie „chrystianistom”, czyli tym, którzy wierzyli jedynie w pewien system wartości i instytucji społecznych przyniesionych przez chrześcijaństwo. Dziś potrzeba bardziej niż kiedykolwiek chrześcijan, którzy wierzą w Chrystusa; potrzeba ich bardziej, niż osób, które na wszelkie sposoby wychwalają chrześcijaństwo i bronią chrześcijańskiej kultury i moralności, choć to oczywiście też jest ważne. Bycie chrześcijaninem oznacza pozostawanie w relacji z osobą, z Chrystusem. Tej Osoby nie można potraktować jako 'narzędzia' do zmiany sensu i orientacji kultury współczesnego świata. (abp Celestino Migliore)

Nikt nam nie uwierzy z tego powodu, że kogoś zaatakujemy, uderzymy w kogoś, że wykażemy rację według prawa. (bp Edward Dajczak)

Mamy dziś masowe doświadczenie duchowej bezdomności. Wiele osób nie doświadcza żywej obecności Boga, nie czuje też, że Kościół jest ich domem. Zamiast narzekać, powinniśmy przyjąć postawę Jezusa, który przyszedł do świata grzeszników, po to, by go przemienić. (ks. Adam Wodarczyk).

Wiele mówimy o Kościele, ewangelizacji, Europie która staje się coraz mniej chrześcijańska, o panoszącym się wszędzie złu. Warto te zdania na początku nowego roku przemyśleć. Wskazują drogę niełatwą, ale – jak się wydaje – jedyną skuteczną.