Rekordowe wsparcie potrzebujących przez Pomoc Kościołowi w Potrzebie

RADIO WATYKAŃSKIE |

publikacja 11.01.2013 21:06

Papieskie Stowarzyszenie Pomoc Kościołowi w Potrzebie w 2012 r. przekazało 2 mln zł na pomoc w związku z kryzysem panującym w regionach wojennych.

Rekordowe wsparcie potrzebujących przez Pomoc Kościołowi w Potrzebie Jakub Szymczuk/GN Papieskie Stowarzyszenie przekazało ponad dwukrotnie więcej pomocy niż w poprzednim roku.

Papieskie Stowarzyszenie przekazało ponad dwukrotnie więcej pomocy niż w poprzednim roku. Choć głównym zadaniem Pomocy Kościołowi w Potrzebie jest wspieranie duszpasterstwa i edukacji na całym świecie, Stowarzyszenie przekazuje również pomoc bezpośrednio potrzebującym, niezależnie od ich pochodzenia czy przekonań religijnych.

Największym punktem zapalnym w minionym roku był kryzys w Syrii. Wiosną 2012 r. Pomoc Kościołowi w Potrzebie przekazała wsparcie dla uchodźców w Syrii, a później dotarło ono do nich również w krajach sąsiadujących z Syrią - Jordanii i Turcji, gdzie uciekło wiele tysięcy Syryjczyków. Wsparciem objęto również tych uchodźców z Iraku, którzy przed kilku laty otrzymali schronienie w Syrii, a teraz znaleźli się w jeszcze większym zagrożeniu. Dlatego też wielu z nich udało się do Libanu, gdzie siostry Dobrego Pasterza udzielają im pomocy, tak jak wcześniej robiły to w północnym Iraku.

Kolejnym obszarem nadzwyczajnej pomocy w 2012 r. było wsparcie dla uchodźców z północnego Sudanu, którzy wrócili do ojczyzny po uzyskaniu niepodległości przez Sudan Południowy. Najmłodszy kraj świata, zamieszkały głównie przez chrześcijan i wyznawców religii tradycyjnych, zaczyna od zera. Chrześcijanie, którzy zostali w północnym Sudanie, żyją jako mniejszość w państwie zdominowanym przez islam. Tysiące chrześcijan już przeniosło się na południe, a wielu innych prawdopodobnie pójdzie wkrótce w ich ślady. W 2012 r. doszło do wielu gwałtownych starć w regionach przygranicznych. Obecnie sytuacja się nieco uspokoiła, ale napięcia pozostają. Ludzie są zastraszeni przez terror. Według szacunkowych danych zginęło dwa miliony Sudańczyków, a cztery miliony tych, których nie udało się doprowadzić do arabizacji i islamizacji, wypędzono z Sudanu.

Inny region, w którym ludność doświadczyła niewyobrażalnego cierpienia w 2012 r., to Kivu na wschodzie Demokratycznej Republiki Konga. Tutaj również Pomoc Kościołowi w Potrzebie wsparła tysiące uchodźców, którzy doświadczyli traumatycznych przeżyć i zostali bez dachu nad głową.

TAGI: