Kolonia 2005: Kanclerz Schröder o ŚDM

publikacja 17.08.2005 05:29

Światowe Dni Młodzieży są ważnym wkładem w budowę sprawiedliwego świata - uważa kanclerz Niemiec.

W wywiadzie dla niemieckiej agencji KNA Gerhard Schröder podreślił, że jest czymś "dobrym i ważnym, że młodzi ludzie z całego świata spotykają się w takiej właśnie formie". "Chcemy być dobrymi gospodarzami" - zaznaczył kanclerz Niemiec. Schröder z uznaniem wyraził się o społeczno-politycznym stanowisku jakie zajmuje wobec problemów współczesnego świata Papież i Kościół katolicki. Podkreślił znaczenie jakie ma dla niego, jako protestanta, wizyta Papieża. "Kard. Joseph Ratzinger, dzisiaj Benedykt XVI od wielu lat wzbogacał swoim głosem ogólnospołeczne dyskusje i robi to nadal" - powiedział kanclerz. Osobiście ceni sobie postawę Benedykta XVI i jego poglądy, z którymi sam się niekiedy nie zgadza i może z nimi dyskutować. Schröder z uznaniem wyraził się o "klarowności i zrozumiałości" dzieł obecnego Papieża. Schröder podkreślił, że chrześcijaństwo jest istotną częścią tożsamości i jedności niemieckiego społeczeństwa. Wezwał wszystkich niechrześcijańskich imigrantów do bezwzględnego respektu dla związanych z konstytucją wartości, którymi żyją Niemcy. Jego zdaniem w żadnym wypadku nie można uszczuplać szacunku dla konstytucji. "Nie będziemy tolerować, również z religijnego punktu widzenia, żadnych wyjątków wobec szacunku dla zasad konstytucji" - powiedział Schröder i podkreślił, że jeśli każdy w Niemczech będzie przestrzegał konstytucji, wtedy będzie możliwe pokojowe współżycie całego społeczeństwa. Schröder wyznał, że u niego w domu "ekumenizm jest codzienną praktyką". Choć jest z urodzenia protestantem, to najczęściej uczestniczy w katolickich nabożeństwach towarzysząc swojej żonie, która jest katoliczką. "Ze względu na brak czasu rzadko chodzę do kościoła. Jeśli już, to towarzyszę żonie" - powiedział. Podkreślił, że jego dwoje dzieci jest wychowanych po katolicku.