Seria filmów antychrześcijańskich

KAI

publikacja 25.07.2001 17:57

Amerykańska sieć telewizyjna TNT, należąca do magnata prasowego Teda Turnera, rozpoczęła realizację miniserialu filmowego, który ma wykazać szkodliwość chrześcijaństwa i propagować pogaństwo jako “lepszą propozycję”.

Amerykańska sieć telewizyjna TNT, należąca do magnata prasowego Teda Turnera, rozpoczęła realizację miniserialu filmowego, który ma wykazać szkodliwość chrześcijaństwa i propagować pogaństwo jako “lepszą propozycję”. Pierwszy odcinek serii, zatytułowanej “Tajemnice Avalonu”, nadano 15 lipca, a jej producent Mark Wolper zapowiedział, że “z radością oczekuje, iż [film] wzbudzi kontrowersje”.

Turner, znany od dawna z wrogości wobec chrześcijaństwa, tym razem ogłosił, że chodzi mu o wywołanie ogólnego zgorszenia i sprzeciwu. W wypowiedzi dla programu telewizyjnego Data Features Syndicate Wolper oświadczył, że w filmie podjęto “świadomy wysiłek przedstawienia pogaństwa jako religii gorącej i ziemskiej, chrześcijaństwa zaś jako religii twardej i surowej”.

Serial opiera się na opowiadaniu Marion Zimmer Bradley z 1984 r., będącym przeróbką dziejów króla Artura z Camelotu i rycerzy Okrągłego Stołu. Historię opowiada Morgaine LeFay, która w książce jest prostacką kapłanką pogańską, graną w serialu przez Juliannę Margulies. Knuje ona spisek, aby “uratować” tron Camelotu od chrześcijaństwa.

“Religia nie odgrywa obecnie w moim życiu żadnej roli” – przyznała aktorka we wspomnianym programie Data. Zaraz jednak dodała, że film pokazuje prawdziwą potęgę religii. “Gdy chrześcijanie obejmowali władzę, kobiety stawały się mniej ważne. Teraz chcemy odzyskać to, co kiedyś straciłyśmy i to jest chyba rzeczywiście mocne przesłanie tego filmu” – powiedziała Margulies.

“Jest to ukazanie drugiej strony legendy arturiańskiej, w której chodzi tym razem nie o dwóch mężczyzn walczących o dziewczynę, którą obaj kochają, ale o dwie religie, walczące o świat, który kochają” – wyjaśnił producent ideę filmu.

Przeciw serialowi wystąpiła Janice Crouse z Instytutu Beverly LaHaye, według której głosi on “bunt wobec wierzeń i praktyk chrześcijańskich”, wspierany szczególnie przez grupy feministyczne. Zamierzają one wprowadzić kulty pogańskie z bóstwami żeńskimi. “Nie możemy pozostawać na boku, gdy radykalne feministki podważają tradycyjne nauczanie judeo-chrześcijańskie, stanowiące moralne podstawy naszego społeczeństwa” – podkreśliła Crouse.

Neopogaństwo w tej postaci, w jakiej ukazuje je serial, wydaje się szczególnie atrakcyjne dla tych, którzy nie należąc do żadnego Kościoła, nie wiedzą jednocześnie nic o prawdziwym dziedzictwie pogaństwa.

Umocnieniu pogaństwa w programach telewizji TNT ma służyć też promocja święta Beltane, znanego obecnie jako Dzień Majowy. Według dawnych tradycji jest to pamiątka czasów, gdy “bóg nieba” i “bogini ziemi” poczęli dziecko.