Sztuczna macica?

KAI

publikacja 13.02.2002 06:15

Czynem, który nie tylko narusza normy bioetyki, ale jest wyrazem nieliczenia się z relacją psychiczną między matką i dzieckiem nazwało Radio Watykańskie amerykański eksperyment z tzw. sztuczną macicą. Poproszony o komentarz w tej sprawie wiceprezes Papieskiej Akademii Życia bp Elio Sgreccia zwrócił uwagę na paradoks: - Nie wiem, jak teraz będzie można dalej utrzymywać, że embrion nie posiada własn

Czynem, który nie tylko narusza normy bioetyki, ale jest wyrazem nieliczenia się z relacją psychiczną między matką i dzieckiem nazwało Radio Watykańskie amerykański eksperyment z tzw. sztuczną macicą. Poproszony o komentarz w tej sprawie wiceprezes Papieskiej Akademii Życia bp Elio Sgreccia zwrócił uwagę na paradoks: - Nie wiem, jak teraz będzie można dalej utrzymywać, że embrion nie posiada własnej indywidualności i zdolności samodzielnego rozwoju, skoro udowodniono, że może rozwijać się poza organizmem matki.

Zdaniem włoskiego hierarchy, uznanie prawdziwej natury embrionu, jego biologicznej i ludzkiej autonomii, przyczyni się być może do rewizji stanowiska w innych kwestiach bioetyki i inżynierii genetycznej. Bp Sgreccia uważa, że odpowiedzialni za to, co nazwał "sztuczką laboratoryjną", powinni być ścigani przez prawo. Prokreacja człowieka nie tylko poza aktem miłosnym rodziców, ale także poza ciałem kobiety to kolejny przejaw dehumanizacji nauki, stwierdził wiceprezes papieskiej akademii.