Prymas nie boi się prawdy

KAI

publikacja 27.02.2002 06:12

- Każda prawda oczyszcza człowieka, dlatego się jej nie lękam - powiedział KAI Prymas Polski komentując ujawnienie podejrzeń wobec abp. Juliusza Paetza. Kard. Józef Glemp podkreślił, że "jeśli mowa jest o grzechu, trzeba się nawrócić, a jeśli o przestępstwie, to trzeba je udowodnić i zastosować odpowiednie kary".

- Każda prawda oczyszcza człowieka, dlatego się jej nie lękam - powiedział KAI Prymas Polski komentując ujawnienie podejrzeń wobec abp. Juliusza Paetza. Kard. Józef Glemp podkreślił, że "jeśli mowa jest o grzechu, trzeba się nawrócić, a jeśli o przestępstwie, to trzeba je udowodnić i zastosować odpowiednie kary".

Przypomniał też o tysiącach duchownych, którzy oddali życie za wiarę lub poświęcają swój czas i zdolności dla bliźniego i Boga. Dopiero "wtedy mamy pełny obraz, w którym grzeszny człowiek jest tylko jakąś częścią w morzu dobroci" - powiedział Prymas. Zapytany, czy wcześniej miał informacje o podejrzeniach wobec abp. Paetza, odpowiedział, że żadne listy na ten temat do niego nie dotarły.

Wiemy, że nieraz trzeba przejść przez ból i przez zawód - powiedział Prymas. Myślę, że i Pan Jezus przeżył taką chwilę, kiedy Judasz złożył pocałunek na Jego policzku. Tutaj jednak nie mamy takiej sytuacji - uważa kardynał. Jeśli mówimy o grzechu - trzeba się nawrócić, a jeśli o przestępstwie - to trzeba je udowodnić i zastosować odpowiednie kary. Wszyscy jesteśmy grzeszni i nie chcę niczego przesądzać. Nam wszystkim potrzebne jest nawrócenie - podkreślił.

- Prasa nagłośniła tę sprawę tak bardzo, że podejrzewam, iż jest w tym jeszcze jakiś dalszy cel niż tylko ujawnienie prawdy. A nam chodziłoby o prawdę - podkreślił Prymas. Każda prawda oczyszcza człowieka, dlatego nie lękam się jej, nawet kiedy dotyczy osoby na tak ważnym stanowisku jak arcybiskup.

- Jeśli abp Paetz zawiódł, tym bardziej musimy się modlić, żeby nie tylko naprawić zgorszenie, ale wyprosić nawrócenie - powiedział kard. Glemp.

Przypomniał też, że w historii Kościoła mieliśmy wielu zastrzelonych, zamordowanych biskupów. Zachęcił, by pomyśleć o tych, którzy oddali życie za wiarę. Są ich tysiące. Ojciec Święty w samej Polsce ogłosił niedawno 108 męczenników za wiarę. Mamy ich tak wielu - przypomniał kardynał.