Wymagać z miłością

KAI

publikacja 25.01.2003 05:58

Niebogaci podopieczni świetlicy parafii św. Piotra i Pawła w Katowicach wyjadą na ferie zimowe za pieniądze, które sami zarobili. Fundusze zbierali m.in. sprzedając ozdoby choinkowe.

W samodzielnym spełnieniu marzeń o wyjeździe na ferie na początku pomógł sponsor. Umożliwił nagranie i wydanie płyty CD oraz kaset z pastorałkami, które zaśpiewali właśnie najmłodsi podopieczni parafialnej świetlicy. Pierwsze fundusze dzieci zaczęły zarabiać sprzedając właśnie ten muzyczny album. Innym pomysłem było sprzedawanie w okresie przedświątecznym plastikowych wykonanych ozdób choinkowych. Dzieciaki rozprowadzały je w halach targowych oraz kilku katowickich parafiach. Wystawiali również jasełka. Spektakl okazał się tak udany, że otrzymał nagrodę na przeglądzie zorganizowanym przez katowicki Pałac Młodzieży. Cały dochód z ich akcji wyniósł 2 tys. zł. Przy oszczędnym gospodarowaniu i pomocy wolontariuszy wystarczy to na dwa czterodniowe wyjazdy do Wisły 20-osobowych grup dzieci ze szkół podstawowych oraz dwudniowy wypad dla 20 gimnazjalistów. Prócz oczywistych atrakcji pobytu w Beskidach, na uczestników zimowiska czeka także kurs tańca flamenco i kilka lekcji języka hiszpańskiego. - Prowadzenie takiej świetlicy nie ma sensu, jeśli się tylko daje. Trzeba też wymagać, ale z miłością - uważa szefowa świetlicy s. Jadwiga Dylong. Świetlica przy parafii św. Piotra i Pawła działa od pięciu lat. Pod jej opieką znajduje się 80 dzieci, które pochodzą często z rodzin dotkniętych alkoholizmem lub niezaradnych życiowo. W świetlicy mogą one liczyć m.in. na obiad, podwieczorek, połączony z kolacją oraz pomoc w odrabianiu lekcji. Na rozpoczynające się 25 stycznia w województwie śląskim ferie zimowe wyjedzie do Wisły sześćdziesięcioro dzieci - podopiecznych świetlicy, działającej przy katowickiej parafii świętych Piotra i Pawła. Wyjazd ten tym różni się od wielu innych, że jego niebogaci uczestnicy sami zarobili na swój wypoczynek. Jak mówi Anita Witczak z katowickiej Caritas, w różnych formach zimowego wypoczynku organizowanego przez archidiecezję katowicką weźmie w tym roku udział co najmniej kilkaset dzieci. Są to jednak wyłącznie dane szacunkowe, ponieważ nie są obecnie dostępne żadne statystyki, ujmujące wszystkie imprezy zimowe organizowane przez agendy katowickiej Caritas, śląskie parafie oraz katolickie stowarzyszenia. Zdaniem Anity Witczak, większość imprez, organizowanych przez Kościół podczas ferii, stanowić będą półkolonie, czyli zajęcia w miejscu zamieszkania, uatrakcyjnione wycieczkami do kina, teatru lub na basen.