Interpretacja naciągana

KAI

publikacja 27.01.2003 06:42

Radio Watykańskie wiele miejsca poświęciło wydanemu przez oficynę Biblos wyborowi korespondencji Karola Wojtyły z prof. Stefanem Swieżawskim, filozofem, uczestnikiem Soboru Watykańskiego II.

W głównym wydaniu dziennika o publikacji tej mówił ks. Janusz Królikowski. Nie zgodził się on z opinią, że Papież podziela niektóre krytyki swego przyjaciela pod adresem Kościoła w Polsce. Taka interpretacja jest, jego zdaniem, naciągana. "Papież - stwierdził ks. Królikowski - wyraża swoje zaniepokojenie recepcją w Polsce Soboru Watykańskiego II. Papież widzi doskonale, co zostało zrobione, chociaż w dialogu z profesorem Swieżawskim zgadza się na krytykę, jaką wysuwa on, mówiąc o zaniedbaniach Kościoła w Polsce. Dotyczy to na przykład zbyt małego udziału świeckich, czy Kościoła za mało otwartego na dialog z laikatem, Kościoła, który nie zawsze troszczy się o wprowadzenie reformy liturgicznej; może to nie jest krytyka, lecz poważne zaniepokojenie o Kościół w chwili obecnej". Rozmówca papieskiej rozgłośni zapewnia, że książka nie przynosi żadnych rewelacji na temat życia i osobowości Papieża. Jedyną nowością jest według niego wiadomość o tym, że profesor Swieżawski przepowiedział mu wybór na Stolicę Piotrową. Książka zasługuje na uwagę, ponieważ ukazuje "uwagę, jaką Papież przywiązuje do głosu innych; widać, że słucha on uważnie tego, co inni mają do powiedzenia. Echo dyskusji z profesorem Swieżawskim odnajdujemy na przykład w encyklice Fides et Ratio", mówi ks. Królikowski.