Smoleńsk: Jeśli mieli rozedmę, to mógł być wybuch

jdud /gpcodziennie.pl

publikacja 07.02.2013 08:46

„Gazeta Polska” ujawniła informacje z protokołów sekcji zwłok ofiar katastrofy smoleńskiej: u niektórych z nich stwierdzono rozedmę płuc. - Oznacza to, że mogło dojść do wybuchu na pokładzie samolotu – skomentował dla „Gazety Polskiej Codziennie” słynny patomorfolog prof. Michael Baden.

Smoleńsk: Jeśli mieli rozedmę, to mógł być wybuch Serge Serebro, Vitebsk Popular News / CC 3.0 Fragmenty polskiego tupolewa, rozbitego w Smoleńsku. Zdjęcie wykonane 10 kwietnia 2010 r.

Amerykański naukowiec, który brał udział  w badaniach zwłok Johna Kennedy’ego i cara Mikołaja II, tłumaczy, że rozedma jest charakterystyczna dla palaczy albo ofiar wybuchu. Jednak żadna z osób u których ją stwierdzono w badaniu pośmiertnym, nie paliła. – Jeśli za życia regularnie się badały, to ciężko wytłumaczyć takie zmiany w ich płucach po katastrofie. Nasuwa się myśl, że na pokładzie tupolewa doszło do eksplozji – przyznał prof. Baden.