Inicjatorzy Dnia Modlitw stwierdzają: My misjonarze - wędrujący z Ewangelią po drogach świata posługujemy się najczęściej samochodem jako środkiem lokomocji, by stanąć przy ołtarzu czy głoszeniu Słowa Bożego. Spędzamy wiele godzin w podróży więc, bliski jest nam zawód kierowcy; zdajemy sobie także sprawę z licznych niebezpieczeństw czyhających na drogach, dlatego bardzo byśmy pragnęli, aby ten zawód był wykonywany odpowiedzialnie i roztropnie. Musimy więc stanąć wspólnie i przeprowadzić rachunek sumienia, ponieważ jesteśmy odpowiedzialni za życie własne i naszych bliźnich. Niestety, bilans jest okrutny! Mówią o tym liczby. Ponad pięć tysięcy osób zabitych rocznie w wypadkach samochodowych. Kilkadziesiąt tysięcy rannych. Z powodu nieuwagi, brawury, nietrzeźwości kierowców powstają dzisiaj ogromne cmentarzyska ludzi, którzy zginęli niewinnie, często nie przygotowani na śmierć! Podobnie z tych samych powodów dochodzi do niewyobrażalnego cierpienia osób poszkodowanych w wypadkach, rannych czy zniszczonych w rezultacie przez sądy czy więzienia. Przykazanie piąte odnosi się do nas kierowców ze szczególnie dramatycznym apelem: "Nie zabijaj". Życie to dar Boży! W dniu 11 maja chcemy wspólnie prosić Miłosiernego Pana przez wstawiennictwo Maryi naszej Matki i św. Krzysztofa, patrona kierowców: aby pomogli nam usłyszeć Boże wołanie w naszych sumieniach, aby wyprosili nam dar oświecenia, by nasze decyzje były dobre i służyły dobru wszystkich. Byśmy zawsze mogli służyć i pomagać drugiemu człowiekowi. Modlitwa za kierowców: Panie nasz Boże, prosimy o pomoc i opiekę, abyśmy dobrze i rozsądnie posługiwali się naszymi pojazdami. Ojcze błogosław naszym podróżom, spraw abyśmy jeździli bezpiecznie i szczęśliwie docierali do celu. Św. Krzysztofie módl się za nami. Boże prowadź!