Paschalne święta na Jasnej Górze

a.

publikacja 21.04.2003 08:24

Radosne „Alleluja" wielkanocnej Niedzieli Zmartwychwstania Pańskiego poprzedziły na Jasnej Górze trzy święte dni liturgii Triduum Paschalnego.

W Wielki Czwartek, 17 kwietnia – w dniu ustanowienia Sakramentu Eucharystii i Sakramentu Kapłaństwa – o godz. 19.00 rozpoczęła się uroczysta Msza św. Wieczerzy Pańskiej. Przełożony generalny Zakonu Paulinów o. Izydor Matuszewski obmył nogi 12 młodzieńcom. Po „Gloria” zamilkły dzwony – sucho trzaskała kołatka podczas przeniesienia Eucharystii do Ołtarza Wystawienia zwanego „Ciemnicą”. Przez cały Wielki Piątek licznie przychodzili tu częstochowianie. „Spojrzenie na kopię obrazu Rembrandta ‘Pocieszyciel z Gethesemani’ daje każdemu coś do myślenia” – zapewniał o. Michał Fuksa, wykonawca dekoracji wielkotygodniowych na Jasnej Górze. W Wielki Piątek, 18 kwietnia klasztor trwał w poście i modlitewnej ciszy, ale nie w żałobie. O godz. 14.00 centralną Drogę Krzyżową na jasnogórskich wałach dla kilkutysięcznej rzeszy wiernych poprowadził abp Stanisław Nowak, metropolita częstochowski. O godz. 18.00 w barokowej bazylice rozbrzmiały po raz ostatni przenikliwe, tradycyjne pieśni nabożeństwa Gorzkich Żali. Niezwykle „ujmujące za serce” nauki pasyjne głosił w tym roku o. Patrycjusz Kubiak. O godz. 19.00 uroczystej liturgii Męki Pańskiej przewodniczył o. Sebastian Matecki, podprzeor Jasnej Góry. Mękę Pańską wg św. Jana śpiewali na trzy głosy kantorzy. Homilię wygłosił o. Ignacy Rękawek, kustosz. Aż do godz. 22.00 trwała adoracja przy „Bożym Grobie”. W Wielką Sobotę, 19 kwietnia, przez cały dzień trwało poświecenie koszyczków z pokarmami, tzw. „święconki” na rodzinny stół wielkanocny. Przy „Grobie Pańskim” w kaplicy Cudownego Obrazu wartę trzymali żołnierze w rogatywkach z szablami. W długiej kolejce na obejście modlitewne „Grobu Pańskiego” czekało wielu dorosłych z dziećmi. Kiedy już zmierzchało, wygaszono światła w świątyni. O godz. 19.00 wszystkich 70 ojców ubranych w złote ornaty wyszło na dziedziniec przed bazylikę. Zapłonął stos drew. Obrzędem poświęcenia ognia i zapaleniem paschału rozpoczęła się liturgia Wigilii Paschalnej. „Bóg nikogo nie zmusza do przeżywania Paschy” – w homilii przypomniał wiernym o. Tomasz Ciołek, wikariusz generalny Zakonu. Natomiast w nocnej liturgii o godz. 22.00 w kaplicy św. Józefa licznie uczestniczyła młodzież. W czasie Wielkiego Tygodnia przed konfesjonałami jasnogórskimi już od godz. 6.00 rano ustawiały się długie kolejki penitentów do Sakramentu pojednania. Przez ostatnie trzy dni Wielkiego Tygodnia, codziennie rano o godz. 9.00 paulini rozważali mękę i śmierć Pańską. Celebracja liturgii Godziny Czytań nawiązywała do tradycji chorału gregoriańskiego i zniesionej w 1971 r. tzw. „Ciemnej Jutrzni”. W niedzielę, 20 kwietnia, grzmot z dział na Bastionie św. Rocha i bicie w dzwony przy śpiewanym „Alleluja” obwieściło już o 6.00 rano radość ze Zmartwychwstania Pana. Z kaplicy Cudownego Obrazu wyruszyła uroczysta procesja rezurekcyjna. Na czele procesji bracia klerycy nieśli krzyż i figurkę Zmartwychwstałego z czerwoną chorągiewką i napisem „Alleluja”. W trwającej ponad pół godziny procesji po jasnogórskich wałach szli w odświętnych białych płaszczach paulini na czele z przeorem Jasnej Góry o. Marianem Lubelskim; dziewczynki w „bieli” sypały kwiatki, asysta niosła feretrony, chóry śpiewały, ministranci dzwonili, kilkuset wiernych modliło się. Najświętszy Sakrament w zabytkowej monstrancji niósł bp Antoni Długosz z Częstochowy. Po Mszy św. rezurekcyjnej tradycyjnie z jednego, wspólnego stołu w refektarzu paulini nakładali poświęcone potrawy na wielkanocne śniadanie. Sumie wielkanocnej o godz. 11.00 przewodniczył abp Stanisław Nowak. Pielgrzymom, częstochowianom i paulinom metropolita częstochowski życzył wielkanocnego „umocnienia Chrystusem Zmartwychwstałym”.