O zwycięstwo i pokój

KAI

publikacja 22.05.2003 06:50

Początek Psalmu 144 (143) z modlitwą króla o zwycięstwo i pokój dla swego narodu był tematem katechezy Jana Pawła II podczas audiencji ogólnej na Placu św. Piotra.

Były to kolejne rozważania papieskie z rozpoczętego w marcu ub. r. cyklu poświęconego modlitwie Kościoła słowami Liturgii Godzin. - W Psalmie 144 (143) król uznaje swoją słabość i grzeszność w obliczu potęgi boskiej - powiedział Ojciec Święty. Zwrócił uwagę, że "władca zdaje sobie sprawę, iż tylko dzięki pomocy i wsparciu ze strony Boga może pokonać niebezpieczeństwa, czyhające nań każdego dnia i będzie mógł kroczyć ku większej wolności". - Monarcha dziękuje więc Panu, mając pewność, że nie opuści go Ten, który "królom daje zwycięstwo" - mówił dalej Papież. Wyjaśnił, że użyte tu hebrajskie słowa na oznaczenie króla i mesjasza wskazują, że mamy do czynienia z hymnem mesjańskim. - Chrześcijanie odnoszą ten Psalm do Chrystusa, który wyzwala nas od wszelkiego zła i który wspiera nas w walce z wszelkimi siłami zła - podkreślił Ojciec Święty. Dodał, że w radości wiary świadkiem tego jest każdy ochrzczony. Po wygłoszeniu nauki i streszczeniu jej w kilku językach Ojciec Święty pozdrowił pielgrzymów z różnych krajów, odmówił z nimi po łacinie modlitwę Regina Caeli i udzielił wszystkim apostolskiego błogosławieństwa. Zwracając się do Polaków podziękował za honorowe obywatelstwo Łodzi. - Witam miasto Łódź z Księdzem Arcybiskupem, Panem Prezydentem i Panem Przewodniczącym Rady Miejskiej, dziękując za obdarzenie mnie honorowym obywatelstwem - powiedział Jan Paweł II. - Życzę waszemu miastu pomyślnego rozwoju dla dobra wszystkich obywateli. Szczęść Boże! W pierwszej audiencji generalnej 84-letniego Papieża wzięło udział ponad półtora tysiąca Polaków. Jan Paweł II powiedział do nich: - W dzisiejszej katechezie rozważaliśmy słowa Psalmu 144. Jest to hymn królewski, w którym Dawid wyznaje, że wszystkie jego sukcesy są dziełem Boga. Jeżeli człowiek uznaje swoją słabość i niemoc wobec zła, a równocześnie ufa mocy Boga, odniesie zwycięstwo. Miłosierny Bóg będzie jego "mocą" i "warownią", "osłoną" i "wybawcą" (Ps 144/143/, 2). Przykład takiej postawy zaufania Bogu dają nam święci - również ci nowi polscy święci, których dane mi było kanonizować w minioną niedzielę: biskup Józef Sebastian Pelczar i matka Urszula Ledóchowska. Za ich wstawiennictwem polecam Bożej dobroci wszystkich moich rodaków. Niech wszystkim Pan Bóg błogosławi! Na Placu św. Piotra byli m.in. kapłani archidiecezji krakowskiej i diecezji bielsko-żywieckiej, księża z archidiecezji warszawskiej w dziesiątą rocznicę święceń, pielgrzymi z parafii Ofiarowania NMP z Wadowic, parafia św. Maksymiliana Kolbego z Czechowic-Dziedzic, grupa sióstr sercanek, parafia św. Jadwigi Królowej z Kutna w diecezji łowickiej, parafia św. Trójcy z Chełma Śląskiego, parafia św. Rocha z Białegostoku, duszpasterstwo wojskowe Polaków przy NATO w Belgii wraz z Biskupem Polowym, prezydent i radni miasta Łodzi wraz z przewodniczącym w związku z nadaniem honorowego obywatelstwa Ojcu Świętemu, pielgrzymka krajowego związku spółdzielni inwalidów z Warszawy, młodzież LO im. Tomasza Zana z Pruszkowa, uczniowie gimnazjaliści z Halinowa i pielgrzymi z Solca.