Tymi słowami oraz zawierzeniem Kościoła i świata Matce Bożej zakończył cykl rozważań na temat chrześcijańskich korzeni naszego kontynentu. W czasie dzisiejszej modlitwy dziedziniec pałacu apostolskiego w Castel Gandolfo wypełniły jak zwykle setki pielgrzymów z całego świata. Po modlitwie Jan Paweł II pozdrawiał zgromadzonych w różnych językach. Od pierwszej niedzieli spędzonej w swej podrzymskiej letniej rezydencji - 13 lipca - Jan Paweł II większość swoich przemówień przed modlitwą Anioł Pański poświęcał refleksji na temat Europy, jej chrześcijańskich korzeni i przyszłości. Papież przypomniał, że swoje refleksje czynił w oparciu o posynodalną adhortację apostolską "Ecclesia in Europa". Ojciec Święty przypomniał o niezliczonych w każdym kraju europejskim sanktuariach maryjnych. - Myśl moją kieruję dzisiaj w szczególności do Sanktuarium Matki Bożej Płaczącej w Syrakuzach, gdzie obchodzone jest teraz 50-lecie "płaczącej Maryi". Jakże tajemnicze są te łzy! Mówią one o bólu i czułości, o pocieszeniu i miłosierdziu Bożym - mówił Papież i przypomniał, że są one także znakiem macierzyńskiej opieki, przypominają o nawróceniu polegającym na porzuceniu "drogi zła, aby iść wiernie za Jezusem Chrystusem". Matce Boskiej Płaczącej Ojciec Święty zawierzył Kościół i cały świat. - Spójrz na tych, którzy najbardziej potrzebują przebaczenia i pojednania; przynieś zgodę w rodzinach i pokój między narodami. Osusz łzy, jakie nienawiść i przemoc przynoszą w wielu regionach Ziemi, szczególnie na Bliskim Wschodzie i na kontynencie afrykańskim. Niechaj płacz Twój, o Matko, będzie zadatkiem nawrócenia i pokoju dla wszystkich Twoich dzieci! - modlił się Jan Paweł II. W pozdrowieniu skierowanym do rodaków Jan Paweł II zapewnił o swojej modlitwie za bezrobotnych Polaków oraz dzieci i młodzież rozpoczynającą rok szkolny. - Na dzisiejszą niedzielę biskupi polscy wystosowali komunikat, w którym między innymi poruszają kwestię bezrobocia i trudnej sytuacji świata pracy. Chętnie przyłączam się do ich głosu i modlę się, aby palące problemy społeczne znalazły rychłe rozwiązanie, dla dobra wszystkich - powiedział Papież do Polaków. - Myślę dziś także o dzieciach i młodzieży, którzy rozpoczynają nowy rok szkolny. Proszę wszystkich ludzi dobrej woli, aby ochotnie przychodzili z pomocą tym uczniom, których rodziny cierpią niedostatek - powiedział Ojciec Święty i zawierzył wszystkich rodaków opiece Matki Syna Bożego. Szczególne słowa pozdrowienia skierował Papież do pielgrzymów z Poznania, Leszna, Hamburga oraz dzieci z Myślenic. Na papieskie słowa pielgrzymi odpowiedzieli okrzykami: "Niech żyje Papież!" oraz zaintonowali pieśń "Oto dzień, który dał nam Pan".