Kolędują od pół wieku

KAI

publikacja 29.12.2003 07:13

Ponad tysiąc kolędników misyjnych przybyło 27 grudnia do katedry św. Szczepana w Wiedniu na uroczystości 50-lecia istnienia tej akcji, organizowanej przez Stowarzyszenie Młodzieży Katolickiej i Papieskie Dzieło Misyjne Dzieci.

"Od 50 lat «Święci Trzej Królowie» ze swoimi strojami, śpiewami i recytacjami stali się stałym elementem życia w Austrii" - napisał w orędziu do nich papież Jan Paweł II. Przywieźli je kolędnicy, przyjęci przez Ojca Świętego na audiencji 17 grudnia. Papież podkreślił, że chodząc od domu do domu kolędnicy stają się posłańcami dobroci i miłości Boga do człowieka". W różnych krajach świata ciągle trwają wojny, panuje ucisk, przemoc i nienawiść i dlatego zadaniem Kościoła jest opowiadanie się za pokojem jako dziełem sprawiedliwości - napisał Ojciec Święty. Przypomniał austriackim dzieciom, że gdy kolędnicy misyjni rozpoczynali swoją akcję przed 50. laty, "w ich kraju, a także w różnych częściach Europy boleśnie odczuwano następstwa wojny, niedostatek i brak wolności, tym samym więc większe było dążenie do życia w pokoju, wolności i dobrobycie". Życzył, by kolędnicy, pomni tamtych doświadczeń i wspomnień, zawsze głosili miłość bliźniego i solidarność, oraz aby byli orędownikami pokoju dla Austrii, Europy i całego świata. Na uroczystości rozesłania kolędników misyjnych wiedeńską katedrę św. Szczepana wypełniły dzieci przebrane w stroje Trzech Króli oraz kolędnicy z gwiazdami. Liturgii słowa przewodniczył arcybiskup Wiednia, kard. Christoph Schönborn, a towarzyszyli mu bp Cyprian Lwanga z Ugandy i biskup pomocniczy w Wiedniu Ludwig Schwarz. Dzieci złożyły przed ołtarzem 10-ramienną gwiazdę. Każdy z promieni, zawierający konkretne przesłanie, został przygotowany przez dzieci z innej diecezji. Ostatni promień przedstawiał niebo nad Betlejem, a na jego tle słowo "pokój" w 84 językach. - Projekty, realizowane w ponad 50 krajach z zebranych przez was, często z wielkim trudem i poświęceniem, pieniędzy świadczą o tym, że naprawdę służycie najbiedniejszym z biednych na tym świecie - powiedział kolędnikom kard. Schönborn.

Więcej na następnej stronie

- Dzieci z Ugandy kochają austriackie dzieci i je pozdrawiają - powiedział podczas nabożeństwa bp Lwanga. Przypomniał, że po raz pierwszy dowiedział się o kolędnikach misyjnych w 1984 r. gdy był młodym kapłanem w Kampali. Wtedy to, za pieniądze zebrane w Austrii, budowano szkołę zniszczoną przez wojnę oraz centrum opieki społecznej. Gdy w 1997 r. został biskupem najmłodszej diecezji Kasana-Luweero, zwrócił się o pomoc do austriackich kolędników misyjnych. Z zebranych przez nich pieniędzy można było zacząć systematyczny rozwój gospodarki rolnej i zorganizować zaopatrzenie ludności w wodę. Bp Lwanga zwrócił też uwagę na niesprawiedliwe stosunki ekonomiczne, polegające m.in. na tym, że za 8 kg wyprodukowanej kawy ugandyjski rolnik otrzymuje 50 centów, podczas gdy w Europie sprzedawana jest ona po 5-6 euro za 1 kg. Ugandyjski biskup mówił też o 21 męczennikach ze swojego kraju. Najmłodszy z nich, kilkunastolatek, pochodził z jego diecezji. Rokrocznie wszyscy wierni diecezji pielgrzymują do jego grobu. Po błogosławieństwie rozesłania kolędnicy misyjni z zapalonymi lampkami utworzyli na placu przed katedrą ogromnych rozmiarów gwiazdę jako "znak dążenia do lepszego, bardziej sprawiedliwego świata, w którym każdy człowiek może żyć godnie". Następnie kard. Schönborn zaprosił ich do Pałacu Arcybiskupiego na tradycyjny świąteczny poncz i słodycze. Kolędnicy przypomnieli, że kard. Schönborn również wywodzi się z ich szeregów, gdyż jako dziecko był jednym z "Trzech Króli" w Vorarlbergu. Całodzienne jubileuszowe uroczystości rozpoczęły się "spotkaniem kultur" na placu Karola z udziałem dzieci z Ghany, Indii i Brazylii, połączonym z wystawą fotografii ukazujących różne formy pomocy realizowane w krajach "Trzeciego Świata". Na placu stała też wielka tablica, na której "Trzej Królowie" mogli podzielić się swymi refleksjami z udziału w dotychczasowych akcjach. Uczestnicy centralnych uroczystości otwierających jubileuszową, 50. akcję zbierania pieniędzy na pomoc dzieciom w ubogich krajach, reprezentowali ponad 90-tysieczną rzeszę swoich rówieśników z całej Austrii, którzy od 27 grudnia do 6 stycznia chodzą od domu do domu głosząc swoim rodakom dobrą nowinę o Bożym Narodzeniu oraz orędzie pokoju. "Trzem Królom" towarzyszy gwiazdor oraz dwie osoby dorosłe. Akcja kolędników misyjnych Stowarzyszenia Młodzieży Katolickiej jest największą inicjatywą austriacką na rzecz ludzi w biednych krajach. W ciągu minionych 50 lat zebrano ponad 210 mln euro, z których zrealizowano ok. 10 tys. projektów pomocy w Afryce, Azji i Ameryce Łacińskiej. Tylko w 2002 r. 90 tys. dzieci, którym w wędrówce po parafiach towarzyszy 30 tys. młodzieży i osób dorosłych, zebrały 12 mln euro na projekty w krajach rozwijających się. Każdego roku z przeprowadzanej akcji można udzielić pomocy milionowi ludzi.