Konary w lakierze

PAP |

publikacja 02.03.2013 07:16

Ze smoleńskiej brzozy wydobyto prawie 40 kawałków metalu. Najdłuższy ma 11 cm. - dowiedział się "Nasz Dziennik".

- Zdziwiła mnie duża ilość elementów metalowych, powiedział gazecie prokurator referent śledztwa smoleńskiego ppłk Karol Kopczyk. Będą badane czy pochodzą z samolotu, czy są skąd indziej. Jest duża ilość fragmentów lakieru koloru białego i mniej koloru czerwonego, relacjonuje rozmówca "NDz".

Kopczyk zapewnia, że polska ekipa, która od kilkunastu dni przebywa w Moskwie, a w poniedziałek przyjedzie na kilka dni do Smoleńska, dołożyła wszelkich starań, żeby nie dopuścić do żadnej nieuprawnionej ingerencji w materiał dowodowy przechowywany w jednej z moskiewskich siedzib Komitetu Śledczego.

Prokuratura obiecuje, że biegli przyjrzą się nie tylko temu co stało się w pobliżu brzozy 10 kwietnia 2010 r., ale i jej późniejszym losom.