Ograniczanie prawa do azylu nieludzkie i niechrześcijańskie

KAI

publikacja 31.08.2004 06:09

Kościół katolicki w Szwajcarii jest przeciwny planowanemu zaostrzeniu prawa do azylu.

"Przygotowany pod publiczną debatę projekt ograniczający prawo do azylu oraz rozbudzanie przez polityków lęku przed napływem obcokrajowców nic nie przynoszą, są nieludzkie i niechrześcijańskie" - powiedział niemieckiej agencji katolickiej KNA przewodniczący Konferencji Biskupów Szwajcarskich, bp Amedee Grab. Obecnie w Szwajcarii trwają prace nad rewizją przepisów prawa do azylu, zmierzające do jego zaostrzenia. Na 26 września zapowiedziano referendum dotyczące uproszczonej procedury nadawania obywatelstwa szwajcarskiego cudzoziemcom. Bp Grab zwrócił uwagę, że w pierwszym półroczu 2004 roku o prawo azylu w Szwajcarii zwróciło się tak mało osób, jak jeszcze nigdy od 15 lat. Kraj więc nie jest dla uchodźców tak atrakcyjny, jak chce o tym przekonywać wielu polityków. Przewodniczący Konferencji Biskupów Szwajcarskich podkreślił, że w dziedzinie humanitarnej Szwajcaria ma wieloletnią tradycję stawania w służbie całej wspólnoty narodów. "Nie można zrozumieć, dlaczego teraz nagle musimy być tak surowi" - stwierdził hierarcha. "Ten, kto ludzi, ubiegających się o azyl w Szwajcarii określa «darmozjadami» nie postępuje po chrześcijańsku" - powiedział bp Grab. Jego zdaniem, w całej Europie należałoby wprowadzić ujednolicone prawo do azylu, gdyż "w przeciwnym wypadku będziemy tylko odsuwali od siebie trudności".