Papieskie odroczenie?

Trybuna/a.

publikacja 31.08.2004 06:17

Wbrew zapowiedziom, radni z Radomia nie głosowali wczoraj nad uchyleniem obowiązującego od 15 sierpnia ograniczenia handlu w niedzielę - odnotowuje z żalem Trybuna.

Dalej dziennik pisze: Po kłótni przesunęli głosowanie o tydzień. Za to jednogłośnie nadali Janowi Pawłowi II tytuł Honorowego Obywatela Miasta Radomia. Tadeusz Pyrcioch, wiceprzewodniczący rady miejskiej, twierdzi, że głosowanie przesunięto ze względu na szacunek, jakim radomscy radni darzą Jana Pawła II. - Przez szacunek dla jego świątobliwości ogłosiliśmy przerwę w posiedzeniu. Druga część sesji odbędzie się w następny poniedziałek - wyjaśnia Pyrcioch. Wówczas ma się odbyć głosowanie nad zniesieniem zakazu handlu. Projekt uchwały w zeszłym tygodniu zgłosili radni SLD. Podobny wpłynął od prezydenta Radomia. - Sojusz planował wycofanie swojego, ponieważ był on niemal identyczny z tym, który zgłosił prezydent. Po co dwa razy głosować nad tą samą uchwałą - wyjaśnia Bohdan Karaś, radny z SLD. Wczoraj jednak okazało się, że to prezydent się wycofał. - Prezydent jest zakładnikiem grupy ludzi. Został zmuszony do przełożenia projektu na następną sesję wbrew sobie. Sojusz na pewno raz danego słowa nie cofnie - zapowiada radny SLD. W poniedziałek pod obrady ma trafić kolejny pomysł. Wspólnota Samorządowa (dawna AWS) chce, aby zakaz niedzielnego handlu obowiązywał wyłącznie sklepy o powierzchni powyżej 300 mkw. - Nie sądzę jednak, żeby projekt został poddany pod głosowanie, bo opiera się o uchwałę uchyloną przez wojewodę łódzkiego. Po co debatować nad czymś, co jest niezgodne z prawem - mówi Pyrcioch. Nieoficjalnie mówi się też o propozycji Platformy Obywatelskiej, która chce przesunąć godziny otwarcia sklepów w niedziele z 11.00 - 14.00, na 14.00 - 17.00. Pomysłodawcy uchwały znaleźli się między młotem a kowadłem. - Tak dużej fali krytyki nie spodziewali się nawet pomysłodawcy projektu - twierdzi Bohdan Karaś. Uchylenia zakazu domaga się opinia publiczna i właściciele wielkich sieci handlowych, którzy zainwestowali w mieście ok. 400 mln zł. Z drugiej strony jednak ksiądz biskup Zygmunt Zimowski - obecny na wczorajszej sesji - nalega, aby nie ulegać presji. - Honorowe obywatelstwo Ojca Świętego w naszym mieście zobowiązuje nas do tego, żebyśmy nie tylko z podziwem patrzyli na niego, ale żebyśmy wcielali w życie jego naukę, przede wszystkim teksty, które on wypowiedział, będąc w ojczyźnie, a w szczególności w naszym mieście - przekonywał po sesji bp Zimowski.