Nasz kontynent jest mniej "stary", niż się twierdzi

KAI

publikacja 08.09.2004 05:50

"Europo, coś uczyniła ze swoim chrztem?" - to dramatyczne pytanie zadaje w książce "Chrześcijaństwo wiosną Europy" o. Joseph-Marie Verlinde, filozof i założyciel nowej wspólnoty monastycznej Rodzina św. Józefa. (foto) [**Fragment książki![][1]**][2] [1]: zdjecia/zdjecia/wprzod.gif [2]: tematcaly.php?idenart=1094639239

O. Verlinde zastanawia się, jak przeciwdziałać duchowemu kryzysowi Starego Kontynentu, którego mieszkańcy są coraz bardziej pogrążeni w zagubieniu i lęku, wynikających z braku odniesienia do Boga. Zaprasza czytelnika do poszukiwania odpowiedzi na pytanie, jak Europie, coraz bardziej zagubionej w materialistycznych dążeniach, pomóc odzyskać duszę, przywrócić jej ewangeliczną młodość. Uważa, że "nasz kontynent jest mniej «stary», niż się twierdzi. Niektóre «znaki» pozwalają wręcz przypuszczać, że dopiero osiągnął wiek dojrzewania naznaczony gorączkowym poszukiwaniem tożsamości". Przekonuje zarazem, że Europa na próżno "chce się tworzyć w negacji swoich chrześcijańskich korzeni". Dlatego "musimy przypominać w porę i nie w porę, że jutrzejsza Europa nie powstanie na gruzach chrześcijaństwa. Wręcz przeciwnie przetrwa jedynie wtedy, gdy w swoje fundamenty włączy wartości ewangeliczne" - podkreśla filozof. Jego zdaniem, duchowy kryzys Europy jest wyzwaniem dla chrześcijan trzeciego tysiąclecia. "Wobec różnych antropologii ograniczających kulturę, która wyparła się swoich odniesień i utraciła sens, naszym obowiązkiem jest dawanie świadectwa o godności człowieka i o jego nadprzyrodzonym przeznaczeniu. Musimy piętnować przejmowanie władzy przez wszechmocną ekonomię, narzucającą swoją nieludzką logikę skuteczności i wydajności, i proponować nauczanie społeczne Kościoła oparte na prymacie dobra wspólnego w służbie osoby" - pisze o. Verlinde. Przypomina też, "wobec duchowej pustki naszych czasów i odradzającego się neopogaństwa o różnorodnych obliczach", o odpowiedzialności chrześcijan za głoszenie Chrystusa, "który jest drogą, prawdą i życiem". Aby podjąć te zadania, zakonnik proponuje najpierw wsłuchać się w nauczanie Kościoła. Stara się więc uprzystępnić nauczanie papieży i biskupów Francji "na temat pytań o charakterze politycznym i społecznym, jakie nasuwają się obywatelowi Europy".
Więcej na następnej stronie

"Jeśli chcemy przywrócić Europie jej ewangeliczną młodość, pierwszym zadaniem pozostaje głoszenie Jezusa Chrystusa, innymi słowy: nowa ewangelizacja. Aby jednak ta misja przyniosła pełny owoc i wiara zrodziła cywilizację miłości, chrześcijanie koniecznie i pilnie muszą na nowo odkryć znaczenie konkretnego zaangażowania politycznego. Dopiero wówczas, gdy nagłośnią swoje przekonania jako pełnoprawni obywatele, staną się solą, która przywróci smak Europie jutra" - tłumaczy filozof. O. Jacques Verlinde urodził się w 1947 r. w Belgii. Po obronieniu doktoratu z chemii nuklearnej udał się do Indii, gdzie spędził ponad 10 lat w buddyjskich klasztorach. Był uczniem guru Maharishi, nauczającego medytacji transcendentalnej. Po powrocie do Europy pasjonował się ruchami ezoterycznymi i praktykował okultyzm. W końcu powrócił do katolicyzmu, wiary swojego dzieciństwa. Studiował teologię na Uniwersytecie Gregoriańskim w Rzymie i filozofię na Uniwersytecie w Louvain, gdzie obronił doktorat. Obecnie wykłada teorię poznania i filozofię przyrody na Wydziale Katolickiego Uniwersytetu w Lyonie oraz w Instytucie Chemii i Fizyki Przemysłowej w Wyższej Szkole Inżynieryjnej, a także w Międzynarodowym Seminarium Duchownym w Ars. W 1983 r. przyjął święcenia kapłańskie, a w 1991 r. założył Monastyczną Rodzinę św. Józefa, której celem jest pomaganie ludziom młodym w odkrywaniu ich powołania życiowego. Przyjął imię Joseph-Marie. Jest znakomitym znawcą buddyzmu i wygłasza liczne wykłady na temat jego istoty, gdyż chce, aby Europejczycy, którzy fascynują się religiami Wschodu dokonywali wyboru, świadomi konsekwencji, jakie za sobą pociąga. Przestrzega przez stosowaniem technik medytacyjnych Wschodu, które nie dają się pogodzić z chrześcijaństwem z powodu fundamentalnej różnicy pomiędzy rozumieniem Boga i świata. Prowadzą za to bardzo skutecznie do zaniknięcia "ja" osobowego, podczas gdy chrześcijaństwo prowadzi do osobistego spotkania z miłującym Bogiem. Wiele uwagi zakonnik poświęca modnym i lansowanym przez New Age "seansom leczniczym" bioenergoterapeutów, radiestetów, osób parających się okultyzmem i przepowiadaniem przyszłości. Odprawia też msze św. połączone z modlitwą o uzdrowienie. W Polsce znany jest dzięki rekolekcjom głoszonym w Radiu Maryja, artykułom w "Zeszytach Odnowy w Duchu Świętym" i "Liście", a także książkom, m.in. "Bóg wyrwał mnie z ciemności", "Jeden jest Pan. Praktyczne wskazówki modlitwy o uzdrowienie", "Reinkarnacja czy zmartwychwstanie?", "Duchowość kapłańska w nauczaniu Jana Pawła II". O. Joseph-Marie Verlinde, "Chrześcijaństwo wiosną Europy", tłum. Agnieszka Kuryś, Wydawnictwo Księży Marianów, Warszawa 2004, ss. 264.