Forum Kobiet Polskich też protestuje

KAI

publikacja 22.09.2004 05:15

Protest wobec projektu ustawy o świadomym rodzicielstwie wystosowało Forum Kobiet Polskich, skupiające 57 organizacji kobiecych.

Autorki opublikowanego 21 września oświadczenia zwracają się do posłów o odrzucenie projektu, podkreślając, że proponowane zmiany zmierzają do wprowadzenia w Polsce tzw. aborcji na życzenie. Projektem zgłoszonym przez posłów lewicy ma zając się Sejm na posiedzeniu rozpoczynającym się 22 września. "Projekt tej ustawy wprowadza zapisy, które poważnie narażają zdrowie kobiet, zrzucają na nie całkowitą odpowiedzialność za płodność oraz odmawiają ochrony poczętym dzieciom" - czytamy w oświadczeniu Forum Kobiet Polskich. Za szczególnie niebezpieczne sygnatariuszki dokumentu uznały nadawanie przez projekt ustawy "prawa do aborcji na życzenie". "To niezgodne z prawem międzynarodowym, Konstytucją RP oraz orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego" - oburza się FKP. Forum zaniepokojone jest także przepisami umożliwiającymi dokonywanie aborcji u małoletnich bez wiedzy i zgody rodziców, legalizację sterylizacji kobiet, dotowanie aborcji oraz środków antykoncepcyjnych i poronnych z podatków. Krytykują także pozbawianie ochrony prawnej dziecka poczętego w pierwszych dwóch tygodniach życia, co oznacza m. in. zgodę na klonowanie, zapłodnienie "in vitro", także u zastępczej matki, zamrażanie i selekcję embrionów, pozyskiwanie komórek macierzystych i tkanek, eksperymenty na embrionach. "Projekt ustawy o świadomym rodzicielstwie naraża zdrowie i życie kobiet, legalizując bardzo szkodliwe farmakologiczne środki wczesnoporonne oraz aborcję w zaawansowanej ciąży" - przestrzega Forum Kobiet Polskich. Efektem wprowadzenia takich zapisów byłyby, według FKP, liczne przypadki śmiertelnych powikłań poaborcyjnych, przed którymi nie może zabezpieczyć nawet dobra opieka szpitalna. "Podkreślamy, że nie ma żadnych merytorycznych przyczyn do zmiany ustawy o planowaniu rodziny, która od 11 lat dobrze służy kobietom, co potwierdzają kolejne sprawozdania rządowe" - czytamy w oświadczeniu. Poselski projekt ustawy o świadomym rodzicielstwie najprawdopodobniej trafi pod obrady Sejmu na jego najbliższym posiedzeniu, czyli w dniach 22-24 września. Projekt umożliwia aborcję na życzenie do 12 tygodnia ciąży i ogranicza możliwość powoływania się przez lekarza na klauzulę sumienia. Po 12 tygodniu kobieta będzie miała prawną możliwość dokonania aborcji pod dotychczasowymi, warunkami czyli: w sytuacji zagrożenia życia lub zdrowia, gdy istnieje prawdopodobieństwo ciężkiego upośledzenia lub nieuleczalnej choroby poczętego dziecka oraz w przypadku, gdy ciąża jest wynikiem gwałtu. Praktycznie jednak w drugim i trzecim wypadku, aborcja byłaby prawnie dopuszczalna w zasadzie bez ograniczeń co do czasu życia dziecka. Rozstrzygającym kryterium byłaby tu jego zdolność do samodzielnego przeżycia poza organizmem matki. Proponowana ustawa o świadomym rodzicielstwie praktycznie znosiłaby obowiązującą w Polsce od prawie 11 lat ustawę o ochronie płodu ludzkiego. Wprowadzałaby także obligatoryjnie - począwszy od pierwszej klasy szkoły podstawowej - przedmiot "wychowanie o seksualności człowieka", którego program wprawdzie miałby określić minister edukacji, ale ustawa zobowiązywałaby go do zapewnienia dzieciom i młodzieży dostępu do wiedzy w zakresie świadomego rodzicielstwa, zdrowia i seksualności człowieka, w tym "powszechnego dostępu do wszystkich metod planowania rodziny".