Otwierając akcję 5 października w Bochum dyrektor "missio", ks. Hermann Schalück powiedział, że cały październik, obchodzony w Kościele jako miesiąc misyjny, poświęcony będzie bliższemu poznawaniu islamu, co powinno się przyczynić do wzajemnego pozbywania się uprzedzeń. Tę pierwszą wspólną akcję rozpoczęła modlitwa o pokój. Ks. Schalück wezwał katolików w Niemczech do głębszego życia wiarą i ukazywania tego innym. - Nasi nie-chrześcijańscy współcześni nie oczekują na pobożne rozmowy, podkreślił dyrektor "missio". Zwrócił uwagę, że misja chrześcijańska powinna "ukazywać perspektywy, które ludziom XXI wieku wskażą sens, orientację i przyszłość". Przewodnicząca KFD Magdalena Bogner zaapelowała do katolików, by zarówno w swoich wspólnotach, jak i w życiu codziennym poszukiwali dialogu z muzułmanami. Choć potrzeba takiego dialogu jest powszechnie uznawana, to jednak zbyt często ogranicza się tylko do sfer akademickich. Często niesłusznie o stosowanie przemocy i wspieranie ataków terrorystycznych posądzana jest cała społeczność muzułmańska. Inicjatorzy akcji pragną przeciwstawić temu idee wspólne dla chrześcijan i muzułmanów, takie jak pragnienie pokoju i oddawanie czci Bogu, który jest źródłem pokoju. Miesiąc misyjny kończy się we wszystkich diecezjach niemieckich uroczystymi liturgiami, sprawowanymi w niedzielę misyjną 24 października. Do tego czasu we wspólnotach katolickich odbywać się będą spotkania z zaproszonymi przez "missio" gośćmi z krajów, w których dobrze z sobą współżyją chrześcijanie i muzułmanie. O swoich doświadczeniach będą mówili goście z Libanu, Syrii, Izraela, Egiptu i Palestyńczycy. Przez cały październik będzie też koncertował w Niemczech chór chrześcijański z Libanu "Hardini", w którego repertuarze znajdują się stare pieśni maronickie. Według szacunków Archiwum Islamskiego w Niemczech żyje ok. 3,1 mln muzułmanów. Ok. 370-450 tys. z nich posiada obywatelstwo niemieckie. Choć muzułmanie żyli na terenie Niemiec już od XVIII w., to islam nabrał znaczenia dopiero w latach sześćdziesiątych XX wieku, kiedy to rozpoczął się napływ robotników gościnnych (Gastarbeiterów) głownie z Turcji, Maroka oraz Tunezji. Obecnie 2,4 mln Turków stanowi największą grupę pochodzącą z kraju islamskiego. Z badań przeprowadzonych przez Archiwum Islamskie wynika, że 89 proc., muzułmanów opowiada się za integracją z Niemcami. Dla 76 proc. żyjących w Niemczech muzułmanów ustawodawstwo niemieckie bez większych trudności da się pogodzić z wyznawaną przez nich religią.