O beatyfikację ks. Popiełuszki

KAI

publikacja 21.10.2004 05:10

W sanktuarium św. Stanisława Kostki na warszawskim Żoliborzu, odbyły się obchody 20. rocznicy śmierci ks. Jerzego Popiełuszki.

Przybyli związkowcy z całej Polski ze sztandarami, w także hutnicy, górnicy, stoczniowcy, lekarze i pielęgniarki. Wokół grobu kapłana wierni pozostawili mnóstwo zniczy i kwiatów. W w żoliborskim sanktuarium, przy którym znajduje się grób kapłana modliły się rzesze mieszkańców Warszawy i pielgrzymów z całej Polski. Obecna była matka ks. Jerzego - Marianna Popiełuszko, jego rodzeństwo i krewni a także Waldemar Chrostowski - kierowca kapłana. Była to śmierć wpisująca się w chrześcijańskie ideały narodowe, którym Kościół wytrwale towarzyszy - powiedział Prymas Polski. Przewodniczył on koncelebrowanej Mszy św. z balkonu świątyni dla rzesz warszawiaków i pielgrzymów, którzy tłumnie przybyli modlić się o beatyfikację kapelana "Solidarności". W homilii Prymas podkreślił, że "ideały moralne, potrzebne do godnego życia obywateli w pokoju, choć przytłoczone bezwzględną żądzą pieniądza, drzemią jakby pod skórą i czekają na nowego księdza Popiełuszkę, który by powiedział bliźnim, że można żyć bez korupcji i bez matactwa". Kard. Józef Glemp przypomniał też, że choć w duchowości chrześcijańskiej nie ma miejsca na zemstę to "porządek prawny ma obowiązek wyjaśnić czyn przestępczy i jego motywy zabójstwa ks. Jerzego". Wspominając działalność duszpasterską kapelana "Solidarności" Prymas Polski stwierdził, że nie tyle ambona i kazania ks. Jerzego "godziły w interes państwa czyli partii" ale ówczesne władze drażniło "środowisko przy parafii św. Stanisława Kostki, które modlitwą wspierało pokojowe a uparte dążenie do odkłamania społeczeństwa według ideałów "Solidarności". Kochać prawdę bez lęku i czynić sprawiedliwość w miłości to - według kard. Glempa - wskazania dla następnych pokoleń płynące od grobu ks. Jerzego. W 20 rocznicę śmierci ks. Jerzego w żoliborskim sanktuarium, przy którym znajduje się grób kapłana modliły się rzesze mieszkańców Warszawy i pielgrzymów z całej Polski. Obecna była matka ks. Jerzego - Marianna Popiełuszko, jego rodzeństwo i krewni a także Waldemar Chrostowski - kierowca kapłana. Przybyli związkowcy z całej Polski ze sztandarami, w także hutnicy, górnicy, stoczniowcy, lekarze i pielęgniarki. Wokół grobu kapłana wierni pozostawili mnóstwo zniczy i kwiatów. Na Mszy są także obecni przedstawiciele parlamentu z wicemarszałkiem Sejmu Kazimierzem Ujazdowskim, przewodnicząc NSZZ "Solidarność" Janusz Śniadek, przedstawiciele władz samorządowych z prezydentem Warszawy Lechem Kaczyńskim, prezes IPN Leon Kieres, przedstawiciele korpusu dyplomatycznego ambasady Niemiec, Włoch i USA oraz tysiące mieszkańców Warszawy. Wraz z Prymasem Mszę w 20. rocznicę śmierci ks. Jerzego koncelebrowali abp Sławoj Leszek Głódz, bp Tadeusz Pikus, bp Stanisław Kędziora oraz duchowieństwo archidiecezji warszawskiej i warszawsko-praskiej a także ks. Antoni Sawicki, który przed laty ochrzcił późniejszego kapelana "Solidarności". Ze specjalną pielgrzymką przybyli także księża ze Słowacji, Niemiec i Włoch. Liturgia rozpoczęła się o godz. 18 - czyli dokładnie o tej porze, o której przed 20 laty ks. Jerzy odprawiał w Bydgoszczy swoją ostatnią Mszę św. - przypomniał ks. Henryk Malacki, proboszcz żoliborskiej parafii. Dzisiejszą Mszę św. poprzedziły kilkudniowe uroczystości w parafii św. Stanisława Kostki. 16 października otwarto Muzeum Sługi Bożego Księdza Jerzego Popiełuszki w podziemiach kościoła. 17 października biskup pomocniczy warszawski Marian Duś odprawił mszę św. w intencji służb czuwających od 20 lat przy grobie ks. Jerzego, a 18 października wieczorem odbył się uroczysty koncert ku czci ks. Popiełuszki.

Więcej na następnej stronie

Uroczystości związane z 20. rocznicą śmierci ks. Jerzego Popiełuszki, który został zamordowany przez funkcjonariuszy SB 19 października 1984 roku, miały miejsce w całym kraju. Główne obchody rocznicy miały miejsce w Warszawie, w kościele św. Stanisława Kostki, gdzie ks. Jerzy pracował i gdzie jest jego grób, ale postać i nauczanie kapelana "Solidarności" wspominano także m.in. w Bydgoszczy, gdzie po raz ostatni sprawował Eucharystię, we Włocławku, gdzie znaleziono jego zwłoki i w Poznaniu. W Pionkach k. Radomia odsłonięto pomnik ks. Popiełuszki, a w Warszawie otwarto Muzeum. Na rynku wydawniczym pojawiły się nowe książki o ks. Jerzym, w tym pierwszy album wydany przez "Białego Kruka" i zbiór jego homilii oraz płyta CD z wypowiedziami Jana Pawła II o kapelanie "Solidarności", wydana przez polskie i watykańskie radio. Sejm przez aklamację przyjął uchwałę, w której złożył hołd księdzu Jerzemu Popiełuszce. Proces beatyfikacyjny ks. Popiełuszki rozpoczął się 8 lutego 1997 roku. Do stycznia br. ukazało się 76 książek o ks. Jerzym. W Polsce i innych krajach, nie tylko europejskich, wystawiono 39 pomników ks. Popiełuszki, ufundowano setki tablic pamiątkowych. Nazwano jego imieniem kilka szkół, a także 48 ulic w kraju, wiele fundacji i hospicjów. Ks. Jerzy Popiełuszko, urodzony w 1947 r. w wiosce Okowy na Białostocczyźnie, był kapelanem związanym z "Solidarnością" i robotnikami. Publicznie krytykował nadużycia władzy komunistycznej. Równocześnie - zgodnie z głoszoną przez siebie zasadą "zło dobrem zwyciężaj" - przestrzegał przed nienawiścią do funkcjonariuszy systemu. Wielokrotnie zastraszany i szykanowany przez aparat państwowy, wieczorem 19 października 1984 r. został porwany przez oficerów Służby Bezpieczeństwa z IV Departamentu MSW zwalczającego Kościół katolicki. Ks. Jerzy wracał do Warszawy z Bydgoszczy, gdzie odprawił Mszę św. w kościele św. Polskich Braci Męczenników. W ślad za nimi pojechał duży fiat na warszawskich numerach rejestracyjnych. W środku znajdowali się kpt. Grzegorz Piotrowski, por. Waldemar Chmielewski i por. Leszek Pękala. Przed Toruniem agenci SB wyprzedzili samochód prowadzony przez kierowcę ks. Jerzego, Waldemara Chrostowskiego. Jeden z funkcjonariuszy, ubrany w mundur milicjanta, zatrzymał volkswagena golfa, którym jechał ks. Jerzy. Chrostowskiego poproszono do fiata i skuto kajdankami. Ksiądz nie chciał wejść do środka więc Piotrowski uderzył go kijem. Nieprzytomnego ks. Popiełuszkę oprawcy załadowali do bagażnika i ruszyli w drogę. Chrostowski, choć miał ręce skute kajdankami, gdy samochód zwolnił na jednym z zakrętów, otworzył drzwi i wyskoczył znikając w ciemnościach. Podczas jednego z postojów także ksiądz Jerzy usiłował uciec oprawcom. Został jednak złapany, pobity i ponownie wtłoczony do bagażnika. Przy następnym postoju oprawcy związali go sznurami i przyczepili mu worek z kamieniami. Dotarli do tamy wiślanej koło Włocławka i po pobiciu wrzucili żyjącego jeszcze księdza do Wisły. Wszyscy trzej zabójcy Księdza Jerzego - funkcjonariusze IV Departamentu MSW zajmującego się zwalczaniem Kościoła katolickiego - są już na wolności. Grób ks. Jerzego, znajdujący się przy warszawskim kościele św. Stanisława Kostki, stał się miejscem pielgrzymek osób z różnych zakątków Polski i całego świata. Od dnia pogrzebu do jego grobu pielgrzymowało ponad 15 mln ludzi. Diecezjalny etap procesu beatyfikacyjnego ks. Jerzego Popiełuszki rozpoczęty w 1997 r., trwał tylko 4 lata. Sesja zamykająca proces odbyła się 8 lutego 2001 roku pod przewodnictwem Prymasa Polski kard. Józefa Glempa w kościele św. Stanisława Kostki w Warszawie. W procesie na etapie diecezjalnym położono szczególny nacisk na zebranie dowodów, że ks. Popiełuszko zginął jako męczennik za wiarę. Etap rzymski procesu rozpoczął się 3 maja 2001 r. Obecnie w watykańskiej Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych trwają prace, a na postawie akt procesowych opracowywany jest specjalny dokument tzw. "pozycja o męczeństwie", czyli udowodnienie, że zostało ono poniesione za wiarę.