Papieska historia

Życie Warszawy/a.

publikacja 19.11.2004 09:24

Ekipa pod wodzą Giacomo Batiatto, kręcąca film "Historia Karola", przerwała informacyjne embargo - donosi Życie Warszawy.

Przedstawiła kilka scen z realizowanego w Polsce filmu. Podała też, że muzykę do niego napisze Ennio Moricone. Kraków żyje filmem o papieżu od 11 września. Wtedy padł pierwszy klaps. Po 58 dniach zdjęciowych producenci z koncernu Silvio Berlusconiego zgodzili się zdradzić szczegóły realizacji. Jako pierwszych poinformowali jednak dziennikarzy włoskich. Dzień później - polskich. Nie udało się nam ustalić, co działo się na włoskim spotkaniu, na drugim zaprezentowano m.in. kilkuminutowy fragment filmu, w którym znalazły się sceny wojennego exodusu mieszkańców Wadowic, deportacji krakowskich Żydów i budowy kościoła w Nowej Hucie. O co chodzi Polakom Przedstawione na krakowskiej konferencji ujęcia były wcześniej prezentowane w Watykanie. Jak zapewnił reżyser Giacomo Batiatto, spotkały się tam z pozytywnym przyjęciem. Papież ich jednak nie widział. Nie czytał również - wbrew temu, co podały niektóre media - scenariusza. Tekst autorstwa Batiatto, oparty na książce Gian Franco Svidercoschiego, był za to konsultowany w polskiej sekcji watykańskiego Sekretariatu Stanu. Twórcy otrzymali tam "uwagi natury historycznej, faktograficznej, biograficznej oraz informacje o polskich zwyczajach religijnych" . Grający Karola Wojtyłę Piotr Adamczyk uważa, że dane te były włoskim realizatorom bardzo potrzebne. Ale i tak mimo wcześniejszych przygotowań zdarzało się, że trzeba im było tłumaczyć oczywiste dla Polaków zachowania, choćby całowanie kobiet w rękę. Relacje na planie dodatkowo komplikuje fakt, że film realizowany jest w wersji angielskiej. O pasji i uczuciach "Karol - historia człowieka, który został papieżem" to dwuodcinkowy film ukazujący życie przyszłego papieża od lat młodzieńczych aż do wstąpienia na Stolicę Apostolską. - To nie dokument. Opowiadamy o pasji i uczuciach młodego człowieka, który był intelektualistą, poetą, pisarzem i aktorem, a został księdzem i musiał zmierzyć się z komunizmem - podkreśla reżyser. Większość ekipy "Karola..." stanowią Włosi. Jedynie za scenografię i kostiumy odpowiadają Polacy - Janusz Sosnowski i Małgorzata Zacharska. W obsadzie, poza odtwórcą głównej roli, znalazło się także paru naszych aktorów: Olgierd Łukaszewicz (ojciec Karola), Małgorzata Bela (Hania, przyjaciółka z młodości), a także Grażyna Szapołowska, Szymon Bobrowski, Kinga Preis, Mateusz Damięcki, Kacper Kuszewski. Zdjęcia realizowane są w Krakowie i okolicach. Ostatni klaps padnie 4 grudnia. Wiosną realizatorzy chcieliby pokazać film w Watykanie i Krakowie, a potem w stacjach TV na całym świecie. Prawdopodobnie wiosną wrócą też do Krakowa, by nakręcić film o "Janie Pawle II - papieżu, który pozostał człowiekiem" .