Młodzież na celowniku

Nasz Dziennik/a.

publikacja 25.11.2004 12:09

Niestety, szybko się okazało, że zapowiedzi programowe pełnomocnik ds. równego statusu kobiet i mężczyzn Magdaleny Środy to nie czcze pogróżki, a skoordynowana akcja deprawacji celnie wymierzona w dzieci i młodzież - przestrzega Nasz Dziennik.

Gazeta napisała: Pani pełnomocnik w swoim fanatyzmie przekroczyła wszelkie granice. Akcja deprawacji seksualnej ma odbywać się na wszystkich frontach. Oficjalnym sprzymierzeńcem pani Środy, jak się okazuje, są środowiska reprezentujące "przemysł erotyczny" oraz najbardziej fanatyczne międzynarodowe lobby aborcyjne podpisujące się pod akcją informacyjną na billboardach: "Czy jesteś sobą? Masz 12 praw." Szokującą informację można znaleźć w stopce plakatu, gdzie między innymi widnieje logo IPPF (International Planned Parenthood Federation), organizacji będącej w posiadaniu największej liczby klinik aborcyjnych na świecie. Sprzymierzeńcem M. Środy jest również telewizja publiczna. Nowy program w TVP skierowany do (a raczej przeciwko) młodzieży "Sexemisja" i akcja na billboardach nie pozostawiają żadnych złudzeń co do celów pełnomocnika - zniszczyć tradycyjny model rodziny poprzez destrukcję psychiki i duszy młodych ludzi. Jeśli działania Środy nie spotkają się z żywą kontrakcją ludzi wierzących, Kościoła, to może być już za późno, gdy walec demoralizacji przejedzie po sumieniach tych, co mają tworzyć przyszłe pokolenia. "Czy jesteś sobą? Masz 12 praw" - to tytuł akcji demoralizującej dzieci i młodzież, prowadzonej poprzez billboardy reklamowe. Akcję firmuje pełnomocnik rządu ds. rodziny Magdalena Środa, a także... Międzynarodowa Federacja Planowanego Rodzicielstwa (IPPF), Towarzystwo Rozwoju Rodziny (TRR). Wśród "patronów" akcji znalazła się również pewna firma reprezentująca branżę "erotyczną" (sic!). Plakat z parą nastolatków w tle pod napisem: "Czy jesteś sobą? Masz 10 przykazań [co małymi literami cynicznie umieszczono tylko dla pozoru, by naiwnie sprawiać wrażenie obiektywności] i 12 praw" (wytłuszczone), zawiera spis tych "praw". Znamienne, że dziewczyna na plakacie ma na szyi umieszczony ni to krzyżyk, ni to ozdobę wykonaną z kamieni. Nieprzypadkowo chodzi o sprowadzenie symbolu krzyża do roli nic nieznaczącej ozdoby, nie mającej związku z wyznawanym systemem wartości, tak by młody człowiek nie potrafił dostrzec sprzeczności między wiarą a proponowanymi mu niemoralnymi wzorcami. Akcja oddzielania wiary chrześcijańskiej, traktowanej jako jeden z możliwych "własnych światopoglądów", od zasad z niej wypływających prowadzona jest w Polsce od dość dawna, szczególnie przez pisma "młodzieżowe".

Więcej na następnej stronie

Jakie to "prawa" oferuje się młodzieży? Poza hasłami neutralnymi, stanowiącymi jakby tło (np. "prawo do opieki zdrowotnej i ochrony zdrowia"), wytłuszczone zostało m.in.: "masz prawo do informacji i edukacji seksualnej", "prawo do decydowania, czy i kiedy mieć dzieci", "czy zawrzeć związek małżeński oraz założyć i planować rodzinę", "prawo do planowania życia, opieki nad ciążą i bezpiecznego porodu". Czy rzeczywiście prawa te są wyrazem troski pani pełnomocnik o polską młodzież? Według jakiej wykładni mają być te "prawa" realizowane, precyzuje chyba dość dokładnie informacja podana w stopce plakatu. Wszystko wskazuje na to, że "edukację seksualną" zapewnia jeden z patronów akcji - firma produkująca prezerwatywy (sic!), której logo i adres internetowy podano na plakacie. Sprawdziliśmy tę stronę internetową, ona po prostu szokuje! Młodzież odsyłana jest tam do wyjątkowo obscenicznych treści, w tym zwyczajnego instruktażu perwersji seksualnych. "Przemysł erotyczny" zdobywa więc swoich klientów wśród polskiej młodzieży, korzystając z protekcji przedstawicielki rządu! Szokujący patronat IPPF oraz Towarzystwa Rozwoju Rodziny (TRR) również nie pozostawia wątpliwości, jakie "prawo" do planowania rodziny tutaj się propaguje i na czym "prawo do decydowania, czy i kiedy mieć dzieci" ma w praktyce polegać. IPPF jest największą i najbardziej agresywną organizacją aborcyjną na świecie, która posiada największą liczbę własnych klinik aborcyjnych i działa w ponad 180 krajach. Jej celem jest promocja "zdrowia reprodukcyjnego i seksualnego", czyli upowszechnianie dostępu do nieskrępowanego zabijania dzieci poczętych. Na stronie internetowej IPPF znajduje się oficjalny odnośnik do Towarzystwa Rozwoju Rodziny jako jej oficjalnego przedstawiciela w Polsce. Główną misją TRR jest, jak można przeczytać: "Promować i bronić praw kobiet i mężczyzn do swobodnego decydowania o liczbie i czasie urodzin ich dzieci oraz do najwyższego poziomu zdrowia seksualnego i reprodukcyjnego". Pełnomocnik Środa, idąc na współpracę z takimi środowiskami, realizuje najwyraźniej swój pogląd wypowiedziany niedawno w programie Jana Pospieszalskiego, że z polityki należy "wyrugować kategorię sumienia, ponieważ jest ono niebezpieczne". Sumienie zamierza również wyrugować u młodych ludzi, by zatracili poczucie grzechu. Taką oto politykę wobec młodzieży realizuje pełnomocnik Środa.

Więcej na następnej stronie

Również Telewizja Polska przejęta swoją misją publicznej demoralizacji rozszerzyła swoją ofertę programową. Nowy program kierowany bezpośrednio do młodzieży pt. "Sexemisja" ma już bez ogródek prowadzić "edukację seksualną". Wszystko idzie więc po myśli pełnomocnik ds. równego statusu kobiet i mężczyzn. Na stronie internetowej programu "Sexemisja" czytamy: "Poznaj wszystko, a wybierz to, co uważasz za najlepsze dla ciebie i zgodne z twoimi przekonaniami - oto motto naszego programu". To tylko pozorne proponowanie wolności zgodnej ze światopoglądem, bo czy sam program "Sexemisja", który z założenia, jak widać, będzie prezentować "wszystko", (a nie trudno domyślić się, co to znaczy), tego światopoglądu młodym nie kształtuje i nie narzuca? Niestety, pod schlebianiem młodzieży, jakoby zdolna była do świadomego i wolnego wyboru, kryje się obłudna manipulacja prowadzona przez tych, którzy chcą zawłaszczyć młodych. Jaki światopogląd będzie promowany w nowym programie i jego dalszych odcinkach (planowo ma być ich dziesięć), można dowiedzieć się, analizując dotychczasowe "dokonania" prowadzących program. Kim jest pani Agata Engel, główna prowadząca program? Przedstawia się jako magister psychologii. Jak można sprawdzić, nazwisko Agaty Engel figuruje i chyba nieprzypadkowo (pod numerem 695.) pod "Listem Otwartym Studentów i Doktorantów uczelni warszawskich w sprawie 'wydarzeń krakowskich'". A o jakie "wydarzenia krakowskie" tutaj chodzi? W liście tym czytamy m.in.: "W Polsce nikt dotąd nie kwestionował prawa niepełnosprawnych, związkowców, nacjonalistów ani żadnej innej grupy do demonstrowania na ulicach miast. Nie rozumiemy, dlaczego geje i lesbijki stają się teraz pariasami polskiej demokracji. (...) Nie pozwolimy, aby język debaty publicznej w Polsce usprawiedliwiał przemoc łysych ksenofobów i skrajnie prawicowych bojówek". Czy nagrodą za poparcie dla parady zboczeńców w Krakowie miało być przyznanie przez TVP funkcji prowadzącej demoralizujący program? Czego można z kolei dowiedzieć się o drugim prowadzącym dr. Andrzeju Depko? Jest kierownikiem poradni seksuologicznej w Warszawie i biegłym sądowym. Jego wypowiedzi, które można znaleźć w internecie i udzielonych wywiadach, nie będziemy przytaczać ze względu na szacunek dla Czytelnika. Wystarczy powiedzieć, że mieszczą się w "obowiązującym" libertyńskim schemacie. Miejmy nadzieję, że szokująca "próbka" edukacji seksualnej, którą zaprezentowała pełnomocnik Środa w akcji billboardowej, wraz z całym jej zapleczem, zmobilizuje wielu rodziców do przeciwstawienia się próbom wprowadzenia przymusowej edukacji seksualnej w szkołach, która stanowi przecież psychiczny gwałt. Czy rodzice otrzymają jednak odpowiednie i odważne wsparcie od swoich duszpasterzy, całego Kościoła, polityków? A jest to tylko próbka tego, co nas będzie czekać, gdyby SLD udało się przeforsować ustawę o tzw. planowanym rodzicielstwie.

Więcej na następnej stronie

Doszliśmy do takich absurdów, że cynicznie i bezpodstawnie oskarża się księży o demoralizację, podczas gdy publiczni gorszyciele, deprawujący młodzież, cieszą się poparciem najwyższych władz i czynią to za pieniądze podatników. Łamane jest podstawowe prawo konstytucyjne, art. 72 par. 1 Konstytucji RP: "Rzeczpospolita Polska zapewnia ochronę praw dziecka. Każdy ma prawo żądać od organów władzy publicznej ochrony dziecka przed przemocą, okrucieństwem, wyzyskiem i demoralizacją". Rodzice mają prawo do wychowania swoich dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami (art. 48, par. 1: "Rodzice mają prawo do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami. Wychowanie to powinno uwzględniać stopień dojrzałości dziecka, a także wolność jego sumienia i wyznania oraz jego przekonania"). Co na działania pani Środy powie Rzecznik Praw Dziecka oraz dziennikarze wielokrotnie oskarżający o "demoralizację młodzieży" szykanowanego księdza? Skandaliczne działania pełnomocnik Magdaleny Środy powinny stać się podstawą do poselskiej interpelacji w celu natychmiastowego odwołania jej ze stanowiska oraz zablokowania akcji prowadzonych pod jej patronatem. Wyjątkowo szkodliwa działalność Środy zagraża rozwojowi psychofizycznemu i duchowemu dzieci i młodzieży. Skutki działań pani pełnomocnik mogą być w wielu przypadkach tragiczne i nieodwracalne, łamiąc życie młodym i naiwnym ludziom sprowadzonym przez dorosłych na manowce. Od redakcji: Mamy nadzieję, że scenariusz zaprezentowany w Naszym Dzienniku nie zostanie zrealizowany. Obyśmy się nie mylili! Niestety, sposób w jaki telewizja mówi o swoim programie pozostawia wątpliwości: SexEmisja „Poznaj wszystko, a wybierz to, co uważasz za najlepsze dla ciebie i zgodne z twoimi przekonaniami „ – oto motto naszego programu. W SeXemisji w otwarty sposób mówić będziemy o bardzo istotnych, często wstydliwych dla was sprawach związanych z seksualnością człowieka. Młodzi ludzie nie mają z kim o nich rozmawiać, szukają sami po omacku, często niepotrzebnie raniąc się. Będziemy mówić między innymi o: tożsamości płciowej, burzy hormonalnej, inicjacji seksualnej oraz związanych z nią zagrożeniach, a także o antykoncepcji, modelach rodziny itp. W każdym z 10 odcinków SeXemisji jeden temat omówimy szczególnie dokładnie. Wybraliśmy dla was pytania, które zadajecie najczęściej w telefonach zaufania i poradniach. Niektóre z nich będą wydawały się wam błahe, inne skomplikowane. Na każde z nich szczegółowo odpowiemy, pokazując zarówno plusy jak i minusy, zagrożenia oraz pozytywne strony omawianych zjawisk. Przekażemy wam rzetelną wiedzę, a to, co z nią zrobicie zależy już tylko od Was. za stroną ww2.tvp.pl Porozmawiaj o tym na FORUM