Jogurt o. Pio

KAI

publikacja 07.01.2005 05:25

Na południu Włoch pojawi się niebawem jogurt z podobizną św. o. Pio z Pietrelciny.

Nie będzie to jednak kolejne nadużycie imienia słynnego stygmatyka, lecz przedsięwzięcie jak najbardziej legalne i niejako zapoczątkowane przez niego samego. 30 kwintale mleka potrzebnego do produkcji napoju pochodzi bowiem z gospodarstwa założonego przez włoskiego kapucyna i w większości trafi do szpitala Casa della sofferenza (Dom cierpienia), który powstał w San Giovanni Rotondo z jego inicjatywy. Obok podobizny świętego jogurt ma "nihil obstat" arcybiskupa Domenico D'Ambrosio, ordynariusza diecezji Manfredonia i delegata papieskiego dla sanktuarium o. Pio. Gwarantuje on, że cała operacja nie ma charakteru komercyjnego, czego dowodem będzie wyjątkowo niska cena produktu.