Okradli ciało Przewoźnika. Pójdą siedzieć?

PAP |

publikacja 10.04.2013 07:14

Dobiegają końca przygotowania do procesu szabrowników - czterech rosyjskich żołnierzy, którzy okradli ciało Andrzeja Przewoźnika. "Nasz Dziennik" rozmawiał z sędzią sądu garnizonowego w Smoleńsku, gdzie odbędzie się rozprawa.

Okradli ciało Przewoźnika. Pójdą siedzieć? Serge Serebro, Vitebsk Popular News / CC 3.0 Fragmenty polskiego tupolewa, rozbitego w Smoleńsku. Zdjęcie wykonane 10 kwietnia 2010 r.

Jak powiedział gazecie ów sędzia, Rauf Ibragimow, pierwszą rozprawę, tzw. wysłuchanie wstępne, wyznaczono na 23 kwietnia. Jej głównym celem jest wyjaśnienie wątpliwości proceduralnych i rozpatrzenie ewentualnego wniosku o zwrócenie sprawy prokuraturze. W tym przypadku zachodzi taka okoliczność, gdyż - jak czytamy w gazecie - oskarżenie popełniło kilka błędów.

To posiedzenie sądu jest z reguły zamknięte dla publiczności i mediów. Jak powiedział "Naszemu Dziennikowi" sędzia Ibragimow, właściwe rozprawy mogą rozpocząć się najwcześniej po pięciu dniach od zakończenia wysłuchania wstępnego. Zasadniczy przewód sądowy, o ile nie zajdą jakieś niespodziewane okoliczności, powinien być jawny.