Czy grozi nam powódź?

PAP |

publikacja 11.04.2013 08:56

Rzeki Brynica i Bierawka przekroczyły stany alarmowe na wodowskazach w dwóch miejscowościach w województwie śląskim - podało w czwartek Centrum Zarządzania Kryzysowego Wojewody Śląskiego. Na innych wodowskazach przekroczone są stany ostrzegawcze.

Czy grozi nam powódź? PAP/Jakub Kamiński Wysoki poziom wody na Wiśle pod Warszawą

To efekt wyższej temperatury i roztopów.

Jak informują służby wojewody, na razie nie ma potrzeby innych działań poza monitorowaniem stanu wód. Wiele zależy od ewentualnych opadów i tempa odmarzania ziemi - jeśli będzie się to działo szybciej, ziemia będzie w stanie wchłonąć więcej wody.

Według stanu na godz. 6 rano stan alarmowy przekroczyła o 5 cm rzeka Brynica w Brynicy, a o 44 cm Bierawka w Grabówce. Stany ostrzegawcze były przekroczone na Odrze w 3 punktach, a także na Mitrędze, Pszczynce i Gostyni.

Według informacji służb wojewody śląskiego w ciągu kolejnej doby, w związku z prognozowanymi niewielkimi opadami deszczu, dodatnią temperaturą utrzymującą się przez całą dobę (poza terenami górskimi), a co za tym idzie dalszym topnieniem pokrywy śnieżnej i spływem wód roztopowych, wzrost poziomu wody spodziewany jest w całej zlewni Wisły i Odry. Lokalnie utrzymywać będą się przekroczone stany ostrzegawcze.