Liga Mistrzów: Przedwczesny finał?

PAP |

publikacja 12.04.2013 12:39

Losowanie par półfinałowych Ligi Mistrzów i Ligi Europy odbyło się dziś w szwajcarskim Nyonie.

Liga Mistrzów: Przedwczesny finał? Rafael Amado Deras / CC 2.0 Lionel Messi

Borussia Dortmund, której piłkarzami są Jakub Błaszczykowski, Robert Lewandowski i Łukasz Piszczek, zagra z Realem Madryt, a Bayern Monachium z Barceloną w półfinałach Ligi Mistrzów. Losowanie par odbyło się w piątek w szwajcarskim Nyonie.

Pierwsze mecze zostaną rozegrane 23 i 24 kwietnia w Niemczech, a rewanże 30 kwietnia i 1 maja w Hiszpanii.

Finał odbędzie się 25 maja na stadionie Wembley w Londynie.

FC Basel z Chelsea Londyn oraz Fenerbahce Stambuł z Benfiką Lizbona - to pary półfinałowe piłkarskiej Ligi Europejskiej. Losowanie odbyło się w piątek w szwajcarskim Nyonie.

Mecze tej fazy odbędą się 25 kwietnia i 2 maja, a finał zaplanowano na 15 maja w Amsterdamie.

Klub z Bazylei, pierwsza od 35 lat szwajcarska drużyna, która dotarła do półfinału europejskich pucharów, w ćwierćfinale wyeliminowała w rzutach karnych inny zespół z Londynu - Tottenham Hotspur. Z kolei Chelsea, która rok temu triumfowała w Lidze Mistrzów, uchodzi za głównego faworyta rozgrywek.

"Jestem zadowolony z losowania. Nie dlatego, że to rywal szczególnie dobry dla nas, ale z racji tego, iż zagramy z zagranicznym przeciwnikiem. Cieszymy się, wreszcie mamy wiele do zyskania i nic do stracenia. To komfortowa sytuacja" - powiedział dyrektor Borussii Hans-Joachim Watzke.

Trener Klopp podkreślił ulgę, że już jest po losowaniu. "Teraz czas na granie w piłkę. Nie muszę podkreślać, jak trudnym rywalem jest Real. Mogliśmy trafić na każdego z trzech przeciwników, ale tylko z Realem wygraliśmy w tym sezonie" - przypomniał.

Dobre nastroje, mimo perspektywy gry z Barceloną, panują także w drugim niemieckim klubie. Bayern w ćwierćfinale wyeliminował Juventus (dwa razy po 2:0), a Katalończycy okazali się lepsi od Paris Saint Germain (2:2, 1:1).

"Jestem szczęśliwy, ponieważ w przeciwieństwie do Uli Hoenessa (szefa rady nadzorczej Bayernu - PAP) nie byłem zwolennikiem niemieckiej pary w półfinale. Barcelona według wielu osób jest faworytem Ligi Mistrzów. Na pewno będzie dużo trudniejszym rywalem niż Juventus, ale to ekscytujące, że możemy spotkać się z najlepszym zespołem w Europie. Uważam, iż oba niemieckie zespoły nie są bez szans w półfinałowych konfrontacjach" - powiedział były słynny piłkarz Bayernu Karl-Heinz Rummenigge, obecnie prezes zarządu klubu z Monachium.