Benedykt XVI: Uwolnijcie wolontariuszkę

KAI

publikacja 06.06.2005 05:58

Papież Benedykt XVI zaapelował o uwolnienie włoskiej wolontariuszki porwanej przed trzema tygodniami w Afganistanie.

- Przyłączam mój głos do głosu prezydenta Republiki Włoskiej, prezydenta Afganistanu oraz narodów włoskiego i afgańskiego, by prosić o uwolnienie włoskiej wolontariuszki Clementiny Cantoni - powiedział Ojciec Święty po modlitwie Anioł Pański 5 czerwca na placu św. Piotra. - Bolesne doświadczenie, które przeżywa ta nasza siostra, niech stanowi bodziec do poszukiwania - przy pomocy wszelkich możliwych środków - pokojowego i braterskiego porozumienia między poszczególnymi osobami i narodami - powiedział Papież. 32-letnia współpracownica organizacji "Care" znajduje się od trzech tygodni w rękach jednej z afgańskich band. Jak doniosły media włoskie, porywacze reprezentowani przez Timora Shaha, żądają okupu w wysokości 40 tys. dolarów, wypuszczenia na wolność ich ludzi przebywających w więzieniach oraz innych gwarancji. Benedykt XVI wyraził też zaniepokojenie sytuacją w Boliwii. Od dwóch tygodni w stolicy kraju, La Paz, oraz w innych większych miastach kraju dochodzi do licznych protestów, których uczestnicy spierają się o zasoby naturalne kraju oraz o opodatkowanie prywatnych koncernów wydobywczych. Liczne regiony świata doświadczają w chwili obecnej napięć społecznych i politycznych, które grożą w niektórych przypadkach wybuchem poważnych konfliktów - powiedział Papież. Dodał, że chodzi mu zwłaszcza o Boliwię i "panującą tam niepokojącą sytuację". - Prosząc was o modlitwy za ten drogi naród, powierzam Matce Bożej moją nadzieję i mój apel, ażeby we wszystkich przeważyło poszukiwanie dobra wspólnego, poczucie odpowiedzialności oraz gotowość do szczerego i lojalnego dialogu - powiedział Benedykt XI. Sytuacja w Boliwii stała się na tyle poważna, że prezydent Carlos Mesa zwrócił się do Kościoła katolickiego, by ten podjął się roli mediatora.