Gdańsk: Co dalej z KIK-ami?

KAI

publikacja 13.09.2005 05:49

O udział w wyborach parlamentarnych i głosowanie na ludzi moralnie czystych zaapelowali przedstawiciele Klubów Inteligencji Katolickiej, którzy spotkali się w Gdańsku.

- Apelujemy o udział w wyborach parlamentarnych i prezydenckich. Pragniemy zachęcić wszystkich, aby głosowali zgodnie ze słowami Jana Pawła II, na osoby, które są moralnie czyste, które dowiodły swojej moralności życiem i czynami, a nie tylko hasłami wyborczymi - tłumaczy KAI Franciszek Makurat z Gdańska, jeden z trzech nowowybranych członków zarządu KIK. Mimo burzliwej, trwającej godzinę dyskusji, delegaci ostatecznie nie zdecydowali się na jednoznaczne poparcie któregoś z ugrupowań, lub kandydata w wyborach prezydenckich. Przedstawiciele KIK-ów z całej Polski przez dwa dni wysłuchali referatów i odczytów, a także dyskutowali nad przyszłością KIKów. - To coroczne spotkanie, jakie organizujemy zawsze na jesień - wyjaśnia Franciszek Makurat z Gdańska. - W pierwszą sobotę czerwca spotykamy się na Jasnej Górze, a na rozpoczęcie jesieni organizujemy spotkania w różnych miastach Polski. W tym roku wypadło na Gdańsk. Oprócz uczestnictwa w nabożeństwach i wykładach przedstawiciele KIKów dyskutowali nad przyszłością klubów. - Zachęcałem wszystkich do sięgania po młodych członków. W Gdańsku na przykład powołaliśmy specjalnego wiceprezesa, który zajmuje się wychodzeniem do młodych. Musimy zadbać o zmianę pokoleniową w KIKu - przekonuje Franciszek Makurat. Przedstawiciele KIK-ów wybrali także nowe władze. W Polsce działa obecnie około 100 regionalnych oddziałów KIK. Każdy ma swoją osobowość prawną, statut i prezesa. Nad nimi czuwa złożony z trzech osób "zarząd". Wybierany jest on na trzyletnie kadencje. W tym roku zaufanie przedstawicieli KIK-ów zdobyli Krzysztof Ziołkowski z Warszawy, Antoni Winiarski z Katowic i Franciszek Makurat z Gdańska. Sekretarzem generalnym pozostał piastujący dotąd to stanowisko Stanisław Latek.