PAP |
publikacja 10.05.2013 07:35
Bezpieka Korei Płn. pielęgnuje w Polsce towarzystwo zwolenników reżimu. Są w nim dyrektor z PKP, b. dyplomata i spec od samolotów bezzałogowych - donosi "Gazeta Wyborcza".
AUTOR / CC 2.0 Plakat propagandowy z Korei Północnej. Na plakacie - Kim Ir Sen.
Jak ocenia ekspert od wywiadu, emerytowany pracownik MSZ, działająca u nas agentura reżimu musi przedstawiać w centrali raporty, a działacze towarzystwa są dla niej tzw. osobowymi źródłami informacji.
Ale Vincent V. Severski, b. oficer wywiadu, autor powieści szpiegowskich mówi, że agentura koreańska nie prowadzi u nas większych akcji. Chce raczej wykazać się dobrymi kontaktami z Polakami przed szefostwem w Pjongjangu i żeby na przyjęciu w ambasadzie nie było pustki - ocenia.