We wszystkich miejscach papieskich modlitw i celebracji trwają intensywne przygotowania, zarówno organizacyjne jak i duchowe. Przeprowadzane są ostatnie remonty, rozpoczyna się budowa ołtarzy. Ludzie modlą się o owoce pielgrzymki. Młodzież przygotowuje dla Benedykta specjalny duchowy dar - zobowiązanie abstynencji od narkotyków. W momencie, gdy Benedykt XVI 25 maja postawi stopę na polskiej ziemi na warszawskim lotnisku Okęcie, w Krakowie zabrzmi Dzwon Zygmunta. Odezwie się on również, gdy Ojciec Święty w trzecim dniu swojej wizyty wjeżdżać będzie na wawelskie wzgórze. Abp Piero Marini, papieski ceremoniarz, który od 24 kwietnia szczegółowo sprawdzał stan wszystkich przygotowań do wizyty, twierdzi, że Polacy są do niej dobrze przygotowani, jak to zresztą zawsze było w wypadku papieskich pielgrzymek. Abp Marini ma duże doświadczenie na tym polu, gdyż już od 20 lat organizuje papieskie wyjazdy zagraniczne. Warszawa Zgodnie z zaakceptowanym już przez ceremoniarza scenariuszem, pierwszym punktem programu papieskiej pielgrzymki po przybyciu na lotnisko Okęcie będzie wizyta w archikatedrze warszawskiej św. Jana. Ok. godz. 12.30 Benedykt XVI spotka się tam z biskupami i przedstawicielami duchowieństwa z wszystkich polskich diecezji. Obecnych będzie ok. 1 tys. osób. Po modlitwie przed Najświętszym Sakramentem i cudownym krucyfiksem w kaplicy Baryczków Ojciec Święty powitany zostanie przez kard. Józefa Glempa, wysłucha wraz ze zgromadzonymi fragmentu Pisma Świętego i skieruje do nich swoje słowo. Nawiedzi też groby Prymasów Polski: kard. Stefana Wyszyńskiego i kard. Agusta Hlonda. W tym samym dniu, po spotkaniu z Prymasem Polski, prezydentem RP i przedstawicielami władz państwowych, o godz. 19.00 papież odwiedzi luterański kościół pw. Świętej Trójcy, gdzie odbędzie się spotkanie ekumeniczne. Ma w nim uczestniczyć ok. 450 osób, przede wszystkim zwierzchnicy 7 Kościołów zrzeszonych w Polskiej Radzie Ekumenicznej, biskupi luterańscy oraz zaproszeni goście. Benedykta XVI powitają przy wejściu do świątyni przedstawiciele PRE: jej prezes abp Jeremiasz z Kościoła prawosławnego oraz bp Janusz Jagucki z Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego. Po krótkiej modlitwie, pierwszą lekcję odczyta kobieta z Kościoła luterańskiego, psalm responsoryjny zaśpiewa chór z prawosławnej katedry Marii Magdaleny, a Ewangelię przeczyta diakon, po czym Papież wygłosi homilię. Na zakończenie przewidziane jest przemówienie abp. Jeremiasza. Wszystkie szczegóły spotkania zostały już zaakceptowane zarówno przez abp. Mariniego, jak i Episkopat Polski i PRE.

Plac Piłsudskiego W "Mszy papieskiej" na Placu Piłsudskiego, która rozpocznie się 26 maja o godz. 9.30 zadeklarowało swój udział już ponad 300 tys. osób. Zgłoszenia wciąż napływają. Warszawa przygotowana jest na przyjęcie nawet miliona pielgrzymów, choć już teraz liczba chętnych znacznie przekroczyła ilość miejsc w sektorach na placu. Karty wstępu rozprowadzane będą też na teren Ogrodu Saskiego, gdzie wierni będą mogli bezpośrednio uczestniczyć w liturgii, a samego papieża zobaczą na telebimie. Msza koncelebrowana przez biskupów z całej Polski i członków orszaku papieskiego sprawowana będzie po polsku i po łacinie. Podczas tej Eucharystii papież ukoronuje obraz Matki Bożej z Piotrkowa Trybunalskiego. Jasna Góra Ojciec Święty przybędzie na Jasną Górę helikopterem 26 maja ok. godz. 17. 15. Jego wizyta w najważniejszym polskim sanktuarium będzie przebiegać w dwóch etapach. Pierwszy z nich to modlitwa przed cudownym wizerunkiem Matki Bożej Częstochowskiej. Papież przywitany przez generała paulinów wejdzie do kaplicy Cudownego Obrazu. Nastąpi uroczyste odsłonięcie wizerunku. Będzie to czas na osobiste spotkanie Benedykta XVI z Maryją. Wraz z Ojcem Świętym w kaplicy obecnych będzie ok. 700 osób, głównie przedstawicieli duchowieństwa. Po modlitwie Papież przejdzie do zakrystii, gdzie będzie miał okazję pozdrowić przedstawicieli 12 "miast maryjnych", takich jak Fatima czy Lourdes. Są to miasta, z którymi Częstochowa nawiązała oficjalne partnerskie kontakty. Druga część wizyty to nabożeństwo majowe na Wałach Jasnogórskich. Na to spotkanie zaproszeni są przede wszystkim przedstawiciele "życia konsekrowanego", zakonów, instytutów świeckich, a także ruchów i wspólnot. Częstochowa spodziewa się przynajmniej 500 tys. osób. Podczas nabożeństwa wierni będą wspólnie z Ojcem Świętym adorować Najświętszy Sakrament, wysłuchają jego przemówienia oraz odśpiewają Litanię Loretańską. Z Jasnej Góry Ojciec Święty odleci do Krakowa, gdzie spędzi noc w Pałacu Arcybiskupów Krakowskich na Franciszkańskiej 3. Wadowice Na rynku wadowickim wierni gromadzić się będą w sobotę 27 maja już od 6 rano. Władze miasta spodziewają się ok. 25 tys. osób. O godz. 8.00 rozpocznie się Msza św., po której wszyscy modląc się i śpiewając oczekiwać będą na przyjazd Ojca Świętego z Krakowa. Benedykt XVI przybyć ma z Krakowa ok. godz. 10.30. Spędzi kilka chwil na modlitwie przed ołtarzem głównym bazyliki pw. Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny, po czym przejdzie do kaplicy Świętej Rodziny, gdzie stoi chrzcielnica, w której 20 czerwca 1920 r. ochrzczony został Karol Wojtyła. Benedykt XVI pomodli się następnie w Kaplicy Świętokrzyskiej, w której znajduje się szczególnie ukochany przez jego poprzednika wizerunek Najświętszej Maryi Panny Nieustającej Pomocy. Obraz ten został ukoronowany koronami papieskimi przez Jana Pawła II 16 czerwca 1999 r. Korony powstały z wotów złożonych przez wadowiczan.

Kolejnym punktem programu pobytu Ojca Świętego w Wadowicach będzie zwiedzanie muzeum w domu rodzinnym Karola Wojtyły przy ul. Kościelnej 7. Wizyta ma mieć charakter prywatny. Oprócz ścisłego otoczenia Papieża niewykluczone, że towarzyszyć mu tam będą mieszkańcy jego rodzinnego miasta, Marktl, którzy zaproszeni zostali na ten dzień przez miasto Wadowice. Po wizycie w muzeum Papież pojawi się na rynku, by pozdrowić mieszkańców miasta. - Jestem przekonany, że będzie to piękne, radosne spotkanie - mówi ks. Artur Chrostek, wikariusz bazyliki. Trudno przewidzieć scenariusz tego wydarzenia, ale ks. Chrostek uważa, że radość i entuzjazm wadowiczan pomogą przełamać nawet barierę językową. Będzie muzyka, śpiew, olbrzymi chór składający się z ok. 300 osób, być może kolorowe chusty, transparenty. Jakie? - Wadowice będą przede wszystkim głośno wołać "Santo subito!" - mówi ks. Chrostek. Kalwaria Zebrzydowska Z miasta Jana Pawła II Ojciec Święty odjedzie do ukochanego sanktuarium swego poprzednika - Kalwarii Zebrzydowskiej. Wizyta w Kalwarii będzie najkrótszym punktem papieskiej pielgrzymki do Polski. Przewidziano na nią zaledwie 15 minut, choć ojcowie bernardyni, kustosze sanktuarium mają nadzieję, że uda się namówić Ojca Świętego do dłuższego pobytu w tym szczególnym miejscu. Papież po przybyciu do kalwaryjskiego sanktuarium ma udać się bezpośrednio do kaplicy łaskami słynącego obrazu Matki Bożej Kalwaryjskiej i modlić się tam chwilę w milczeniu, po czym powróci do Krakowa. Ojcowie bernardyni ufają jednak, że uda się go przekonać do przedłużenia pobytu. U wejścia do klasztoru budują polowy ołtarz i sektory dla wiernych, mające pomieścić ponad 20 tys. osób. Liczą, że Ojciec Święty odmówi z nimi modlitwę południową. Obraz Matki Bożej Kalwaryjskiej był szczególnie drogi Janowi Pawłowi II. O. Wenancjusz Stasiak z klasztoru opowiada, że przełomowe spotkanie Karola Wojtyły z Matką Bożą Kalwaryjską miało miejsce nazajutrz po śmierci jego matki. Ojciec zawiózł go jako kilkuletniego chłopca do Kalwarii i wskazując na ten wizerunek miał powiedzieć: "odtąd będzie ona Twoją Matką". Karol Wojtyła, jako młody student, kapłan, arcybiskup krakowski i wreszcie Papież, odwiedził kalwaryjskie sanktuarium co najmniej sto razy. Przybywał tu szczególnie w chwilach dla siebie trudnych. Łagiewniki Cicha modlitwa przy relikwiach św. Siostry Faustyny, spotkanie z chorymi i członkami wspólnoty Apostołów Bożego Miłosierdzia oraz adoracja Najświętszego Sakramentu - to główne punkty programu wizyty Ojca Świętego w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach.

Benedykt XVI rozpocznie wizytę w Łagiewnikach ok. godz. 13.00 od modlitwy przy obrazie Pana Jezusa Miłosiernego i relikwiach św. Siostry Faustyny w kaplicy św. Józefa. W tej modlitwie uczestniczyć będzie również ok. 200 sióstr ze Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia oraz ok. 70 wychowanek prowadzonego przez siostry w Łagiewnikach ośrodka dla dziewcząt nieprzystosowanych społecznie. Po krótkiej modlitwie Ojciec Święty przejedzie do łagiewnickiej bazyliki, gdzie odbędzie się spotkanie z chorymi. Uczestniczyć w nim będzie ok. 800 chorych, ich opiekunowie oraz ok. 100 członków wspólnoty Apostołów Bożego Miłosierdzia z Polski i zagranicy. Benedykt XVI będzie się modlić wraz z chorymi oraz pobłogosławi ich. "Spotkanie to ma wymiar szczególny. To właśnie chorzy są niezwykle skutecznym narzędziem Bożego Miłosierdzia" - twierdzi siostra Elżbieta Siepak ze Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia. Następnie Benedykt XVI uda się do kaplicy wieczystej adoracji, aby w ciszy pomodlić się przed Najświętszym Sakramentem. W kaplicy tej Najświętszy Sakrament adorowany jest przez całą dobę. Miejsce to stało się szczególnie drogie dla wiernych po odejściu Jana Pawła II, który tuż przed śmiercią napisał specjalny list na Święto Bożego Miłosierdzia. List odczytany został tłumom gromadzącym się już 3 kwietnia ub.r. przy łagiewnickiej bazylice. Papież zwracając się do wiernych prosił o adorowanie Jezusa w Najświętszym Sakramencie, zwracając uwagę, że Jego obecność pod postaciami chleba i wina to jeden z najpiękniejszych przejawów Bożego Miłosierdzia. "Słowa te zostały odczytane przez zgromadzonych jako testament Papieża" - mówi Przemysław Bednarz z Fundacji Bożego Miłosierdzia. "Przychodzi tu mnóstwo ludzi, spontanicznie powstała nawet strona internetowa (www.milosierdzie.pl/adoracja), poprzez którą można dokonywać rezerwacji terminów modlitw on-line" - opowiada. Wizyta Benedykta XVI w Łagiewnikach potrwa prawdopodobnie ok. pół godziny, choć pierwotnie to tu właśnie miało się odbyć modlitewne czuwanie z młodzieżą. Planowane to było w związku z faktem, że przy łagiewnickiej bazylice powstać ma Centrum Jana Pawła II "Nie lękajcie się", przewidziane przede wszystkim jako ośrodek edukacji i formacji młodzieży. Spotkanie z młodzieżą ostatecznie odbędzie się wieczorem 27 kwietnia na krakowskich Błoniach, planowane jest jednak jako duchowa kontynuacja modlitwy w Łagiewnikach. Wawel Wizyta Benedykta XVI w wawelskiej katedrze w sobotę, 27 maja, rozpocznie się koło godz. 18.00. Będzie krótka i kameralna. Oprócz orszaku papieskiego Ojcu Świętemu towarzyszyć będzie zapewne tylko 11 członków katedralnej kapituły. Papież pomodli się w ciszy przed relikwiami św. Stanisława Biskupa, patrona Polski, a następnie obejdzie całą świątynię. Zatrzyma się na pewno przed kaplicą z Najświętszym Sakramentem oraz przed tzw. "czarnym krzyżem" św. Jadwigi. Przed tym szczególnym krucyfiksem modliła się młoda królowa przed podjęciem decyzji o małżeństwie z Jagiełłą. Miała wówczas usłyszeć głos: "Ratuj Litwę!", co ostatecznie wpłynęło na jej wybór.

Niewykluczone, że Benedykt XVI wejdzie również do kaplicy Batorego, o ile zakończą się trwające w niej obecnie prace konserwatorskie. Jeśli czas pozwoli odwiedzi również kaplicę Zygmuntowską, gdzie - jak zapewnia ksiądz infułat Janusz Bielański - "będzie na niego czekał kuszący klęcznik". Zdaniem księdza infułata wizyta Ojca Świętego w katedrze, choć krótka, jest niezwykle istotna. Benedykt XVI gościł tu kilkakrotnie, jeszcze jako kardynał Ratzinger. Tym razem przybędzie jako papież, co po raz kolejny podkreśli szczególne znaczenie tego miejsca dla historii Polski i historii Krakowa - miasta jego wielkiego poprzednika na Stolicy św. Piotra. Być może Benedyktowi XVI uda się również nawiedzić kryptę św. Leonarda, miejsce, w którym Karol Wojtyła odprawił swoją pierwszą Mszę św. Wizyta Benedykta XVI na Wawelu z konieczności potrwa zaledwie ok. 15 min. Prawdopodobnie względy czasowe decydują również o kameralnym charakterze całego wydarzenia. Wierni nie wejdą do świątyni, czekać jednak będą mogli na wzgórzu wawelskim przed katedrą, by pożegnać Papieża odjeżdżającego na spotkanie z młodzieżą, które rozpocznie się na krakowskich Błoniach już o godz. 18.30. Błonia - spotkanie z młodzieżą Zainteresowanie spotkaniem młodych z Papieżem w Krakowie już dziś przekracza nasze oczekiwania - informuje ks. Piotr Iwanek, duszpasterz akademicki z Krakowa. Już rozprowadzono ponad 200 tys. kart wstępu i wciąż napływają zgłoszenia. Przybędzie na pewno ponad ćwierć miliona młodych z Polski, jak również Ukrainy i Niemiec. "Jeśli będzie ich więcej, też miejsce się znajdzie, żadnych ograniczeń nie będziemy stosować" - dodaje ks. Iwanek. Całe spotkanie przygotowywane jest przez młodzież i to młodzi je poprowadzą. Gromadzić się będą na Błoniach już od południa. Każdy ma przywieźć ze sobą kamień z wyrytym imieniem i nazwą miejscowości, z której pochodzi oraz świecę. Kamienie zostaną przewiezione do Łagiewnik i posłużą do budowy fundamentów Centrum Myśli Jana Pawła II, które zacznie być wznoszone tuż po wizycie Papieża. Czekając na Ojca Świętego młodzi będą śpiewać, medytować i modlić się. Symbolicznie spotkają się ze świętymi z Krakowa: od św. Stanisława Biskupa do brata Alberta Chmielowskiego, których niezwykłe sylwetki zostaną ukazane poprzez filmowe reportaże. "Mało kto wie, że Kraków wydał aż siedmiu świętych" - mówi ks. Iwanek. W programie są też występy licznych zespołów ewangelizacyjnych, różaniec, koronka do Miłosierdzia Bożego i litania oraz filmowy dokument ukazujący postać, nauczanie i duchową sylwetką kard. Josepha Ratzingera, zanim został Papieżem. Benedykt XVI przybędzie na Błonia papamobile ok. godz. 18.00. Powita go kard. Dziwisz wraz z przedstawicielami młodych. Podium papieskie przewidziane jest w południowej części placu. Na podium tym cały czas towarzyszyć będą Ojcu Świętemu grupy młodych, które w różnych momentach spotkania prowadzić będą z nim dialog.

W przygotowanym oratorium przedstawią oni Papieżowi swoje problemy osobiste, rodzinne i społeczne. Po odpowiednio dobranym fragmencie z Pisma Świętego pokazana zostanie specjalna filmowa etiuda ukazująca dany problem oraz świadectwo któregoś z młodych. Potem zabierze głos Benedykt XVI. Podczas tego spotkania polska młodzież złoży Ojcu Świętemu przyrzeczenie wstrzemięźliwości od narkotyków. Jest to odpowiedź na apel Papieża, który w orędziu na XXI Światowy Dzień Młodzieży w 2006 wzywał: "Należy bezzwłocznie wyzwolić wolność". Organizatorzy krakowskiego spotkania zwracają się do młodzieży w całej Polsce, by podjęła postanowienie abstynencji od narkotyków w każdej postaci. Na stronie internetowej www.b16.pl od piątku 28 kwietnia dostępny jest formularz, który należy wypełnić i do 20 maja przesłać na podany tam adres e-mail. Z wypełnionych deklaracji powstanie księga, którą młodzi ludzie przekażą Ojcu Świętemu na Błoniach. Na podium zostaną też procesjonalnie wniesione skały wraz z kamieniem węgielnym pod budowę krakowskiego Centrum Myśli Jana Pawła II, które pobłogosławi Benedykt XVI. Papież przekaże młodym "ogień miłosierdzia", czemu towarzyszyć będzie śpiew specjalnie opracowanego na tę okazję hymnu: "Nie lękajcie się !". Po błogosławieństwie Benedykt XVI uda się na spoczynek, a na Błoniach - po krótkiej przerwie - rozpocznie się Eucharystia sprawowana przez któregoś z biskupów. Bezpośrednio po niej na telebimach zostanie przedstawiony reportaż o "pokoleniu Jana Pawła II i Benedykta XVI". O godz. 23.00 rozpocznie się koncert "Trwajcie mocni w wierze!", podczas którego wystąpią znani soliści i zespoły. m.in. Stanisław Sojka, Magda Anioł, Anastasis i inni. Młodzi pozostaną na miejscu aż do rana, gdzie - tym razem przy głównym ołtarzu - w niedzielę o 9. 30 rozpocznie się centralna Msza św. Papieskiej pielgrzymki do Polski. Błonia - Eucharystia Największa celebracja eucharystyczna odbędzie się na krakowskich Błoniach 28 maja, w ostatnim dniu papieskiej wizyty. Jak poinformował krakowski biskup pomocniczy Józef Guzdek, rozdano już ponad 700 tys. zaproszeń, a nowe zgłoszenia wciąż napływają. W liturgii uczestniczyć będzie prezydent, premier i rząd RP. Zaproszenia skierowano do władz wszystkich województw. Na Błoniach powstają już zręby ołtarza, który symboliką nawiązywać będzie do wiślanej barki. Górować będzie nad nim 23 metrowy krzyż. Za ołtarzem na tle białych i czerwonych kwiatów zawieszony będzie wizerunek Jezusa Miłosiernego i herb Benedykta XVI. Udział w koncelebrze potwierdziło dotąd ponad 100 polskich i ok. 50 zagranicznych biskupów oraz 1,5 tys. księży. Oprócz nich Komunię św. rozdawać będzie kolejnych 300 kapłanów. Przewiduje się, że Komunię św. bezpośrednio z rąk Papieża przyjmie ok. 40 osób. - Wszyscy, którzy tylko chcą, mogą przyjechać do Krakowa. Starczy miejsca dla każdego - powiedział bp Guzdek do dziennikarzy uczestniczących w objeździe prasowym przed wizytą Benedykta XVI. Śledzenie przebiegu liturgii będzie wiernym ułatwiać 6 umieszczonych na Błoniach telebimów.

Auschwitz-Birkenau Wizyta papieża Benedykta XVI w byłym obozie Auschwitz-Birkenau potrwa zaledwie półtorej godziny, ale będzie jednym z najważniejszych punktów jego majowej pielgrzymki do Polski. Benedykt XVI przybędzie do Oświęcimia w niedzielę 28 maja o godz. 17.00. Jego samochód zatrzyma się przed słynną bramą "Arbeit macht frei". Papież przejdzie pod nią pieszo, skąd uda się do bloku nr 11 pod ścianę straceń. Przed nią pomodli się w milczeniu i złoży kwiaty. Na dziedzińcu towarzyszyć mu będzie grupa ok. 30 byłych więźniów. Za modlitwę w tym miejscu podziękuje mu osobiście prezydent RP Lech Kaczyński. Wspólnie z nim Papież wpisze się do księgi pamiątkowej obozu. Następnie zejdzie do celi, w której oddał życie o. Maksymilian Kolbe. Po modlitwie Papież uda się do położonego nieopodal Centrum Dialogu i Modlitwy, gdzie spotka się z jego pracownikami, wśród których będzie słynny niemiecki kapłan ks. Manfred Deselaers, pracujący w Polsce na rzecz pojednania już od 16 lat. Przybędą też siostry karmelitanki z pobliskiego klasztoru kontemplacyjnego. - Spotkanie to, choć zaledwie kilkuminutowe, będzie mieć olbrzymie znaczenie symboliczne, gdyż wyznaczy drogi na przyszłość: dialogu i pojednania - wyjaśnia ks. Deselaers. Z Centrum Dialogu Ojciec Święty przejedzie pod pomnik na terenie obozu w Birkenau. Tam nastąpi modlitewne spotkanie z byłymi więźniami i przedstawicielami społeczności żydowskiej w całego świata. Obecni będą też reprezentanci narodów, religii i innych Kościołów, którzy ginęli w tym obozie. Spotkanie to nie będzie mieć charakteru masowego, a weźmie w nim udział ok. 1,5 tys. osób. Zaproszona na nie została też grupa wiernych z miejscowej diecezji bielsko-żywieckiej, na terenie której znajduje się Auschwitz-Birkenau. Po odśpiewaniu psalmu, rozpocznie się modlitwa z udziałem Benedykta XVI. Złożą się na nią intencje w językach: romskim, rosyjskim, polskim, hebrajskim, angielskim. Papież wygłosi liturgiczne pozdrowienie po włosku i na zakończenie przemówi po niemiecku - w swoim ojczystym języku. Zdaniem ks. Deselaersa w pielgrzymce Ojca Świętego do Auschwitz nie chodzi o zamknięcie przeszłości, przeciwnie - sam fakt tej wizyty jest przypomnieniem tego, co się w tym miejscu dokonało. A jednak Benedykt XVI, syn narodu niemieckiego, przyjeżdża przede wszystkim jako papież, jako świadek wiary. "To właśnie w Auschwitz w przedziwny sposób dotknąć można tajemnicy człowieczeństwa" - mówi ks. Manfred. Z Oświęcimia Benedykt XVI odjedzie na lotnisko w Krakowie-Balicach, gdzie zakończy swoją pierwszą pielgrzymkę do Polski, a zarazem pierwszą oficjalną pielgrzymkę zagraniczną pontyfikatu.