Wadowicka niespodzianka dla Benedykta

Życie Warszawy/a.

publikacja 13.05.2006 07:27

Na wadowickim rynku papieża Benedykta XVI powita ośmioosobowa delegacja z jego rodzinnego Marktl. To pomysł radnych z Wadowic - podaje Życie Warszawy.

Burmistrz Marktl Hubert Geschwendtner zdradza Życiu Warszawy, że przygotowano specjalną niespodzianką dla papieża. -­ Nie będę jeszcze mówić o szczegółach. Chcemy go zaskoczyć ­ zastrzega jednak. Władze Wadowic i Marktl zadeklarowały przyjaźń i podpisały pakt o partnerstwie. ­ Głębia więzi i przyjaźni między papieżami Janem Pawłem II i Benedyktem XVI powinna być dalej pielęgnowana pomiędzy mieszkańcami i burmistrzami tych dwóch miast. Byłoby wspaniale, gdyby iskra ta odżyła dalej w przyjaźni między Polakami i Niemcami ­ wyznaje burmistrz Geschwendtner. ­ Mamy nadzieję, że dzięki tej pierwszej wizycie zawiązane zostaną przyjaźnie, które w przyszłości zaowocują głębszymi więziami ­ mówi Stanisław Kotarba, rzecznik urzędu miasta Wadowice. Wiadomość o przypieczętowaniu partnerstwa miast z wielką radością przyjął sam papież. Z tej okazji wystosował specjalny list do mieszkańców obu miast. ­ Inicjatywa ta jest znaczącym krokiem na drodze pojednania dwóch narodów, których historia ma również ciemne strony. Narody te mają wspólnego niebieskiego ojca i mocną wspólną podstawę, jaką jest chrześcijaństwo, i dlatego chcą żyć w przyjaźni ­ napisał Benedykt XVI w liście do mieszkańców Wadowic i Marktl. Marktl jest niewielką miejscowością w Dolnej Bawarii. Liczy zaledwie około 2700 mieszkańców.