Chrześcijańska kaplica Ślężan?

Gazeta Wyborcza/a.

publikacja 06.06.2006 12:36

Archeolodzy znaleźli na górze Gromnik pozostałości przedpiastowskiej kamiennej rotundy, najpewniej chrześcijańskiej kaplicy. Być może najstarszej na ziemiach polskich - podaje Gazeta Wyborcza.

Gromnik to najwyższe wzniesienie (393 m n.p.m.) Wzgórz Strzelińskich - przypomina gazeta. Leży ok. 45 km na południe od Wrocławia. Dr Maciej Małachowicz, architekt specjalizujący się w historii i konserwacji architektury, oraz archeolog dr Czesław Lasota pierwszy raz na górze pojawili się latem 2003 r. Zostali poproszeni o pomoc przez Towarzystwo Wzgórz Strzelińskich, które chciało zwiększyć turystyczne walory Gromnika. Wpierw jednak trzeba było uprzątnąć z jego szczytu ruiny gospody i punktu widokowego wysadzonych w 1945 r. przez Niemców. Współpraca naukowców z Politechniki Wrocławskiej była niezbędna, ponieważ Niemcy zbudowali gospodę w ruinach XV-wiecznego zamku. Poza tym w VIII-V w. p.n.e. na Gromniku znajdował się gród kultury łużyckiej (należy do niej także osada w Biskupinie). Uczeni szybko odkryli, że pod zwałami gruzów znajdują się fundamenty wielobocznej mieszkalnej wieży obronnej, tzw. donżonu. Był on główną częścią zamku zbudowanego w 1439 r. przez von Czirnów - słynnych na cały Śląsk rycerzy rozbójników. Zamek nie stał jednak zbyt długo - książę legnicko-brzeski Fryderyk zburzył go ostatecznie w 1482 r. W środku wieży naukowcy natrafili na tajemniczy murowany kamienny krąg z dwiema wnękami (absydami). - Długo próbowaliśmy dopasować go do zamku, np. myśleliśmy, że to pozostałości klatki schodowej - opowiada dr Małachowicz. Jednak w grudniu 2003 r. uczeni doszli do wniosku, że muszą to być resztki średniowiecznej rotundy starszej niż sama wieża. Dotąd historycy sądzili, że między V w. p.n.e. a XV w. Gromnik nie był zamieszkany. - Sposób wykonania budowli wskazywał na wczesne średniowiecze. Skromne resztki bardzo podobnych dwuabsydowych rotund są na krakowskim Wawelu (tzw. kaplica B) i w morawskich Mikulczycach. W porównaniu z nimi rotunda gromnicka jest doskonale zachowana - mówi dr Małachowicz. Obiekt w Mikulczycach powstał pod koniec IX w., natomiast o wiek wawelskiej rotundy naukowcy wciąż się spierają, podając daty między IX a XI w. Rotunda na Gromniku ma 6,1 m średnicy, a jej zachowane do wysokości ok. 1 m mury mają grubość od 90 cm do 1,1 m. Zbudowano ją z miejscowego łamanego granitu połączonego wapienną zaprawą. Do czego mogła służyć? - Wszystkie znane rotundy były chrześcijańskimi obiektami sakralnymi, więc nie ma powodów sądzić, że ta pełniła inną funkcję. W dodatku rotunda na Gromniku jest zorientowana zgodnie ze stronami świata. Ma absydę wschodnią - ołtarzową i zachodnią - z miejscem dla władcy - tłumaczy dr Małachowicz. W tym wypadku władcą był najpewniej lokalny książę. Gromnicka rotunda stała w środku grodu. Okazało się bowiem, że resztki kamiennych wałów, które w XIX w. Niemcy uznali za fortyfikacje z okresu kultury łużyckiej, są w rzeczywistości pozostałościami umocnień grodu Ślężan z IX-X w. - Podobnych grodów jest w okolicy wiele: Gilów, Niemcza, Pałąk, Piwniczna - wymienia dr Małachowicz.

W 2005 r. uczeni poprosili o pomoc dr. hab. Krzysztofa Jaworskiego, archeologa z Uniwersytetu Wrocławskiego, który przez wiele lat badał gród w Gilowie. Razem z mgr Aleksandrą Pankiewicz ustalili, że znalezione na Gromniku fragmenty ceramiki pochodzą z IX-X w. oraz z wieku XV. Tym samym potwierdził tezę Małachowicza. Brak ceramiki z okresu od X do XV w. świadczy o tym, że w tym czasie wzgórze było niezamieszkane. Według szacunków archeologa gród na Grominku razem z podgrodziem ma około 2-2,5 ha - nie należał więc do największych, ale był świetnie ufortyfikowany. Chroniące go wały miały drewniano-ziemny trzon obłożony tzw. oblicówką z obrobionych kamieni. Na jednym odcinku wał przechodzi nawet w kamienny mur. Takie wały są charakterystyczne dla Czech i Moraw, nie występują zaś na ziemiach Polan, którzy otaczali grody umocnieniami głównie z drewna i ziemi. Ustalenie dokładnej daty powstania rotundy jest szalenie trudne. Winni są temu m.in. Czirnowie, którzy budując zamek, usunęli ziemię ze szczytu Gromnika, by oprzeć fundamenty na skale. Razem z ziemią znikły prawie wszystkie ślady ludzkiej działalności - zostały tylko resztki rotundy. Wiemy jednak, że chrześcijaństwo przenikało na Śląsk na długo przed chrztem Polski w 966 r. Prawdopodobnie ok. 890 r. Śląsk wszedł w skład Państwa Wielkomorawskiego, którego władcy już od lat 20. IX w. wspierali chrześcijaństwo. Działalność misyjną na ich ziemiach prowadzili zarówno mnisi obrządku łacińskiego, jak i przybyli w 863 r. z Bizancjum sławni św. Cyryl i św. Metody, którzy stworzyli obrządek słowiański. Morawscy książęta budowali liczne kaplice, m.in. w jednym z najważniejszych grodów swego państwa - Mikulczycach, skąd pochodzi bliźniaczka gromnickiej rotundy. Możliwe więc, że zmusili któregoś z władców Ślężan do wystawienia okazałej kaplicy. Gromnicka rotunda byłaby wtedy o co najmniej 60 lat starsza niż pierwsze kamienne kaplice Mieszka I. - Jeśli obiekt powstał w okresie wielkomorawskim, to nie można wykluczyć, że był pierwszą chrześcijańską świątynią na ziemiach polskich - mówi dr Jaworski. Mocnym dowodem na wielkomorawskie wpływy na Śląsku jest gród w Gilowie zbudowany przez Morawian w 890 r. Państwo Wielkomorawskie upadło nagle w 907 r. w wyniku najazdu Węgrów. Dość szybko jego miejsce zajęło Państwo Czeskie, którego władcy również propagowali chrześcijaństwo. Śląsk Czesi zajęli najpóźniej w latach 40. albo 50. X w. Mniej więcej w tym czasie został zbudowany najstarszy znany kamienny kościół we Wrocławiu. Jego resztki znaleziono dziesięć lat temu pod katedrą na Ostrowie Tumskim. Zagadką pozostaje, dlaczego mieszkańcy porzucili Gromnik w X w. Może ktoś zniszczył gród? Mógł tego dokonać Mieszko I, który ok. 989-990 r. odebrał Śląsk Czechom. Piastowie, by zapobiec rebeliom, zazwyczaj niszczyli większość grodów na zajmowanych ziemiach, a resztę przekształcali w grody kasztelańskie, obsadzając je własną załogą. Na Śląsku takimi grodami uczynili m.in. Niemczę i Wrocław. Gromnik mogli też zburzyć wiele lat wcześniej Czesi.