Rabini i biskupi nie chcą parady

KAI

publikacja 05.07.2006 06:09

Izraelscy rabini zdecydowanie zaprotestowali przeciwko organizowaniu w Jerozolimie "międzynarodowej parady dumy gejowskiej".

Rabini, reprezentujący wszystkie nurty judaizmu, wystosowali wspólny apel z żądaniem zakazu organizowania tej manifestacji. Wezwali też religijnych Żydów, aby wyszli na ulice i zablokowali trasę przemarszu parady, gdyby do niej doszło. Rabini podkreślają, że ostentacyjna manifestacja mniejszości seksualnych narusza świętość Jerozolimy. Dodają, że parada jest w istocie prowokacją świeckich i liberalnych środowisk przeciwko wartościom religijnym. Większość mieszkańców Jerozolimy - Żydów, muzułmanów i chrześcijan - jest przeciwna tej imprezie. Ma ona odbyć się na przełomie lipca i sierpnia. Do protestów żydowskich dołączają środowiska muzułmańskie i chrześcijańskie. Nuncjusz apostolski w Izraelu i zarazem delegat apostolski w Jerozolimie abp Antonio Franco spotkał się z merem Jerozolimy, aby wyrazić negatywne stanowisko Watykanu wobec organizacji parad gejowskich. Uri Lupoliansky, wywodzący się ze środowiska ortodoksyjnych Żydów, sam jest przeciwko paradzie. Jednak jako mer musi respektować prawo do wolności zgromadzeń i organizacji imprez publicznych. "Międzynarodowa parada dumy gejowskiej" miała się odbyć w roku ubiegłym, ale organizatorzy odwołali ją, z powodu napięcia politycznego, związanego z wycofywaniem się Izraela z palestyńskiej Strefy Gazy. W minionych latach, w Jerozolimie były już organizowane parady gejowskie, ale na mniejszą skalę. Zawsze dochodziło wtedy do protestów religijnych Żydów, a także incydentów na trasie parady. Zawsze też swój sprzeciw wyrażali lokalni hierarchowie chrześcijańscy.