Liban: Wojna, uchodźcy i pomoc

Radio Watykańskie/J

publikacja 17.07.2006 22:46

W dwóch rejonach Bliskiego Wschodu trwa dramatyczny konflikt zbrojny. Objęte są nim Strefa Gazy, oraz Liban i północny Izrael. Każdy dzień przynosi kolejne ofiary śmiertelne, rannych, zniszczenia i zagrożenia życia ludności cywilnej.

Coraz dramatyczniejsza sytuacja panuje w Libanie. Izraelskie wojsko, oprócz ostrzału i bombardowań, przeprowadziło, jak to nazwano, „kilka niewielkich akcji na libańskim terytorium”. Dla coraz liczniejszych uchodźców otwierane są kościelne placówki wychowawcze i domy zakonne. Trwają ostatnie przygotowania do zaplanowanej na jutro ewakuacji Polaków. Z Bejrutu mówi ks. Jarosław Dobkowski SDB: „Jest około 200 osób na liście (prawdopodobnie ta lista się zwiększy). Polska ambasada przygotowuje autobusy i odpowiednie pozwolenia, ażeby przebyć trasę z Bejrutu na granicę libańsko-syryjską. Zgłaszają się kolejne osoby, także z terenów objętych bardzo intensywnymi działaniami wojennymi. 16 osób nocowało w polskiej ambasadzie; podejrzewamy, że tej nocy kilkadziesiąt osób przybędzie na teren rezydencji ambasadora. Do ambasady wieziemy chleb, bo się okazuje, że są problemy z żywnością. Zabraliśmy, co się da z naszej spiżarni, a po drodze chcemy kupić kilkanaście worków chleba. Mobilizuje się lokalna Caritas, gdyż w naszej okolicy pojawiło się ok. 10 tysięcy uchodźców. Zajęta została m.in. nasza szkoła salezjańska ‘Don Bosco’, tak, że uchodźców mamy już w domu”.