Co ma świecki do kazania?

IAR/www.archpoznan.org.pl/a.

publikacja 04.10.2006 14:25

Długie, nudne kazania, nic niewnoszące do duchowego życia wiernych, to spory problem Kościoła. Chcą to zmienić księża z archidiecezji poznańskiej.

Na synodzie dyskutują właśnie nad dokumentem, który ma sprawić, że parafianie będą mieli wpływ na treśc homilii - pisze Dziennik. Gazeta podkreśla, że projekt wejdzie w życie, jeśli zostanie oficjalnie zatwierdzony przez arcybiskupa Stanisława Gądeckiego. Ksiądz Maciej Kubiak, przewodniczący komisji synodalnej do spraw przepowiadania Słowa Bożego, mówi Dziennikowi, że chodzi o to, by homilie nie były oderwane od rzeczywistości. Według niego powinny być one zakorzenione w codzienności, aby życie podsuwało ich tematy. Parafianie będą mogli podsuwać tematy na różne sposoby - w konfesjonale, podczas spotkań zespołów liturgicznych, podczas indywidualnych spotkań, a nawet e-mailem - pisze Dziennik. Ponieważ od kilku dni krążą w mediach informacje o rewolucyjnych zmianach w kaznodziejstwie w archidiecezji poznańskiej, udostępniamy cały tekst dokumentu, nad którym pracuje 69. Synod Archidiecezji Poznańskiej: KOMISJA DS. PRZEPOWIADANIA SŁOWA BOŻEGO I. Aktualna sytuacja w Archidiecezji Poznańskiej 1. Przepowiadanie słowa Bożego ma w Archidiecezji Poznańskiej ponad tysiącletnią tradycję i wiąże się nierozerwalnie z dziejami naszego narodu i państwa. Jakże nie wspomnieć pierwszych biskupów i misjonarzy, którzy głosząc słowo Boże położyli fundament pod rozwój Królestwa Bożego na naszych ziemiach. 2. Również w ostatnim stuleciu zostało podjętych szereg inicjatyw, dzięki którym słowo Boże z większą mocą może docierać do ludzkich serc. Niemałe zasługi ma na tym polu, istniejący od 1906 roku miesięcznik homiletyczny „Biblioteka Kaznodziejska”. Misję głoszenia słowa Bożego wspierają też inne środki przekazu, spośród których wymienić trzeba przede wszystkim miesięcznik „Msza święta” oraz tygodnik „Przewodnik Katolicki”. 3. Kształtowanie przyszłych kaznodziejów jest jednym z ważniejszych zadań dydaktycznych Wydziału Teologicznego Uniwersytetu imienia Adama Mickiewicza oraz Arcybiskupiego Seminarium Duchownego. 4. Jednak pierwszym i podstawowym sposobem przepowiadania słowa Bożego we wszystkich kościołach i kaplicach archidiecezji jest głoszenie niedzielnych i świątecznych homilii (w wielu parafiach homilie są głoszone również w dni powszednie), uzupełniane kazaniami głoszonymi podczas rekolekcji i misji parafialnych.

5. W ostatnich latach można zaobserwować szczególnie intensywny rozwój całego społeczeństwa, widoczny przede wszystkim w sferze komunikacji międzyludzkiej. To on sprawia, że możemy dzisiaj mówić o „nowym społeczeństwie”, czy nawet o „społeczeństwie informatycznym”. Społeczeństwo to podlega nieustannym przemianom, obejmującym wszystkie dziedziny życia. 6. Okoliczności te kształtują zupełnie nową rzeczywistość, w której Kościół wypełnia zleconą mu przez Chrystusa misję przepowiadania słowa Bożego. Realizacja tej misji domaga się od wszystkich, którzy są w nią zaangażowani coraz większego wysiłku. Wzrastają wymagania stawiane kaznodziejom przez wiernych. Dotyczą one zarówno treści, jak i sposobów przekazu słowa Bożego. Wciąż zmieniająca się rzeczywistość ze wszystkimi jej nowymi okolicznościami natury kulturowej, społecznej, politycznej i gospodarczej domaga się szerokiego uwzględnienia zarówno w homiliach, głoszonych w niedziele, święta i przy innych okazjach, jak również w kazaniach wygłaszanych podczas rekolekcji i misji parafialnych. 7. Doświadczenie życiowe, wykształcenie, bieżąca sytuacja ekonomiczna z całą pewnością mają ogromny wpływ na percepcję słowa przez słuchaczy. Niepokojące jest zjawisko selektywności w przyjmowaniu przepowiadanych prawd i wprowadzaniu ich w życie. W życiu niektórych osób, można nawet zaobserwować całkowitą obojętność na Boże słowo. 8. Współcześni ludzie są wyczuleni na rozdźwięk między głoszonymi poglądami a postawą życiową i działaniami głoszących je osób. Niezgodność taka w przypadku kaznodziejów może powodować wielkie szkody w Kościele. 9. Kapłani Archidiecezji Poznańskiej, pracujący w duszpasterstwie parafialnym, przygotowują się do posługi kaznodziejskiej poprzez zajęcia z homiletyki w ramach studiów teologicznych oraz poprzez stałą formację kapłańską. „Skuteczność” głoszonego słowa zależy jednak przede wszystkim od łaski Bożej (przepowiadanie słowa Bożego to część wielkiego misterium wiary), a dopiero potem od osobistego talentu kaznodziei, jego wysiłku i nakładu pracy, a także od stopnia zaangażowania słuchaczy i zmieniających się okoliczności, w których głoszone jest słowo Boże. 10. Obok życzliwego nastawienia większości słuchaczy do głoszących słowo Boże, można zauważyć coraz więcej krytycznych opinii, które w znacznej części wynikają z autentycznej troski o jak najlepszą jakość posługi kaznodziejskiej. Zgłaszanie przez słuchaczy uwag i oczekiwań wiąże się z coraz większą demokratyzacją życia społecznego, jak również ze wzrostem poczucia współodpowiedzialności za Kościół u ludzi świeckich. Zdarza się jednak, że krytyczne opinie na temat kaznodziejstwa wynikają z lekceważenia jego religijnego wymiaru. Niektórzy podchodzą do kazania jak do teatralnego przedstawienia, zapominając, że istotę przekazu kaznodziejskiego stanowi słowo, które sam Bóg kieruje do swojego ludu. 11. Wśród problemów, na które zwracają uwagę słuchacze kazań wymienić można: brak odpowiedniego przygotowania mówiącego (zarówno pod względem treści, jak i formy), brak wypracowanego modelu kazania dla młodzieży, trudności niektórych kaznodziejów w dostosowaniu formy wypowiedzi do sytuacji, w której znajdują się słuchacze, posługiwanie się nie zawsze zrozumiałym językiem, brak wypracowanej formy rekolekcji i misji parafialnych, dostosowanej do potrzeb współczesnego słuchacza, nie zawsze właściwy sposób interpretacji tekstów biblijnych oraz czytania listów pasterskich.

12. Wierni świeccy oczekują kazań wygłaszanych, a nie czytanych przez kaznodziejów, niektórzy skarżą się na brak tzw. kazań katechizmowych, wyjaśniających podstawowe prawdy wiary. Niektórzy katolicy oczekują krótkich homilii głoszonych w dni powszednie całego roku. Tam, gdzie ma miejsce taka praktyka, choćby tylko w niektórych okresach liturgicznych, wierni przyjmują to z zadowoleniem, dostrzegając w niej szansę osobistego rozwoju duchowego. Trzeba też zwrócić uwagę, że w znacznej części parafii archidiecezji nie realizuje się wskazań zawartych w dokumentach liturgicznych Kościoła, zalecających głoszenie homilii przez kapłana celebrującego Mszę świętą. Najczęściej, zwłaszcza w parafiach z większą liczbą duszpasterzy, kazanie głoszone jest na wszystkich Mszach świętych przez jednego kaznodzieję. 13. Pod koniec XX wieku nastąpił spadek wartości autorytetu. Ludzie domagają się nie tylko przekazywania prawd ex cathedra, ale ich zdecydowanego uzasadniania, opierającego się na osiągnięciach teologii i innych nauk szczegółowych. Niektórzy zapominają jednak przy tym, że Kościół głosi słowo Boże, opierając się na autorytecie samego Chrystusa i że to Chrystus Ukrzyżowany jest najwyższą prawdą, głoszoną przez Kościół i w Kościele, a zarazem jedynym i najważniejszym uzasadnieniem wszystkich przepowiadanych treści. 14. Z powszechnym dostępem do różnych wiadomości wiąże się też zjawisko przesytu informacyjnego oraz trudności z oddzieleniem prawdy od kłamstwa oraz informacji od komentarzy i poglądów. Do wyobraźni współczesnego człowieka bardziej przemawia obraz aniżeli słowo. Ludziom trudno się skupić, trudno słuchać – zwłaszcza dłuższych wypowiedzi. Niezrozumiały, nazbyt hermetyczny, archaiczny i oderwany od życiowych problemów język, bezbarwność i monotonia głosu, styl wypowiedzi, charakteryzujący się przekazywaniem wszystkich głoszonych treści w sposób narzucający słuchaczowi głoszone prawdy, błędy językowe kaznodziei również nie sprzyjają słuchaniu głoszonego słowa. II. Nauczanie Kościoła 15. „Wiara rodzi się z tego, co się słyszy, tym zaś, co się słyszy, jest słowo Chrystusa” (Rz 10, 17). Kościół jako wspólnota wiary żyje wiarą w Jezusa Chrystusa i Jego słowo, czyli dobrą nowiną o nadejściu królestwa Bożego. Dlatego gromadzi się w każdą niedzielę, aby słuchać słowa Bożego oraz poprzez liturgiczną celebrację tajemnic wiary i wspólną modlitwę dziękować Bogu za Jego zbawcze dzieła. Ponieważ słowo Boże jest źródłem życia Kościoła, głoszenie słowa Bożego jest jego fundamentalną posługą i powinno mieć absolutny priorytet we wszystkich wymiarach duszpasterstwa (por.: EN 90; EiE 48). 16. Przepowiadanie pojmowane jako nieustanne wcielanie się Słowa Bożego w słowo ludzkie, wypowiadane ustami Kościoła, w Kościele i dla Kościoła, ma budzić i pogłębiać wiarę w zbawcze dzieło Boga dokonane w Jezusie Chrystusie i w ten sposób stale na nowo budować Kościół, czyli wspólnotę wiernych, a w konsekwencji prowadzić ich do zjednoczenia z Bogiem. Nauczanie Kościoła musi być zawsze skoncentrowane na osobie Jezusa i powinno coraz bardziej kierować ku Niemu. Trzeba czuwać, by był On przedstawiany w całej pełni: nie tylko jako wzorzec etyczny, ale przede wszystkim jako Syn Boży, jedyny i niezastąpiony Zbawca wszystkich, który żyje i działa w swoim Kościele (por.: EiE 48). Głównym źródłem przepowiadania powinno być Pismo święte (KGS, rozdz. 2, pkt. 2.). 17. Władzę przepowiadania posiadają biskupi, prezbiterzy i diakoni. Ich zadaniem jest przenoszenie w teraźniejszość zawartego w tekstach biblijnych Bożego orędzia (por.: KK 25; DK 4; KPK, kan. 756-757). Tekst biblijny ma ożyć tu i teraz; za jego przyczyną zbawienie ma stać się udziałem słuchaczy. Głosiciele słowa mają za zadanie przedstawiać wiernym to, w co należy wierzyć i co trzeba czynić dla chwały Bożej i zbawienia ludzi (por.: KPK, kan. 768; zob. także kan. 762-772).

18. Przepowiadanie ma charakter osobowy i dialogowy: słowa zbawienia nie są wypowiadane w oderwaniu od rzeczywistości, lecz rodzą się ze wspólnoty drogi, świadomości wspólnego pielgrzymowania. W głoszeniu słowa Bożego potrzeba dialogu, prawdziwej komunikacji międzyludzkiej, autentycznego partnerstwa, wymiany odczuć, doświadczeń i wiedzy, dawania i brania. Przepowiadanie dokonuje się w spotkaniu. Słuchacze powinni mieć świadomość, że kaznodzieja idzie razem z nimi i tak samo jak oni znosi trudy drogi, wsłuchuje się w nich, zna i rozumie. Przepowiadanie pozwala spojrzeć na całe życie człowieka w świetle słowa Bożego. Dialogowy charakter posługi słowa 19. „Pierwszorzędną formą apostolstwa jest głoszenie słowa” (EN 90). Stanowi ono jeden z elementów wielkiego procesu komunikacji międzyludzkiej i dlatego trzeba je rozumieć jako dialog kaznodziei ze słuchaczem, wyrastający z dialogu kaznodziei z Chrystusem, dokonującego się na modlitwie i medytacji. „Kościół powinien nawiązać dialog ze społeczeństwem, w którym żyje. Dzięki temu Kościół przybiera postać słowa, orędzia i dialogu” (ES 65). Stąd nagląca potrzeba nadania posłudze słowa dialogowego charakteru. 20. Zastosowanie struktury dialogowej w głoszeniu słowa Bożego ma ogromne znaczenie w dzisiejszych czasach i nie można jej zastąpić żadnym innym sposobem szerzenia myśli. Dialog ten należy rozumieć jako pewien sposób wypełniania obowiązku apostolskiego i narzędzie jednoczenia umysłów. Powinien on odznaczać się jasnością, łagodnością, zaufaniem i roztropnością. Należy stosować w nim różne formy i sposoby wyjaśniania słowa Bożego (por.: EN 81-90). 21. Posługa słowa powinna uwzględniać warunki miejsca i czasu, w jakich spełnia swoje zadanie, unikać relatywizmu osłabiającego wierność wobec dogmatów i nakazów moralnych, ale z drugiej strony umieć dotrzeć do wszystkich z orędziem zbawieniem. Zanim zaczniemy mówić, powinniśmy wsłuchiwać się najpierw w głos Chrystusa, a potem również w głos człowieka, starając się lepiej go rozumieć i szanować (por.: EN 87). 22. Trzeba powrócić do prawdziwej sztuki głoszenia słowa Bożego, pozbyć się niezaradności, która nie pozwala posługiwać się swobodnie wzniosłym i tajemniczym narzędziem działania, jakim jest słowo Boże, aby z ludzkiego punktu widzenia dorównać w szlachetnym współzawodnictwie tym wszystkim, którzy dzięki sztuce wymowy posiadają ogromny wpływ na ludzi, mając możliwość przemawiania tam, gdzie kształtuje się opinia publiczna (por.: EN 91). Funkcje kaznodziei 23. Kaznodzieja jest heroldem, przez którego Bóg przemawia do człowieka. Jak herold, prorok ma świadomość, że nie głosi swego, a Boże słowo: „To mówi Pan”, „Oto słowo Boże”. Powinien być przede wszystkim wierny Bogu i Bożemu słowu. Ma dawać świadectwo prawdzie potwierdzając życiem swoją wiarę i jako mystagog – na ile to możliwe – odsłaniać misteria Boże, tajemnice planu Bożego realizujące się w Chrystusie, w Kościele i w świecie. Musi być interpretatorem, tłumaczem słowa Bożego i rzeczywistości ludzkiej w świetle Objawienia i znaków czasu. 24. Kaznodzieja spełnia dobrze swoje powinności, jeżeli zna i pogłębia wiarę Kościoła, odznacza się pokorą oraz dojrzałą postawą moralną, jest autentycznym świadkiem Chrystusa, w imieniu którego przemawia, a także wtedy, gdy przekazuje słowo Boże z głębokim przekonaniem, prosząc o pomoc Ducha Świętego (por.: J 15,27; 18,37; Dz 1,8; DK 11; KK 42). Umiłowanie Kościoła, Pisma świętego, szacunek wobec słuchaczy, znajomość ich życiowych problemów – to dalsze przejawy charyzmatu kaznodziei, nieodzowne w procesie głoszenia słowa Bożego. 25. Posługa głoszenia słowa wymaga też, aby kapłan był osobiście oddany głoszonemu słowu, a w ostatecznym wymiarze samemu Bogu. Kapłan nie powinien stwarzać Ewangelii żadnych przeszkód, nie powinien hołdować ludzkiej mądrości, nie eksponować subiektywnych doświadczeń, które mogłyby przyćmiewać samą Ewangelię. Boże słowo nigdy nie może być przedmiotem instrumentalizacji. Kapłan powinien więc rozwijać wielką zażyłość ze Słowem Bożym, powinien być pierwszym „wierzącym” w Słowo, w pełni świadomym, że głoszone słowa nie są jego, lecz należą do Tego, który go posłał. Nie jest on panem Słowa, lecz jest jego sługą (por.: KGS, rozdz. 2, pkt. 1).

26. Z tej racji istnieje wewnętrzna więź między osobistą modlitwą i przepowiadaniem. Z rozmyślania nad Bożym słowem i z osobistej modlitwy winno spontanicznie wynikać przekonanie kapłana o pierwszeństwie świadectwa życia, które pozwala odkryć moc miłości Bożej i czyni przekonywającym słowo. Owocem osobistej modlitwy jest przepowiadanie, które staje się skuteczne nie tylko z racji swej spekulatywnej zwartości, ale dlatego że płynie ze szczerego i rozmodlonego serca oraz z przekonania, iż kaznodzieje mają uczyć nie swojej mądrości, lecz słowa Bożego, usilnie zachęcając wszystkich do nawrócenia i świętości (por.: KGS, rozdz. 2, pkt. 1). 27. Bez umiłowania Chrystusa i ciągłego poznawania Jego Ewangelii posługa kaznodziei staje się pozbawiona mocy. Od każdego kaznodziei wymaga się rzetelnych studiów teologicznych oraz permanentnej, nie tylko teologicznej, formacji poseminaryjnej. Trzeba zwrócić uwagę na program zajęć z homiletyki, dostosowując jego treści do aktualnych potrzeb. Wykłady i ćwiczenia przygotowujące do posługi kaznodziejskiej muszą zajmować należne im miejsce w programie studiów seminaryjnych, stanowią bowiem jedno z ważniejszych ogniw całej formacji przyszłego duszpasterza. Ważne jest również, by głosiciel słowa przez całe swoje życie rozwijał wiedzę, warsztat homiletyczny oraz technikę wymowy. Przepowiadanie wymaga od kaznodziei pełnej mobilizacji sił i nieustannego zaangażowania. 28. Konieczna jest prawidłowa relacja kaznodziei do słuchaczy. Kaznodzieja musi być przede wszystkim człowiekiem, który stara się rozumieć tych, do których mówi i jest do nich zawsze pozytywnie nastawiony. Jak kochający ojciec musi troszczyć się o duchowy rozwój swojej wspólnoty. Posługa kaznodziejska powinna opierać się przede wszystkim na chrześcijańskiej miłości kapłana do wiernych. Będzie on pełnił wobec nich funkcję wychowawczą, jeśli stosuje metodę dialogu jako sposobu komunikacji, dążąc do wzajemnego zrozumienia i zbliżania się podmiotów komunikacji – mówiącego i słuchających. Znajomość psychiki człowieka i empatia może pomóc mu rozumieć siebie i słuchających, by nawiązać właściwe relacje interpersonalne w toku mówienia. 29. Kapłan winien się posługiwać w przepowiadaniu językiem poprawnym i pięknym, zrozumiałym dla ludzi współczesnych każdego środowiska, unikając banałów i bylejakości. Należy przemawiać, mając przed oczyma autentyczną wizję wiary, ale słowami zrozumiałymi w różnych środowiskach, bez uciekania się do specjalistycznego żargonu i bez ustępstw wobec ducha tego świata. Ludzki „sekret” owocnego przepowiadania tkwi we właściwej mierze „profesjonalności” kaznodziei, który wie, co i jak chce powiedzieć, gdyż ma za sobą poważne przygotowanie dalsze i bliższe, a nie pozwala sobie na dyletancką improwizację. Trzeba więc przykładać wagę do treści słów, do stylu i dykcji. Należy zadbać nawet o miłą tonację głosu. Kaznodzieja musi być świadomy tego, do czego pragnie dojść i dlatego winien doskonale poznać realia życia i kultury swoich stałych słuchaczy. Aby nie głosić abstrakcyjnych teorii, musi znać własną owczarnię. Wypada stosować uprzejmy i pozytywny styl, który nie rani osób, choć «wstrząsa» sumieniami, nie lękając się nazywania rzeczy po imieniu (por.: KGS, rozdz. 2, pkt. 2). 30. Warunkiem powodzenia misji kaznodziei jest właściwe zrozumienie i zastosowanie wymogów współczesnej retoryki, stanowiącej coraz bardziej istotny element edukacji społecznej. Komunikatywność i siła oddziaływania kazania jest zależna od stylistyki i uporządkowania kazania, techniki wypowiedzi, a więc ciągle aktualnych zasad tworzenia i przekazywania Bożego orędzia. Ważną rolę w kazaniu ma do spełnienia konkretny przykład, nawiązujący do problemów, którymi żyją ludzie, obraz (literacki lub plastyczny) oraz cytat. 31. Obowiązkiem kaznodziei jest odnalezienie właściwego sposobu posługi słowa, dostosowanego do mentalności, poziomu intelektualnego i wieku słuchaczy. Głoszący słowo Boże powinien też brać pod uwagę stan emocjonalny słuchacza i mieć świadomość, że ważne problemy w jego życiu można rozwiązać jedynie w oparciu o Ewangelię Chrystusa.

32. Jest bardzo pożyteczne, gdy kapłani współpracujący w różnych ośrodkach duszpasterskich pomagają sobie przez braterską wymianę zdań na temat różnych aspektów posługi słowa. Wymiana ta może dotyczyć np. treści przepowiadania, ujęć teologicznych, języka, stylu, długości przemówienia która zawsze winna być umiarkowana - sposobu prezentowania się na ambonie, tonu głosu, który zawsze winien być naturalny i wolny od afektacji, choć może być modulowany w różnych momentach kazania. Kapłanowi potrzeba pokory, aby mógł skorzystać z pomocy współbraci, a nawet z pomocy świeckich wiernych, którzy uczestniczą w różnych formach jego pasterskiej posługi (por.: KGS, rozdz. 2, pkt. 2). Funkcje słuchacza 33. Wierni świeccy mogą być powoływani przez kompetentną władzę kościelną do przepowiadania w kościołach lub kaplicach, jeśli w określonych okolicznościach jest to konieczne (por.: KPK, kan. 766). 34. Ważnym zadaniem jest formacja wrażliwych i otwartych na Boże słowo słuchaczy. W dobie kultury zdominowanej przez obraz, potrzebne staje się uczenie umiejętności słuchania. Niedzielna liturgia powinna stać się dla wiernych świeckich szkołą słuchania. Weryfikacja tej umiejętności dokonuje się w codziennym życiu, w którym wierni realizują usłyszane słowo. 35. Podstawowym słuchaczem słowa Bożego jest wspólnota parafialna. Pogłębianie życia liturgicznego poszczególnych wiernych i całej wspólnoty, rozwój różnych form apostolatu liturgicznego, zaangażowanie w proces wspólnotowego przygotowywania homilii to najbardziej aktualne sposoby zaangażowania wiernych świeckich w troskę o przekaz słowa Bożego. Warto zachęcać rodziny do wspólnego przygotowywania się do udziału w niedzielnej Eucharystii. Dom rodzinny jest tym miejscem, gdzie już w sobotę można zapoznać się z niedzielnymi czytaniami, wykorzystując w tym celu teksty Pisma świętego oraz wprowadzenia i komentarze publikowane w katolickich czasopismach i kalendarzach. Godną pochwały jest praktyka rodzinnej rozmowy na temat słowa Bożego, wysłuchanego podczas niedzielnej czy świątecznej mszy świętej (por.: PSA, s. 73-74). 36. Ważnym zadaniem jest przygotowanie świeckich (dorosłych i młodzieży, a w niektórych przypadkach również dzieci) do pełnienia funkcji lektora. Czytanie tekstów podczas liturgii jest czynnością sakralną. W trosce o godność i wzniosłość słowa Bożego musi być ono starannie przygotowane (por.: EN 73). Organizowane w diecezji kursy lektorskie powinny być dostępne nie tylko dla młodzieży, najczęściej wywodzących się z grona ministrantów, lecz również dla innych zainteresowanych osób, również dorosłych. Zrozumienie i przeżycie usłyszanych treści przez słuchaczy jest uzależnione od wolnego, wyraźnego odczytania tekstu przez lektora z odpowiednim nasileniem głosu, umiejętnym wykorzystaniem mikrofonu, poprzedzonego uważnym zastanowieniem się nad treścią czytanych słów. Wzorem dla świeckich powinni być sami kapłani (por.: PAS, statut 390; PSA, s. 70). III. Zadania stojące przed Archidiecezją Poznańską 37. Wśród różnych form przepowiadania szczególne miejsce zajmuje homilia. Stanowi część liturgii (por.: KPK, kan. 767, § 1). Jest bardzo zalecana jako nieodzowny czynnik zasilający życie chrześcijańskie. Powinna być wyjaśnieniem jakiegoś aspektu czytań Pisma świętego albo innego tekstu spośród stałych lub zmiennych części mszy danego dnia, z uwzględnieniem zarówno obchodzonego misterium, jak i szczególnych potrzeb słuchaczy.

38. W niedziele i obowiązujące święta homilię należy głosić podczas wszystkich mszy sprawowanych z udziałem ludu. Można ją opuścić jedynie z bardzo ważnego powodu. Warto upowszechnić, pojawiający się już w wielu parafiach i zalecany w najnowszych dokumentach Urzędu Nauczycielskiego Kościoła, zwyczaj głoszenia krótkich homilii w dni powszednie, zwłaszcza Adwentu, Wielkiego Postu i okresu Wielkanocnego, a także w inne święta i przy innych okazjach, gdy wierni liczniej przybywają do kościoła. 39. Homilię powinien z zasady głosić kapłan celebrujący Mszę świętą (OWMR 65-66; KPK, kan. 767). 40. Obowiązek głoszenia słowa Bożego (2 Tm 4, 2-3) w parafii spoczywa na proboszczu i jego współpracownikach, księżach wikariuszach. Nikomu nie wolno uchylać się od tego obowiązku. Jego wypełnienie wymaga starannego, uprzedniego przygotowania i przemodlenia. Solidnie przygotowane i poprawnie wygłoszone homilie są przejawem szacunku kaznodziei wobec słuchaczy. 41. Lepszemu przygotowaniu duchownych do pełnienia posługi Słowa służyć powinna systematyczna formacja homiletyczna także w ramach podejmowanej przez wszystkich duchownych stałej formacji kapłańskiej. 42. Trzeba, aby wszyscy – kapłani, diakoni, lektorzy i wierni świeccy – zwrócili uwagę na to jak głoszą i jak słuchają słowa Bożego. Nie wystarczy bowiem samo czytanie tekstów biblijnych w zrozumiałym języku. Należy odczytywać je z taką starannością, po takim uprzednim przygotowaniu i tak nabożnie się w nie wsłuchiwać, oraz w milczeniu je rozważać, żeby słowo Boże mogło odnosić się do naszego życia i oświecać je (por.: MnD 13). Konieczne jest więc zachowanie w stosownym czasie sakralnego milczenia: po homilii, a gdy jej nie ma, po odczytaniu Ewangelii uczestnicy w ciszy rozważają to, co usłyszeli (por.: OWMR 45 i 66). 43. W homiliach bardzo ważne jest nawiązanie do aktualnej sytuacji egzystencjalnej słuchaczy, podjęcie ich problemów i trudności. Kazanie ma rzucać Boże światło na sytuacje i problemy człowieka oraz wskazywać kierunki odpowiedzi. Warto ukazywać wielkie postacie z historii i teraźniejszości Kościoła, potwierdzające swym życiem naukę Chrystusa. Wzorce osobowe powinny wywodzić się również z kręgu osób świeckich tym bardziej, że opis ich życia jest bliższy doświadczeniom słuchaczy (źródłem inspiracji dla kaznodziei mogą być materiały publikowane w literaturze homiletycznej, między innymi w „Bibliotece Kaznodziejskiej”; teksty dyskusyjne, popularyzujące problematykę homiletyczną proponowane przez redakcję tego miesięcznika stanowią zachętę do jeszcze większej troski o treść i sposób przekazu). Rozwój nowoczesnych metod społecznego komunikowania sprawia, że w kaznodziejstwie powinno się zwrócić większą uwagę na szereg nowoczesnych narzędzi, wspierających posługę słowa (wykorzystanie środków przekazu, publikowanie wygłoszonych kazań na stronie internetowej parafii, czy też w lokalnej lub parafialnej prasie). 44. Ważne jest dostosowanie długości wypowiedzi do okoliczności i aktualnej sytuacji słuchaczy. Należy zwrócić uwagę na czas trwania homilii w porównaniu z czasem trwania innych części Mszy świętej (np. ogłoszeń parafialnych). Homilia winna być głoszona bezpośrednio po odczytaniu Ewangelii. Nie wolno w miejsce homilii wprowadzać ogłoszeń czy komunikatów parafialnych. 45. Należy docenić możliwość wspólnotowego przygotowywania homilii z udziałem świeckich parafian i zwrócić większą uwagę na współodpowiedzialność wszystkich wierzących za głoszenie słowa Bożego. Szerszej dyskusji nad przygotowywaniem i głoszeniem słowa Bożego może służyć rozmowa z radą duszpasterską i poszczególnymi grupami parafialnymi, odwiedziny duszpasterskie, skrzynka pytań umieszczona przy wejściu do kościoła lub organizowane w parafii ankiety dotyczące kazań (por.: PSA, s. 71). 46. Podczas Mszy św. z udziałem dzieci, można zrezygnować z czytania listów pasterskich. Celebrans powinien ograniczyć się w takich przypadkach do omówienia głównych wątków listu w ogłoszeniach duszpasterskich. Pełna treść winna być udostępniona wiernym w piśmie parafialnym lub gablocie. Komunikaty Konferencji Episkopatu, Arcybiskupa Metropolity Poznańskiego i Kurii Metropolitalnej nie mogą zastępować homilii. Miejscem przekazu najważniejszych z nich mogą być ogłoszenia przed rozesłaniem wiernych.

47. Szczególnie starannego przygotowania domagają się rekolekcje, organizowane przynajmniej raz w roku, najlepiej w Adwencie, w Wielkim Poście lub przy okazji większych uroczystości oraz misje parafialne organizowane w szczególnie ważnych momentach życia parafii i odnawiane co pewien czas (misje parafialne trwają zwykle cały tydzień, podczas którego w odpowiednich porach głosi się wiernym nauki o zasadniczych prawdach wiary i moralności, odprawia nabożeństwa; misje parafialne kończą się spowiedzią i komunią świętą oraz uroczystością poświęcenia krzyży misyjnych) [por.: KPK, kan. 770)]. Istnieje konieczność wypracowania nowego modelu tych rekolekcji, dostosowanego do aktualnych potrzeb słuchaczy. Prowadzenie rekolekcji i misji parafialnych należy powierzać odpowiednio przygotowanym do tego kapłanom, odznaczającym się bogatym życiem wewnętrznym, głęboką wiedzą teologiczną i znajomością aktualnych problemów. Do udziału w rekolekcjach warto zapraszać różne grupy wiernych, nie ograniczając się tylko do tradycyjnego stanowego podziału, ale dostrzegając też różnego rodzaju grupy zawodowe, wiekowe i społeczne. Dobrze jest zatroszczyć się o wcześniejsze przygotowanie i przedstawienie wiernym tematu rekolekcji. 48. Ważny element życia parafialnego stanowią organizowane raz w roku rekolekcje dla szkół podstawowych, gimnazjalnych i średnich. W ich przygotowanie powinni angażować się nie tylko wszyscy katecheci i duszpasterze, ale też wierni świeccy, działający na co dzień w grupach parafialnych. Tam gdzie funkcjonują środowiska akademickie należy zwrócić większą uwagę na rekolekcje dla studentów i pracowników naukowych wyższych uczelni. 49. Jedną z form głoszenia słowa Bożego są też rekolekcje zamknięte, na które warto zapraszać różne grupy parafian: dorosłych, młodzieży i dzieci. Zarówno na szczeblu diecezjalnym, jak i parafialnym należy podjąć działania, , które ułatwiłyby wiernym udział w rekolekcjach tego typu (np. rekolekcjach biblijnych dla członków grup biblijnych itp.). Większe parafie mogą same podjąć się organizacji takich rekolekcji. Wykaz dokumentów: DK Sobór Watykański II, Dekret o posłudze i życiu kapłanów, Presbyterorum ordinis W: Sobór Watykański II. Konstytucje, Dekrety, Deklaracje, Poznań 1968. EiE Jan Paweł II, Adhortacja apostolska Ecclesia in Europa, Libreria Editrice Vaticana. Watykan 2003. EN Paweł VI, Adhortacja apostolska Evangelii nuntiandi, TUM, Wrocław 2001. ES Paweł VI, Encyklika Ecclesiam suam, Ośrodek Dokumentów i Studiów Społecznych, Warszawa 1978. KGS Kongregacja ds. Duchowieństwa, Kapłan głosiciel słowa, szafarz sakramentów i przewodnik wspólnoty w drodze do trzeciego tysiąclecia chrześcijaństwa, Libreria Editrice Vaticana, Watykan 1999. KK Sobór Watykański II, Konstytucja dogmatyczna o Kościele, Lumen gentium, W: Sobór Watykański II. Konstytucje, dekrety, deklaracje. Poznań 1968. KPK Kodeks Prawa Kanonicznego, Pallottinum 1984. KPPWP Kongregacja ds. Duchowieństwa, Kapłan pasterz i przewodnik wspólnoty parafialnej, Biblos, Tarnów 2002. MnD Jan Paweł II, List Apostolski Mane nobiscum Domine, Pallottinum, Poznań 2004. OWMR Nowe Ogólne wprowadzenie do Mszału Rzymskiego, Pallottinum, Poznań 2004. PAS Archidiecezjalny Synod Poznański 1968. Statuty. Poznań 1968 PSA Poznański Synod Archidiecezjalny 1992-1993. Poznań 1993.