Prawosławni biskupi modlili się na Jasnej Górze o jedność chrześcijan

KAI/J

publikacja 17.10.2006 09:38

Wczoraj na Jasną Górę przybył zwierzchnik Cerkwi Prawosławnej w Finlandii abp Leo. Wraz z prawosławnym metropolitą warszawskim i całej Polski Sawą modlił się przed Ikoną Matki Bożej, prosząc o jedność chrześcijan i dziękując za ekumeniczne dzieło Jana Pawła II. Abp Leo przebywa w Polsce od czwartku z 6-dniową wizytą.

W kaplicy Matki Bożej zwierzchnik fińskiego Kościoła prawosławnego mówił o swoich spotkaniach z Janem Pawłem II, przywołując szczególnie wspólną modlitwę w Asyżu. Podkreślił wielki wkład Papieża z Polski w dzieło jedności. "Jego znaczenie dla świata było i jest w dalszym ciągu ogromne, on bardzo dużo zrobił dla dobra chrześcijaństwa, ale najbardziej znany jest w społeczności międzynarodowej z powodu pielgrzymek, już przez samo pielgrzymowanie zjednywał sobie chrześcijan na całym świecie. Miał bardzo duży wpływ nie tylko na wiernych, ale również na zdarzenia polityczne w świecie" - powiedział abp Leo. Odnosząc się do procesu zjednoczenia chrześcijan, hierarcha podkreślał, że jest świadomy wielu różnic i problemów, jakie są pomiędzy Kościołami: prawosławnym i katolickim, ale uważa, że należy szukać tego, co nas łączy. "Tym najważniejszym - mówił abp Leo - jest Chrystus i dlatego najpilniejszym zadaniem jest dziś wprowadzenie tego w praktykę codzienności". Prawosławny metropolita warszawski i całej Polski abp Sawa wyraził radość, że po okresie przerwy dialog z Kościołem katolickim został ponownie podjęty w tym roku na sesji w Belgradzie i ma nadzieję, że będzie on kontynuowany.IX sesja Mieszanej Komisji Międzynarodowej ds. Dialogu Teologicznego między Kościołem katolickim a Kościołami prawosławnymi odbyła się w Belgradzie w dniach 18-25 września. Abp Alfons Nossol, który w niej uczestniczył powiedział, że był to swego rodzaju nowy początek, choć zarazem i kontynuacja dialogu, wznowionego po 6 latach. Prawosławni duchowni w darze od przeora Jasnej Góry otrzymali kopie jasnogórskiej Ikony. Z Częstochowy udali się do Krakowa.