publikacja 11.07.2013 00:15
O dobrych i złych kibolach, karierze piłkarskiej i religijności kibiców z ks. Bogusławem Kowalskim, byłym piłkarzem Legii, obecnie proboszczem warszawsko-praskiej katedry,
jakub szymczuk /gn
Ks. Bogusław Kowalski ma 54 lata, święcenia kapłańskie przyjął w 1987 r. Jako nastolatek przez sześć lat grał w młodzieżowych drużynach Legii Warszawa
Bogumił Łoziński: Jesteś kibicem Legii Warszawa?
Ks. Bogusław Kowalski: Oczywiście, choć nie zawsze tak było. Kiedy miałem około 10 lat, kibicowałem Górnikowi Zabrze.
Warszawiak kibicem śląskiego klubu?
Byłem zapatrzony w zawodników Górnika: Szołtysika, Lubańskiego. To był początek lat 70. ub. wieku, kiedy drużyna ta grała mecze w europejskich pucharach. To wówczas zacząłem fascynować się piłką. Oglądałem mecz Polska–Brazylia na Stadionie Dziesięciolecia.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
już od 14,90 zł