Jak podał Tarnowski Gość Niedzielny okrągły wiek życia zbiegł się z równie pięknym, bo diamentowym jubileuszem złożenia przez nią ślubów zakonnych. Jubilatka Helena Warzecha pochodzi ze Stróżnej k. Bobowej. W wieku 33 lat wstąpiła do Zgromadzenia we Lwowie. Całe swoje życie poświęciła chorym. – Ci, którymi się opiekowała, niejednokrotnie dawali świadectwo jej dobroduszności i zatroskania o chorych – opowiada s. Romualda. – Wspominają ją jako siostrę mającą głębokie kieszenie. Zawsze, nawet w czasach wojny i powszechnego głodu, wydobyła z nich jakieś jabłko, cukierek czy kromkę chleba.