Ks. Isakowicz-Zaleski poinformował abp. Michalika o współpracownikach SB

KAI

publikacja 13.01.2007 07:42

Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski powiedział w piątek, że poinformował przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski abp. Józefa Michalika o "osobach, które pełnią funkcje w Kościele, a w przeszłości były tajnymi współpracownikami SB".

Ks. Zaleski podkreślił, że chciałby, aby zanim 28 lutego ukaże się jego książka "Księża wobec bezpieki", władze kościelne podjęły działania, które "rozbroją tę bombę". - Wszystkie trudne sprawy, które tam są opisane, dotyczące osób żyjących, ważnych w Kościele, zdecydowałem się wczoraj przekazać abp. Józefowi Michalikowi - poinformował kapłan. Według niego to "naprawdę trudne sprawy, które mogą być zaskoczeniem". - To są sprawy, które mówią o tym, że osoby, które pełnią funkcje w Kościele były tajnymi współpracownikami i do dnia dzisiejszego nie ustosunkowały się do swojej przeszłości - wyjaśnił ks. Isakowicz- Zaleski. Wyraził nadzieję, że hierarchowie skorzystają z tych informacji, by je między sobą wyjaśnić. Dodał, że chodzi o kilka osób, które piastują ważne funkcje w polskim Kościele. Nie chciał wyjawić nazwisk, ale podkreślił, że fakt ich współpracy z SB jest "niezaprzeczalny". Na ślad tych osób kapłan trafił, gdy badał dokumentację trzech pielgrzymek Jana Pawła II do Polski w latach 1979, 1983 i 1987. W krakowskich archiwach zachowała się pełna dokumentacja, w której znajdują się informacje o księżach z całej Polski. Drugim źródłem były archiwa Departamentu I MSW. - Ze zdziwieniem stwierdziłem, że byłem pierwszą osobą, która to czytała - skonstatował ks. Isakowicz-Zaleski. W piątek wydawnictwo Znak poinformowało, że książka ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego "Księża wobec bezpieki" ukaże się w księgarniach 28 lutego. Dyrektor Wydawnictwa Znak Danuta Skóra powiedziała dziennikarzom, że data publikacji książki związana jest z procesem wydawniczym i nie ma nic wspólnego z ostatnimi wydarzeniami w polskim Kościele. Książka, która została napisana w oparciu o dokumenty z archiwów IPN, ma ukazać inwigilację Kościoła krakowskiego przez służby bezpieczeństwa PRL, począwszy od czasów stalinowskich, ze szczególnym naciskiem na lata 70. i 80. Będą w niej opisani zarówno duchowni zarejestrowani jako tajni współpracownicy SB, jak i księża, którzy byli werbowani, ale współpracy nie podjęli.