Odkryć św. Faustynę w Warszawie

Rzeczpospolita/a.

publikacja 14.04.2007 16:41

W Warszawie jest wiele miejsc związanych ze świętą Faustyną - zwraca uwagę Rzeczpospolita i dodaje: - Ale tutejszy Kościół nie potrafi tego wykorzystać.

W niedzielę, która obchodzona jest jako święto Miłosierdzia Bożego, do krakowskich Łagiewnik przyjedzie 200 tysięcy osób z kraju i zagranicy - pisze w Rzeczpospolitej Ewa K. Czaczkowska. Miejsce, w którym siostra Faustyna spędziła ostatnie lata życia, stało się światowym centrum kultu Miłosierdzia Bożego. Pielgrzymi jadą też do sanktuarium w miejscu urodzin i chrztu św. Faustyny w Świnicach Warckich w Łódzkiem. Tymczasem w Warszawie główne uroczystości religijne w Niedzielę Miłosierdzia odbędą się przy posągu Jezusa Miłosiernego na Woli. Posąg postawiony został sześć lat temu jako wotum przełomu tysiącleci. Wcześniej propagowanym miejscem kultu miłosierdzia dla archidiecezji warszawskiej był kościół w podwarszawskim Ożarowie. Ale wiele osób wiedzionych "instynktem" pojedzie nie na Wolę anido Ożarowa, ale do kościoła przy ulicy Żytniej. Bo to miejsce jako jedyne jest najbardziej związane ze św. Faustyną, apostołką Bożego Miłosierdzia i mistyczką. To tu w 1925 roku Faustyna Kowalska wstąpiła do Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia i tu miała pierwsze objawienia. Miejsce to wciąż jest mało znane nawet warszawiakom. I trudno dociec dlaczego. Tłumaczeniem nie może być to, że świątynia spalona w czasie wojny dopiero pod koniec lat 70. uzyskała pozwolenie na odbudowę. Związanych ze św. Faustyną miejsc jest w stolicy zresztą więcej: kościół św. Jakuba na Ochocie i domy należące do zgromadzenia, gdzie święta przebywała czasowo - na warszawskim Grochowie, w podwarszawskich Derdach i Walendowie. Jej ślady można odnaleźć także w Skolimowie i w Ostrówku. Wszystkie one, a przede wszystkim Żytnia, wciąż czekają na odkrycie.