Biorące udział w giełdzie firmy zaoferowały łącznie ok. 1500 miejsc pracy. Spośród obecnych pracodawców 35 firm zgłosiło zapotrzebowanie na pracowników w handlu, ochronie, budownictwie oraz do zajęć biurowych. Potrzebni są także kierowcy, elektrycy, sprzątaczki oraz opiekunki do dzieci i osób starszych, a także specjaliści ds. marketingu. Zdaniem Danieli Pajnowskiej z kieleckiej Akcji Katolickiej 75 proc. chętnych porozumiało się już z przyszłymi pracodawcami. Są to głównie osoby w wieku od 20 do 60 lat z Kielc i z województwa świętokrzyskiego. - Jesteśmy bardzo zadowoleni z zainteresowania ludzi naszymi ofertami - powiedziała - Już od wczesnych godzin porannych ustawiała się kolejka chętnych do podjęcia pracy, wszystkie stoiska są oblegane - dodała Pajnowska. Organizatorzy zaangażowali do współpracy kilka instytucji. Wojewódzki Urząd Pracy przedstawił oferty pracy za granicą, niemal we wszystkich krajach UE. Szeroką ofertę stanowisk w kraju i zagranicą miał również Powiatowy Urząd Pracy. Porad dotyczących odnalezienia się na rynku pracy udzielają fachowcy z Caritas diecezji kieleckiej, profesjonalną pomocą służyli też prawnicy z Państwowej Inspekcji Pracy oraz ze Świętokrzyskiego Klubu "Solidarność". Przy stoisku Staropolskiej Izby Przemysłowo-Handlowej można było uzyskać informacje na temat zakładania małych i średnich firm oraz w zakresie pozyskiwania funduszy unijnych. - Zamierzam założyć firmę budowlano- remontową, specjalizującą się w podłogach i pracownicy Izby pomogą mi napisać biznesplan - powiedział Andrzej Kolanko, jeden z zainteresowanych ofertą Izby. IV Katolicka Giełda Pracy w Kielcach potrwa do godzin popołudniowych. Jej organizatorem jest kielecka Akcja Katolicka.