Co Bóg myśli o seksie?

Głos Wielkopolski/a.

publikacja 25.04.2007 09:34

Co Pan Bóg myśli o seksie? Czy Jezusowi podoba się to, że mieszkacie ze sobą przed ślubem?" - na takie i inne pytania musieli odpowiedzieć uczniowie VIII LO w Poznaniu podczas sprawdzianu z religii - donosi Głos Wielkopolski.

„Ostatni tekst na temat seksu czytałeś w: Biblii, Playboyu, Bravo, książce prof. Lwa- Starowicza? Co Pan Bóg myśli o seksie? Czy Jezusowi podoba się to, że mieszkacie ze sobą przed ślubem?" – na takie i inne pytania musieli odpowiedzieć uczniowie VIII LO w Poznaniu podczas sprawdzianu z religii. – Pytania wkraczały zbyt mocno w moją prywatność – mówi Kamila, uczennica trzeciej klasy VIII LO. Jej zdaniem cały test był próbą oceny jej poglądów - relacjonuje Głos Wielkopolski. – Chodziło o sprawdzenie wiedzy uczniów na temat stanowiska Kościoła w sprawie seksualności, ich znajomości tekstów biblijnych, czy tych napisanych przez Jana Pawła II – mówi autor sprawdzianu ksiądz Daniel Wachowiak. Podkreśla, że nigdy nie odważyłby się oceniać poglądów uczniów. Jednak wśród pytań znalazło się i takie: „Udowodnij, że Twoje poglądy dotyczące seksu są zgodne z tym, co myśli o seksie Pan Bóg". – A co jeśli moje poglądy nie są zgodne z poglądami Boga – pyta Marcin, uczeń tej samej klasy. Dodaje, że mimo szczerych chęci nie wie, co myśli Bóg. – Jeśli ktoś na podstawie dokumentów kościelnych udowodniłby mi, że jego poglądy są różne od poglądów Kościoła, ale nadal zgodne z tym, co myśli Pan Bóg to dostałby maksimum punktów za to pytanie – mówi ksiądz Wachowiak. Jak uczeń trzeciej klasy liceum miałby udowodnić tak skomplikowaną konstrukcję logiczną? – Na przykład odwołując się do tekstów kościoła anglikańskiego – uważa ksiądz. Większość osób na najbardziej kontrowersyjne pytania nie odpowiedziała. Mimo to cała klasa dostała ze sprawdzianu piątki. Program religii dla trzeciej klasy liceum dopuszcza możliwość poruszania tematów związanych z seksualnością. – W tym, że ksiądz rozmawiał z uczniami na ten temat nie ma więc nic dziwnego. Co do formy, trudno mi się odnieść, gdyż jej nie znam – mówi Głosowi Wielkopolskiemu ksiądz Jan Szpet z Referatu Katechetycznego poznańskiej kurii. Także do dyrekcji szkoły nie dotarły żadne niepokojące sygnały. – Nic nam na ten temat nie wiadomo – mówi Marek Grefling, wicedyrektor VIII LO. Część uczniów potraktowała sprawdzian jak najbardziej poważnie. – Lekcje z wychowania seksualnego to fikcja, dobrze, że choć ksiądz podejmuje takie tematy – przyznaje Krzysiek, z innej klasy tego samego liceum. – Podziwiam księdza, że w tak odważny sposób zdecydował się rozmawiać z młodymi ludźmi. To, że podejmuje takie tematy jest godne pochwały – mówi seksuolog Kazimierz Majewski. - Forma tej rozmowy musi być jednak bardzo przemyślana, tak by nikt nie został urażony, bądź wezwany do odpowiedzi, której nie chce udzielać – dodaje.