Dodał też, że "Jego Świątobliwość czuje się normalnie i jutro odprawi nabożeństwo w klasztorze Opieki NMP". Kierownik służby prasowej Patriarchatu Moskiewskiego ks. Władimir Wigilanskij już wcześniej oświadczył tejże agencji, że fala nieuzasadnionych pogłosek o ciężkim stanie zdrowia patriarchy, rozpętana i szerzona w internecie w ostatnich dniach, jest "po prostu oburzająca". "Szczególne oburzenie wywołują te doniesienia mediów, jakie pojawiły się już po oficjalnym sprostowaniu pogłosek o chorobie czy nawet śmierci Jego Świątobliwości i po potwierdzeniu harmonogramu jego najbliższych zajęć" - stwierdził duchowny. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, 2 maja, w święto Półmetka Pięćdziesiątnicy i dniu pamięci bł. Matrony Moskiewskiej (55. rocznica jej zgonu) Aleksy II odprawi liturgię w stołecznym klasztorze żeńskim pw. Opieki Matki Bożej. A 5 bm., w dniu Soboru Nowych Męczenników Butowskich, zwierzchnik Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego odprawi uroczystą liturgię, nabożeństwo i panichidę (rodzaj wspomnienia zmarłych) na Poligonie Butowskim. Jest to miejsce stracenia w czasach stalinowskich tysięcy ofiar. Powrót 78-letniego patriarchy do Rosji kładzie kres trwającym od dłuższego czasu spekulacjom w wielu środowiskach, dziennikarskich, kościelnych i innych nt. stanu jego zdrowia. W piątek 27 bm. rozeszły się nawet pogłoski, jakoby w tym dniu przeżył on w prywatnej klinice szwajcarskiej dwukrotnie śmierć kliniczną. Patriarchat Moskiewski każdorazowo zdecydowanie zaprzeczał tym doniesieniom i powtarzał, że na początku maja Aleksy II będzie już z powrotem w Rosji.