publikacja 05.06.2007 05:49
Kard. Poupard, przewodniczący Papieskich Rad - Kultury oraz Dialogu Międzyreligijnego, otrzymał doktorat honoris causa KUL.
W święto patronalne uczelni watykański dostojnik przewodniczył Eucharystii, podczas której społeczność akademicka odnowiła akt zawierzenia Sercu Jezusowemu. Podczas uroczystości w auli kard. Wyszyńskiego, podkreślał nieustanną potrzebę dialogu wiary i kultury. Senat Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II nadał tytuł doktora honoris causa kard. Paulowi Poupardowi, by "wyrazić szacunek i uznanie" za jego "ogromny wkład w inspirowanie dialogu Kościoła ze środowiskami akademickimi". "W swoich badaniach Ksiądz Kardynał otwiera pole dla interdyscyplinarnej współpracy we współczesnym świecie, a chrześcijańskim przesłaniem dociera do wielu środowisk, przyczyniając się do harmonijnego rozwoju pełnego spektrum współczesnych badań naukowych" - głosi uchwała. 77-letni laureat, podczas konferencji prasowej, dziękował za wyróżnienie i zostawił uniwersytetowi przesłanie. "Myślę, że jest to dla was ogromnym przywilejem móc nazwać uniwersytet imieniem Jana Pawła II. Jestem przekonany, że to, co otrzymaliście, jest ogromnym dziedzictwem i że będziecie potrafili nosić brzemię tego dziedzictwa nie tylko spoglądając w nostalgię przeszłości, ale w sposób pełen optymizmu, zaangażowania przekształcając przyszłość" - powiedział francuski purpurat. Laudację wygłosił abp Józef Życiński, Wielki Kanclerz KUL i członek Papieskiej Rady Kultury. Podkreślił, że laureat, przewodniczący pracom zespolonych watykańskich rad, jest rzecznikiem dialogu nauki i wiary, świadkiem ewangelii we współczesnej kulturze pełnej zwątpienia i optymistą, podejmującym przesłanie nadziei Jana Pawła II. "W kulturze przełomu tysiącleci doświadczamy radykalnej przemiany sensu i hierarchii wartości. Konsekwentny chrześcijanin, broniąc swej tożsamości, winien pozostać istotą dwujęzyczną, potrafiącą w języku codziennych ludzkich problemów wyrażać odpowiedź zarówno na wyzwania współczesności, jak i na pytanie o nadprzyrodzoną rzeczywistość niewidzialnego świata łaski" - mówił abp Życiński. Metropolita lubelski zauważył, że w kręgu działań kardynała, wcześniej rektora Instytutu Katolickiego w Paryżu, pozostają "najbardziej wrażliwe dziedziny życia, w których chrześcijańskie świadectwo miłości i prawdy idzie w parze z procesem głębokich przemian kulturowych współczesności". Zdaniem autora laudacji, w refleksji nad kulturową sytuacją współczesnego świata u kard. Pouparda można odnaleźć "tę samą troskę o Prawdę, Piękno i Sens, wyrażające istotę pontyfikatu Jana Pawła II".
Abp Życiński zaznaczył, że szczególne znaczenie ma dialog prowadzony między światem nauk przyrodniczych oraz przedstawicielami filozofii i teologii, w okresie, "gdy narastają postawy antyintelektualne, zaś dziedzictwo oświecenia usiłuje się przedstawiać przede wszystkim jako źródło iluzji i rozczarowań".
Metropolita lubelski podkreślił także, że w krajach rozwijających się, kard. Poupard inspiruje tworzenie ośrodków kultury katolickiej. "W polskich warunkach doświadczaliśmy w okresie komunizmu, jak doniosłe potrafi być oddziaływanie podobnych ośrodków. W czasach, gdy usiłowano narzucać instytucjonalnie marksizm jako główną ideologię, dzięki oddziaływaniu tzw. Klubów Inteligencji Katolickiej kształtowały się elity gromadzące twórców znanych zarówno z niezależności intelektualnej, jak i z otwartości na dialog. Wypracowanie nowych modeli tej tradycji może odegrać ważną rolę zarówno w krajach rozwijających się, jak i w środowiskach, gdzie chrześcijaństwo bywa usuwane na margines zainteresowań kulturowych" - zauważył.
Metropolita lubelski przywołał również zainteresowanie kard. Pouparda dialogiem interdyscyplinarnym, który "stwarza szansę wypracowania komplementarnych ujęć i prowadzi do budowania wspólnoty między środowiskami akademickimi".
Kard. Poupard w przemówieniu omówił znaczenie i aktualność relacji pomiędzy Kościołem a kulturą. Przypomniał, że dialog to "relacja żywa, udoskonalająca, w której fundamentem wzajemnego oddziaływania podmiotów jest pragnienie poznawcze, otwarte, pokorne, pełne szacunku, wolne od przesadów, skierowane na prawdę".
"Otwarcie na drugą osobę, pobudzone poszukiwaniem prawdy i ciekawością drugiego