Wiślica: Powstaje Kalwaria Polskich Świętych i Błogosławionych

KAI/J

publikacja 22.06.2007 09:49

Wybudowanie pierwszej w Polsce Kalwarii Polskich Świętych i Błogosławionych planowane jest na pięciohektarowej łące przy Bazylice w Wiślicy. Do tej pory postawiono tu figury 13 świętych. Wśród sponsorów tego przedsięwzięcia jest ordynariusz kielecki bp Kazimierz Ryczan oraz księża wiślickich parafii.

Proboszcz Bazyliki wiślickiej - ks. prałat Zygmunt Pawlik planuje wybudowanie Kalwarii Świętych i Błogosławionych Polskich na pięciohektarowej łące, będącej własnością parafii. W tym pomyśle utwierdzany jest przez pielgrzymów, zaczynających właśnie w tym miejscu doroczną pielgrzymkę do Matki Bożej Częstochowskiej, biskupów kieleckich oraz księży z parafii na Ponidziu. Na łące zwanej już przez pielgrzymów "Błoniami Polskich Świętych i Błogosławionych" mają stanąć rzeźby przedstawiające polskich świętych i błogosławionych. "Myślę, że starczy miejsca dla wszystkich świętych, którzy są ujęci w "Litanii do patronów narodu polskiego" - powiedział KAI ks. prałat Zygmunt Pawlik. Ksiądz Pawlik ma nadzieję, że opracowany zostanie specjalny modlitewnik, który będzie zawierał modlitwę do świętego, jego wizerunek i krotki życiorys. Konieczne jest też znalezienie środków na realizację budowy Kalwarii. Duchowny jest głęboko przekonany, że uda mu się zrealizować projekt. Wspierają go biskupi kieleccy, władze samorządowe, parafianie oraz pielgrzymi. - Moim zdaniem, Wiślicę należy uczynić centrum duchowym i historycznym naszej diecezji, gdyż tu właśnie w 880 r. odbył się pierwszy chrzest mieszkańców tej ziemi - mówił KAI bp Marian Florczyk. - Poprzedza on chrzest Polan. Dzieje tej ziemi przypominają nam, że tu się rodziło chrześcijaństwo. Już tylko z tego powodu pomysł ks. Pawlika zasługuje na wyróżnienie. Wierzę, że uda mu się zrealizować jego misję. W 2002 roku, kiedy ks. prałat Zygmunt Pawlik przybył na probostwo do parafii Bazyliki Wiślickiej wpadł na pomysł by utworzyć z niej "Błonia Polskich Świętych i Błogosławionych". - To w Wiślicy co roku zaczyna się Diecezjalna Pielgrzymka na Jasną Górę. Gdy po objęciu probostwa spojrzałem na pięciohektarową łąkę należącą do parafii pomyślałem, by ją zagospodarować właśnie w ten sposób na potrzeby pielgrzymów - wspomina ks. Pawlik. Już w następnym roku odbyło się tu pierwsze pielgrzymkowe spotkanie. W ten sposób zaczęły powstawać "Błonia Polskich Świętych i Błogosławionych". - Zdecydowałem, aby najpierw wyeksponować świętych polskich, którzy mają związki z ziemią świętokrzyską, a konkretnie ponidziańską. Pierwsza rzeźba, jaka tu stanęła, przedstawia świętą Jadwigę - królową Polski. Potem zdecydowaliśmy postawić następne: Kazimierza Jagiellończyka, Faustynę, Kingę, Kadłubka, Brata Alberta, Jana Pawła II, Cyryla i Metodego, Wojciecha, Stanisław Biskupa i Męczennika, Andrzeja Bobolę i Maksymiliana Kolbego. - Te figury przypominają o tym, że tu na tych ziemiach żyli święci. To, co uczynił ks. Pawlik - gospodarz terenu, jest dla nas bardo ważne, bo przypomina chlubną przeszłość Polaków. Te figury mają ogromne znaczenie dla młodzieży, która tak licznie tu przybywa. Uświadamiają, że każdy może zostać świętym" - dodaje bp Florczyk.

Figury wykonał z ponad dwumetrowych bali drzewnych pragnący zachować anonimowość rzeźbiarz z jednej z podkieleckich parafii. Jego nazwisko zna tylko ks. Pawlik. Wyrzeźbione postaci, podobnie, jak w figura Madonny Wiślickiej, "wyrastają" z pni drzew. Nad głowami mają umieszczone herby, albo atrybuty, będące ich znakami rozpoznawczymi. Każda jest okryta daszkiem - kapeluszem wykonanym z wikliny. Ustawione i zamocowane są na specjalnych betonowych postumentach. - Chleliśmy zaakcentować związek rzeźb z Wiślicą, dlatego wzorowane są na figurze Matki Bożej Wiślickiej, zwanej też Łokietkową, która właśnie wychodzi z rzeźbionego drewna. Teraz widzę, że kapelusze kojarzą się przyjeżdżającej tu młodzieży z trudem pielgrzymowania - wyjaśnia ks. Pawlik. Pomysł bardzo spodobał się biskupom kieleckim i proboszczom z Ponidzia. To oni właśnie byli pierwszymi sponsorami wykonanych rzeźb. Ordynariusz kielecki bp Kazimierz Ryczan sfinansował rzeźbę św. Stanisława Biskupa i Męczennika. Wielu duchownych pragnie zachować anonimowość. Nieoficjalnie wiadomo, iż jeszcze jeden biskup jest sponsorem. Wiślica to prastara osada, dawna siedziba książąt państwa Wiślan. Już w roku 880 za czasów misjonarzy Europy Świętych Cyryla i Metodego przyjąć miał tu chrzest książę Wiślan wraz ze swoimi poddanymi. Pierwszy kościół pod wezwaniem św. Mikołaja wybudowano już w X w. W II połowie XII w. powstał tu kościół romański. Po nim zachowały się fundamenty i płyty. W XIII w. wybudowano obszerny kościół nazwany bazyliką, który później przebudował król Kazimierz Wielki. Tu zostały ogłoszone statuty wiślickie. Kolegiacie Wiślickiej patronuje Matka Boża Łokietkowa. Do Wiślicy pielgrzymowała św. królowa Jadwiga. W XV wieku ks. kanonik Jan Długosz zbudował dom, w którym wychowywali się synowie króla Kazimierza Jagiellończyka, m.in. św. Kazimierz. W czasie I wojny światowej zespół sakralny uległ dużym zniszczeniom. W 1966 r. kardynał Stefan Wyszyński z udziałem arcybiskupa Karola Wojtyły i biskupów dokonali koronacji Madonny Łokietkowej.