W wywiadzie dla sobotniego wydania mediolańskiego "Il Giornale" Messori przypomina, że dla prowokatorów, napadających na religię i dopuszczających się świętokradztwa i bluźnierstwa, nie ma nic lepszego, jak "pełna oburzenia reakcja". Liga przeciwko zniesławieniu powinna skoncentrować się i ograniczyć do odpierania i prostowania "kłamstw na temat katolicyzmu, jakie codzienne pojawiają się w mediach" - uważa Messori. Podaje przykład z terenu Włoch: "Jeden z przedstawicieli środowiska żydowskiego twierdzi, że przed łapanką w rzymskim gettcie 16 października 1943 roku ambasador Niemiec poinformował o tym Piusa XII, który wyraził swe przyzwolenie. To jest kłamstwo. Trzeba je natychmiast zdemaskować, przypominając, że papież Pacelli nie wiedział o łapance, a kiedy tylko się o niej dowiedział, wezwał ambasadora, by zaprotestować i zażądać jej natychmiastowego przerwania. Kto rozpowszechnia kłamstwa, powinien zapisać się na korespondencyjny kurs historii. Tym co budzi lęk, jest chłodne dementi, natychmiastowe i precyzyjne". Messori jest przekonany, że "duża część świeckiej inteligencji nie może odżałować Indeksu ksiąg zakazanych i gotowa jest zrobić wszystko, aby się na nim znaleźć". Radzi pamiętać, że chrześcijaństwo przez dwadzieścia stuleci oparło się licznym atakom: "Bóg nie potrzebuje naszej obrony, potrafi sam się obronić. Niezłomność wiary wyraża się także w spokoju, z jakim przyjmuje się ciosy". Zdaniem włoskiego pisarza, katolicy powinni pogodzić się z myślą, że "skończyło chrześcijaństwo, które znaliśmy od wieków". "Musimy uznać za opatrznościowe to, co się dzieje obecnie i znowu stać się zaczynem i solą. Uważam za dar Opatrzności także przyjazd do nas tak wielu muzułmanów, albowiem wielu tak zwanych ateistów zaczyna odkrywać różnicę, jaka istnieje między Koranem i Biblią". Powstała w tym roku włoska Katolicka Liga Przeciwko Zniesławieniu ma status stowarzyszenia no-profit. Jej pierwszą znaczącą akcją była próba zablokowania emisji programu telewizji BBC o księżach pedofilach we włoskiej telewizji RAI. Vittorio Messori, inspirator książki Jana Pawła II "Przekroczyć próg nadziei" jest uznawany za "ojca" powstania Ligi.