Dzięki czerwonym liniom na Wirtualnej Mapie Pielgrzymkowej (od 1 sierpnia będzie dostępna w sieci na stronach Opoki) internauci będą mogli na bieżąco śledzić, w którym kierunku porusza się dana pielgrzymka i w jakim tempie maszeruje. Wszystko dzięki stacjom nadawczo-odbiorczym telefonii komórkowej, które odbierając sygnał z telefonu jednego z uczestników, zlokalizują położenie grupy. Ale to nie koniec możliwości nowoczesnej techniki. Duchowi pątnicy bez ruszania się z domów mogą teraz wspólnie z realnymi pątnikami słuchać mszy świętych, apelu jasnogórskiego i nabożeństw, które będą na żywo transmitowane do diecezjalnych rozgłośni za pomocą telefonu komórkowego. - Gdy w latach 90. kierowałem programem Radia Dobra Nowina w Tarnowie, taśmy z nagraniami z pielgrzymek przywozili nam do studia piekarze, którzy dostarczali pielgrzymom pieczywo. Teraz każdą relację można przygotować na przenośnym komputerze i wysłać ją prosto do radia za pomocą bezprzewodowego Internetu - mówi Rzeczpospolitej ks. Józef Kloch, prezes fundacji Opoka. Czy możliwość uczestniczenia w pielgrzymce przez Internet i telefon nie zniechęci potencjalnych pątników do podejmowania trudu samodzielnego zmierzenia się z wielokilometrową wędrówką? Ks. Kloch przekonuje, że nie ma takiego zagrożenia. - Naszym celem jest przybliżenie atmosfery skupienia i modlitwy, charakterystycznej dla rekolekcji w drodze, także osobom, które nie mogą bezpośrednio w pielgrzymce uczestniczyć - mówi.