Bawili się w księży... w kościele

Dziennik Łódzki/a.

publikacja 30.07.2007 11:19

Policja zna już nazwiska co najmniej czterech nastolatków, którzy wkradli się do kościoła w Kamieńsku. A po przebraniu się w liturgiczne szaty, bawili się w odprawianie mszy świętej - donosi Dziennik Łódzki.

Film z tej "zabawy" zamieścili w Internecie. - Został on szybko zdjęty z Internetu, jednak proboszcz parafii złożył w ubiegły piątek oficjalne zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa - mówi Wojciech Auguścik, rzecznik radomszczańskiej policji. Nastolatkowie w wieku 18 i 19 lat pochodzą z małych miejscowości, położonych w powiatach radomszczańskim i piotrkowskim. - Film jest niewyraźny, więc nie jest pewne, ilu młodych mężczyzn uczestniczyło w zabawie. Część z nich jest ministrantami. W najbliższych dniach dotrzemy do zidentyfikowanych i będziemy ich przesłuchiwać - mówi Auguścik. Proboszcz parafii pw. św. Piotra i Pawła w Kamieńsku nie chciał z Dziennikiem Łódzkim rozmawiać na temat filmu. - Szukajcie innych sensacji. Nagłaśnianie tej sprawy zrobi więcej złego niż dobrego - stwierdził i odłożył słuchawkę. Za złamanie artykułu 196 kodeksu karnego, czyli obrażanie uczuć religijnych innych osób, znieważanie publicznie przedmiotów czci religijnej lub miejsc przeznaczonych do publicznego wykonywania obrzędów religijnych, grozi do 2 lat pozbawienia wolności. Proboszcz z Kamieńska ma rację. Istotnie, traktowanie tej sprawy wyłącznie w kategoriach sensacji przyniesie więcej szkody niż pożytku. Jednak jeśli spojrzeć na nią z perspektywy malejącego w Polsce szacunku do sfery sacrum, nagłaśnianie jej może doprowadzić wielu do bardzo potrzebnej refleksji...